Chciałem napisać, że osoby, które odgrywały rolę ofiar zrobiły to naprawdę dobrze i nawet stojąc z boku, patrząc i słuchając krzyków, wrzasków niemieckich żołnierzy czułem strach i przerażenie wyobrażając sobie, jaki koszmar tam się odegrał dawno temu. Pewnie to i tak mała namiastka tego co odczuwali zamordowani ludzie.
Cieszę się, że mogłem pomóc w tworzeniu filmu o tych wydarzeniach.
Niebawem zaprezentuję fotorelację z planu filmowego.
Informacja także pojawi się w gazecie
Nagryła ekipa "sonicARTstudio"
1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

znajomy podjechał na dzisiejsze nagrywanie scen i zrobił mały wywiad z Robertem Grochowskim (video!):
Cytuj:
We wrześniu 1939 roku w pod bydgoskim Tryszczynie doszło do masowych mordów. Grupa zapaleńców z archeologiem Robertem Grochowskim kręci film, który ma przedstawiać grozę tamtych wydarzeń.
Bohaterem filmu jest leśniczy Henryk Bolcek, który we wrześniu i październiku 1939 roku dokumentował zbrodnie hitlerowskie, dzięki czemu w 1945 udało się ekshumować ciała ofiar. Film oparty będzie na faktach historycznych – Niemiecki okupant wymordował około tysiąca Polaków i Żydów. W 2008 roku prowadziłem na terenie cmentarzyka prace badawczo-archeologiczne. Okazało się, że na terenie cmentarza mamy tysiące elementów kostnych i setki zabytków, przedmiotów, które pomordowani mieli przy sobie – opowiada nam o filmie Rober Grochowski – Wtedy narodził się pomysł na film, który będzie pokazywał historię tychże ludzi oraz historię bohatera tych dni, leśniczego Henryka Bolcka.
Pierwsze zdjęcia do filmu były kręcone późną jesienią ubiegłego roku. We wtorek uczestniczyłem w nocnych zdjęciach, w czasie których nagrywana była scena ucieczki jednego z jeńców prowadzonych na rozstrzelanie do lasu.
Dzieło filmowe po raz pierwszy ma zostać zaprezentowane publicznie 3 września w Tryszczynie.
Film powstaje wspólnymi siłami wielu osób, stowarzyszeń i grup rekonstrukcyjnych. Cieszę się, że ci ludzie poświęcili swój czas, swoje pieniądze i swój trud, aby oddać grozę, oddać klimat tamtych dni. Jest to nasz wspólny film – dodaje Grochowski. Film będzie nosił tytuł ,,Tryszczyn 1939”.
http://www.portalbydgoski.pl/w-tryszczy ... lm-wojenny