Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Większa wieża.

Wieża jest czynna. W środku w betonowym (!) zbiorniku jest woda która służy do celów
przemysłowych, np do uzupełniania wody w chłodnicach lokomotyw. Czerpana jest z
Brdy. Składa się z IV poziomów na które prowadzi klatka schodowa. Zbiornik wsparty
jest na betonowych filarach. W zbiorniku umieszczony jest stalowy pływak który poprzez
prosty system przekładni wskazuje na zewnątrz budynku poziom wody w zbiorniku.
Wskaźnik jest umieszczony na zewnątrz przy oknie na IV poziomie od zachodniej strony.
Wieża przykryta jest betonowym dachem odlanym w kształcie spłaszczonego stożka.

Dodam, że z okien jest wspaniały widok na dworzec i panoramę Bydgoszczy.

W tym miejscu dziękuję Zarządowi Nieruchomości PKP w Bydgoszczy za udostępnienie
wieży do zwiedzania.


Granitowy portal nad wejściem.


W oknie widoczny wskaźnik poziomu wody w zbiorniku.


Klatka schodowa.


Klatka schodowa


Nieczynny zegar wskazujący ilość lub poziom wody


Betonowy zbiornik i betonowy dach.


Pływak




Panorama.


Panorama


Panorama

Ty to wszedzie wejdziesz

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Dni wieży są policzone.
Rusztowanie stoi.
























Jak wieża wyglądała (czas przeszły) w środku można zobaczyć tutaj:

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,745,337 ... wv.x=2&v=2

Mam pytanie. Czy obie wieże ciśnień były wpisane na listę zabytków

Żadna z wież nie była na liście zabytków.

_________________
opuszczonebydgoszcz.blogspot.com

Dzisiaj wieża utraciła swój, płasko-stożkowy daszek.

Jest rozbierana tak delikatnie jakby miała być odbudowana

na terenie BPP

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Zauważyłem, że na terenie PES-y stoi sporo lokomotyw spalinowych. Może skansen mógłby powstać?... Pamiętam, że przez długie lata naprzeciw peronu III-go stała ostania wyremontowana lokomotywa PT-47. I odjechała... Szkoda, aby ostanie zabytki kolejnictwa odjechały z Bydgoszczy...

Tam nie ma klimatu na 'skanseny czy zabytki'. Przykładem jest rozbiórka wieży, która mogła by im posłużyć na wiele sposobów. Mogła by być zaadoptowana choćby na archiwum. Jest solidna. W ostatnich dniach, młoty pneumatyczne wykruszyły zaledwie małe kawałki jej korony.

Szkoda szeptu.

_________________
"Cudze wiedzieć rzeczy ciekawość jest, a swoje potrzeba"
Andrzej Maksymilian Fredro

Wieża ciśnień widziana z Szwederowa. 28.04.2014.

^^^ Tak jak widać wyżej, koronę wieży, wycinali kawałek po kawałku i dźwigiem opuszczali na ziemię. Tam, kopara z młotem, niszczyła jeden po drugim.

Mocna konstrukcja widać beton z cegłą mocno trzyma się w takim dużym kawałku

Dopiero teraz widzę, że zaprojektowano wieżę na podobieństwo wież występujących w architekturze Zakonu NMP. No może przesadziłem trochę.
Mam na myśli to, że po ściągnięciu dachu i wymontowaniu okien widać wieżę zwieńczoną krenelażem. Korona wieży podobna jest do korony wieży zamku w Świeciu. Wcześniej na to nie zwróciłem uwagi.

Czy ktoś wie kiedy wybudowano wieżę?

Tutaj film z rozbiórki
http://www.youtube.com/watch?v=mrEujDhqJqY

Wieżę wybudowano w okresie II WŚ. Dokładnej daty nie znam.

^^^ Widziałem tego filmującego pana
Gdy tak demontowali tą koronę wieży i pozostały puste miejsca po oknach, wygląd jej skojarzył się na moment w wieżą warowną. Oczami wyobraźni tak to widziałem

No i mamy basztę w Bydgoszczy

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Wieża wkrótce zniknie, ale dla równowagi, po przeciwległej stronie, powstaje kolejna świątynia handlu -hipersuperextramarket- tuż obok świątyni rzymsko-katolickiej. Zastanawiam się, która świątynia przyciągnie więcej wiernych... Pożytku z wieży specjalnie nie było, ale za to w nowej świątyni pracę znajdzie kilkuset magistrów marketingu, zarządzania i politologii...

Wieża, choć nie była zabytkowa, trwale wpisała się w krajobraz. Nie wiem czy są jakieś przepisy na takie 'trwałe krajobrazowe przypadki'. Żal mi jej. Podobnie było z zasypaniem starego kanału. Wydawał się wtedy, czterdzieści lat temu, (choć też trochę było żal), że właściwie jest on nie potrzebny. Bo droga wodna przebiegała nowym kanałem, a na starym będzie ulica... Wszystko było uzasadnione.
Ale teraz są głosy, że to wszystko mogło być zrobione inaczej. I kanału, jeszcze bardziej żal. Przypuszczam, że podobnie będzie z tą wieżą. Że za 40 lat, żal i oburzenie po jej rozbiórce, będą bardziej bolesne.