Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Fotografia weselna z 30 lat ub. W. wykonana w m. Wąwelno k\ Mroczy .
Przedstawia dalszą rodzinę mojej mamy.
Coś nie pasowało mi na tej fotografii .
Wiem już dlaczego .
Czy Wam również " coś " rzuca się w oczy ?

zwyczajem było rozkładania (mocowanie) tła

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Czy przypadkiem "panna młoda" nie była wdową?

_________________
Z harcerskim pozdrowieniem
SALAMON

Salamon.
Blisko , ale nie o wdowieństwo tu chodzi .
GrapHite.
Tło ma znaczenie również, ale w tym konkretnym przypadku ma znaczenie dodatkowe.

mi nic więcej się w oczy nie rzuca

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Aż się boję zaryzykować odpowiedzi. Czy tu chodzi o pannę z dwójką dzieci Stąd ten kir w tle, czarna sukienka z białym welonem Chociaż w pierwszej wersji obstawiałbym wdowę z dziećmi

Chodzi właśnie o czarną sukienkę i o czarny kolor zawieszonego tła do tej fotografii.
Początkowo również myślałem, że panna młoda była wdowę , lub pannę z dziećmi, ale nie.

Dowiedziałem się , że na kilka dosłownie dni przed planowanym ślubem i weselem, zmarł i został pochowany rodzic panny młodej , więc w zasadzie ...była żałoba.
Zaplanowanego ślubu i wesela, już nie dało się przełożyć, a przygotowania weselne były zbyt daleko zaawansowane ( zapowiedzi, powiadomienia rodziny , przygotowania kulinarne i związane z tym koszty ).
Część rodziny która przyjechała na pogrzeb ...pozostała już do "wesela" .
Ślub się odbył .
Być może , że ustawienie do fotografii dzieci, miało również jakieś symboliczne znaczenie.


Ciekawe, jak obecnie rozwiązano by podobny problem ?

Witam. Niekoniecznie. Otóż posiadam zdjęcia rodzinne z początku XX w. i był taki zwyczaj, że panna młoda ubierała się na czarno, a tylko welon był biały. Moja znajoma, która się zna na tym potwierdziła że była taka moda.
Jarek