Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"
https://forum.bsmz.org/

Stongwie
https://forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=71&t=3302
Strona 1 z 1

Autor:  AERO [ piątek, 22 lip 2011, 00:30 ]
Tytuł:  Stongwie

Mówiono , że są kamienne, ale były ceramiczne. Ich wysokość wynosi ok. 1.5 m.
Do czego służyły ?
Obrazek

Obrazek

Autor:  bunkier [ piątek, 22 lip 2011, 09:35 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

Służyły m.in. do kiszenia ogórków.
Tutaj dwa zakopane przy browarze w Myślęcinku.

Obrazek

Autor:  GrapHite [ piątek, 22 lip 2011, 17:18 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

browar z ogórkiem sprzedawali ? ;)

Autor:  bunkier [ piątek, 22 lip 2011, 20:48 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

Przez jakiś czas funkcjonowała w budynkach po browarze kwaszarnia(ogórki i kapusta).

Autor:  Lidka [ niedziela, 24 lip 2011, 10:07 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

bunkier pisze:
Przez jakiś czas funkcjonowała w budynkach po browarze kwaszarnia(ogórki i kapusta).


Z tego co pamiętam do kwaszenia ogórków i kapusty służyły drewniane beczki, dużo praktyczniejsze niż kamienne.

Autor:  bunkier [ niedziela, 24 lip 2011, 10:35 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

Można też było kupić kapuchę i ogórasy z beczki z tworzywa.

Autor:  Lidka [ niedziela, 24 lip 2011, 10:53 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

bunkier pisze:
Można też było kupić kapuchę i ogórasy z beczki z tworzywa.


Nie mówię o czasach PRLu, mówię o czasach gdy kapustę do kiszenia dziewuchy ubijały bosymi stopami :) i na pewno robiły to w drewnianych beczkach a nie w stągwiach. Oczywiście nie mam pewności czy również nie kiszono w tych stągwiach, wiem tylko, że było by to nie praktyczne.

Autor:  bunkier [ niedziela, 24 lip 2011, 11:00 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

Lidka pisze:
Nie mówię o czasach PRLu, mówię o czasach gdy kapustę do kiszenia dziewuchy ubijały bosymi stopami :)

Przecież to nie higieniczne :D

Ja pamiętam jak byłem w MONie to w takiej kamionkowej beczce kisiły się ogórki i stąd moje spostrzeżenie.

A dlaczego kamionka, można przeczytać tutaj: http://www.biowin.pl/?bio=1&lang=pol&st ... ssion=b86b

Autor:  Lidka [ niedziela, 24 lip 2011, 15:30 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

bunkier pisze:
Ja pamiętam jak byłem w MONie to w takiej kamionkowej beczce kisiły się ogórki i stąd moje spostrzeżenie.

A dlaczego kamionka, można przeczytać tutaj: http://www.biowin.pl/?bio=1&lang=pol&st ... ssion=b86b


Sama kiszę ogórasy w kamionce i dokładnie wiem dlaczego ;) Takich garnków moja mama ma całą kolekcję, niektóra to już prawdziwe zabytki, największy mógł mieć z 50 litrów, ale był taki ciężki i co za tym idzie nie praktyczny, ostatnie lata służył jedynie jako donica do kwiatów. Do kiszenia używamy garnków takich od 2 do 10 litrów
Czy u Ciebie jednostce kisili ogórki w 750 litrowych stągwiach?

Autor:  GrapHite [ niedziela, 24 lip 2011, 15:44 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

Lidka pisze:
Czy u Ciebie jednostce kisili ogórki w 750 litrowych stągwiach?


może używali ogórków zamiast amunicji :D

Autor:  wena [ niedziela, 24 lip 2011, 16:03 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

bunkier pisze:
Ja pamiętam jak byłem w MONie to w takiej kamionkowej beczce kisiły się ogórki i stąd moje spostrzeżenie.

A dlaczego kamionka, można przeczytać tutaj: http://www.biowin.pl/?bio=1&lang=pol&st ... ssion=b86b


Lidka pisze:
Sama kiszę ogórasy w kamionce i dokładnie wiem dlaczego ;) Takich garnków moja mama ma całą kolekcję, niektóra to już prawdziwe zabytki, największy mógł mieć z 50 litrów, ale był taki ciężki i co za tym idzie nie praktyczny, ostatnie lata służył jedynie jako donica do kwiatów. Do kiszenia używamy garnków takich od 2 do 10 litrów
Czy u Ciebie jednostce kisili ogórki w 750 litrowych stągwiach?



dopowiem tylko że walory użytkowe kamionki to przede wszystkim to że jest kwasoodporna co w przypadku kapusty i ogórków ma bardzo duże znaczenie

Autor:  bunkier [ niedziela, 24 lip 2011, 22:51 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

Lidka pisze:
Czy u Ciebie jednostce kisili ogórki w 750 litrowych stągwiach?

Tak, kisili. Mieliśmy jedną taką, oczywiście nie była zalana do pełna. My nawet kompoty robiliśmy na zimę. Takie to było zaradne wojo :D

Autor:  Lidka [ niedziela, 24 lip 2011, 23:02 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

bunkier pisze:
Lidka pisze:
Czy u Ciebie jednostce kisili ogórki w 750 litrowych stągwiach?

Tak, kisili. Mieliśmy jedną taką, oczywiście nie była zalana do pełna. My nawet kompoty robiliśmy na zimę. Takie to było zaradne wojo :D

Kompociki ;) Proszę, proszę...

Autor:  lisiogonek [ niedziela, 24 lip 2011, 23:38 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

Takie stągwie widziałem w muzeum kolejek wąskotorowych w Wenecji poustawiane na jednym wagoniku...platformie towarowej. Coś mi tam kołata w pamięci że miało to służyć do przewozu jakiejś chemii - ale szczegółów nie pamietam.
Jedną taką stągiew widziałem w pewnej firmie ogrodniczej w Łochowicach; stoi sobie na wystawce koło wjazdu :)

Autor:  bunkier [ poniedziałek, 25 lip 2011, 00:06 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

lisiogonek pisze:
Takie stągwie widziałem w muzeum kolejek wąskotorowych w Wenecji poustawiane na jednym wagoniku...platformie towarowej. Coś mi tam kołata w pamięci że miało to służyć do przewozu jakiejś chemii - ale szczegółów nie pamietam.

Taki wagon to kwasiarka, służył do przewozu substancji żrących.

Obrazek

Autor:  krajan [ poniedziałek, 25 lip 2011, 08:42 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

Jeszcze moje fotki z Myślęcinka.

Obrazek

Obrazek

ps. nie za duże? :mrgreen:

Autor:  bunkier [ poniedziałek, 25 lip 2011, 09:00 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

W 2007 roku jeszcze się do nich nie dobierali.

Obrazek

Autor:  Lidka [ niedziela, 31 lip 2011, 20:49 ]
Tytuł:  Re: Stongwie

Stągwie z Wenecji

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/