Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Uważni użytkownicy forum ale zapewne również ci mniej pilni zauważyli w ostatnich dniach nieobecność i dotkliwy brak naszej ulubionej Koleżanki Michaliny, uczestniczki i organizatorki wspaniałych, niezapomnianych zabaw i wypraw, duszy towarzystwa a dla wielu z nas po prostu autorytetu i przyjaciółki.
Poczytuję sobie za wielkie wyróżnienie i zaszczyt możliwość uczestnictwa w Jej ostatniej odbytej drodze.

Dokąd MISIA dotarła podczas tej wyjątkowej "podróży"?

Gdzieś na zapomniany cmentarz.

^^^ To urządzenie, to odbudowana według starych planów mistrza Leonarda, jego prototypowa rakieta. Gratuluję udanej rekonstrukcji. Gratuluję również odwagi Misi, w pierwszym testowym locie. Jak tak dalej pójdzie, to będziemy mieli pierwsza Polkę w kosmosie.



Niestety, nie wiem dokąd dotarła. Pewnie niedługo pokarze nam zdjęcia.

Bydziak tylko Ona leci w złym kierunku

Jeśli rozpatrujemy to wektorowo, to kierunek dobry, tylko zwrot przeciwny

_________________
Z harcerskim pozdrowieniem
SALAMON

Nie byłbym tego taki pewien. Nie jest to czarna dziura lecz miejsce (bardziej stan) z którego nic nie dociera choć wielu (dość powszechna ułuda) twierdzi że jest inaczej i że w ogóle jako takie istnieje

Ciekawe, czy Misia testowała również model z drugiego planu zdjęcia?

^^^ Pewnie łatwiej by było odpowiedzieć, gdyby przesłała z kosmosu jakąś wiadomość.

Choć właściwie, nawet kierunek jest trudny do odgadnięcia:

Tak, nie było wyboru to kolejny etap. Taka jest rozpowszechniona technologia.

W tym drugim obiekcie z zamykanym wiekiem na pewno jest jej bardziej wygodnie niż na twardych deskach. Pewnie dlatego w ostatnim czasie nie pojawiają się zdjęcia Misi. Czy testując nową technologię nastąpiła mała awaria i wieko się zatrzasnęło Wtedy nadamy komunikat Huston mamy problem!

Prawidłowej odpowiedzi nie udzielę bo zbyt dużo wiem Ale w związku z tym wszystkim co widziałem w wątku powyżej chciałbym zapytać, jakie stawki obecnie obowiązują Misię w roamnigu? Bo w takim razie musimy się powstrzymywać przed dzwonieniem i SMSowanie do niej, aby nie narażać koleżanki na koszty.
Zobaczcie, w zasadzie nie zbliżyliśmy się o jotę do prawidłowej odpowiedzi, a ile odpowiedzi w wątku zaraz się pojawia:1 Jednak patrząc na zdjęcie Bydziaka stwierdzam, że kierunek lotu jest zbyt mocno odchylony na północ

Aby zbliżyć się do tematu odpowiadam: Misia leży w starym prosektorium lub bardziej w jakiejś kaplicy cmentarnej pamiętającej odległe czasy w miejscu ... (nie wiem bo jeszcze tam nie byłem)

I wstać nie może

odpowiedź:
Opuszczony (bo jak inaczej) szpital w Gorzowie Wielkopolskim
i zdjęcie dobrze wektorowo ujętej Michaliny lecącej do pie.....

_________________
Bunkerites of Poland

Powyższy post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Złośliwość jest podstawą wszelkiej przyjaźni. Dowodzi inteligencji i zainteresowania drugą osobą

^^^ Ponoć wprowadziła w nim nowy ład, ustanawiając swoje słuszne, nowe porządki. Jest tam teraz bardzo przyjaźnie. Chwała jej za wykonaną misję. Wracając, tuż przed ziemią, opuściła swój wehikuł i na osobistym małym spadochronie, wylądowała w upatrzonym, dyskretnym miejscu. Ale i tak była zauważona, a wieść o jej powrocie ogłosił, zapewne świadek wydarzenia.

Rozmarzyłem się...
Jeśli jest takie miejsce, to też tam bardzo chcę
Oczami wyobraźni widzę to tak:

Ojej Misia smołę wylała i kocioł rozdupcyła . To się musiał Lucek zdenerwować.

Nie wylała tylko zjadła jak czekoladę
Teraz zajmie miejsce Lucka i wszystkim nam da popalić

Nie da, nie da! Misia jest przeciwniczką palenia

_________________
Z harcerskim pozdrowieniem
SALAMON

Teraz Misia ma Aurę i robi to co najbardziej lubi...