Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER" https://forum.bsmz.org/ |
|
I Rajd Rowerowy Przedmościem Bydgoskim 20.06.2010 https://forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=37&t=1377 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Ewing [ wtorek, 22 cze 2010, 18:01 ] |
Tytuł: | I Rajd Rowerowy Przedmościem Bydgoskim 20.06.2010 |
Na początek kilka fotek ze "środkowego" etapu imprezy, czyli ogniska u leśniczego. Część uczestników i organizatorów dojechała wcześniej rowerami bądź samochodami ![]() Z niecierpliwością czekaliśmy na peleton sprawdzając, czy kiełbaski z ogniska im nie zaszkodzą ![]() ![]() Był również Pan Leśniczy, któremu przy tej okazji w imieniu Stowarzyszenia bardzo dziękuję za okazaną gościnę. ![]() ![]() Przygotowana była również strzelnica. Niestety po kilku strzałach sprzęt odmówił posłuszeństwa ![]() ![]() A oto i oczekiwany peleton. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Dzieciaki pobawiły się trochę w poszukiwaczy skarbów szukając rozrzuconych monetek. ![]() ![]() ![]() ![]() Wypoczęci i najedzeni uczestnicy ruszyli w dalszą drogę. ![]() |
Autor: | GrapHite [ wtorek, 22 cze 2010, 20:12 ] |
Tytuł: | Re: I Rajd Rowerowy Przedmościem Bydgoskim |
tak na początek... ![]() właśnie jestem w trakcie przygotowywania fotorelacji... oj będzie co oglądać, będzie ![]() |
Autor: | zazu [ środa, 23 cze 2010, 19:29 ] |
Tytuł: | Re: I Rajd Rowerowy Przedmościem Bydgoskim 20.06.2010 |
Dorzucam ze zbiórki przy kościele Nad Torem: ![]() ![]() ![]() Patrzą na wieżę kościoła z widocznymi postrzałami (chyba z działa) ![]() ![]() Pozdrówki. |
Autor: | GrapHite [ środa, 23 cze 2010, 19:48 ] |
Tytuł: | Re: I Rajd Rowerowy Przedmościem Bydgoskim 20.06.2010 |
![]() ![]() patrząc od drugiej strony widać, że były na wylot ![]() teraz to one są ładnie "załatane" -- środa, 23 cze 2010, 21:43 -- No to lecimy od początku: Z domu wyruszałem poddenerwowany, czy czasem ktoś nie przyjechał za wcześnie i teraz czeka sam myśląc, że impreza odwołana. Na szczęście byłem na miejscu pierwszej zbiórki przed czasem i czekała już jedna osoba z którą od razu się przywitałem. Do ustalonej godziny wyjazdu zdążyło pojawić się kilka osób. Po rozdaniu niespodzianek ruszyliśmy spokojnym tempem. Na miejscu drugiej zbórki byliśmy dużo przed czasem odjazdu. Spokojnie sobie poczekaliśmy przed kościołem w którym zaczynała się msza. Nasze oczekiwanie zostało uwiecznione przez 'ZAZU'. Przez czas oczekiwania uwagę wszystkich skierowałem na wieżę kościoła, która była mocno ostrzelana w czasach wojny. Po chwili dołączyły do nas kolejne osoby dosłownie w ostatniej minucie i ruszyliśmy dalej. Teraz jechaliśmy w stronę Osowej Góry. Po drodze przejeżdżaliśmy przez tereny "Bydgoskiej Muny" (szczegóły dotyczących tych terenów są na forum). Natknęliśmy się na rozkopany kawałek ziemi, na którym ktoś "grasował" z wykrywaczem metali. Niestety robił to w sposób nie przemyślany i prostacki. Rozkopane dołki pozostawił "otwarte", a to przecież jeden ruch nogą czy ręką i dołek jest zasypany, no ale widocznie ktoś był taki leń i krótkowidz, że pozostawił okolicę w nieciekawym stanie. W jednym miejscu znaleźliśmy usypaną stertę bodajrze łusek. tak sobie wspólnie mysleliśmy, że to może nadwyżka złomu wyciągniętego z pobliskiej ziemi. To co nie było cenne albo było tego już za dużo ktoś pozostawił na ziemi. Na tych terenach zobaczyliśmy jeszcze tylko przeciwpożarowy zbiornik na wodę i swoje kierownice skierowaliśmy na ulicę Rekinową. Na trzecim i ostatnim punkcie zbiórki czekali na nas następni zainteresowani przejechaniem się i zobaczeniem odcinka Przedmościa Bydgoskiego. Po zrobieniu małych zakupów i pozostawieniu najcięższych bagaży u koleżanki 'LIDKI' ruszyliśmy na trasę I Rajdu Rowerowego Przedmościem Bydgoskim. Na pierwszym przystanku przy ostanim bunkrze, bo jak wiecie (lub nie) jakoś tak się złożyło, że wygodniej jest całość zwiedzać od końca. Stojąc i oglądając bunkier i okolicę można było posłuchać co mam do powiedzenia na temat lini obronnej odcinek Zielonczyn - Kruszyn - Osówiec. Wydaje mi się, że nawet mnie trochę osób słuchało ![]() ![]() Po doglądnięciu wszystkich bunkrów wybraliśmy się do Zielonczyna. Nasze umysły zostały opętane smakiem dobrze opieczonej kiełbaski, więc siły do pedałowaia przychodziły same! Na miejscu przywitała nas gromadka osób, które przygotowały dla nas ognisko. Pojedliśmy, pogadaliśmy, odpoczeliśmy i czas wracać do domu, bo czas spędzony miło ucieka dwa razy szybkciej. W drodze powrotnej także mieliśmy przystanki, juz nie takie duże i częste. Musieliśmy wpierw dojechać do Kruszyńca gdzie skręciliśmy w stronę lini kolejowej, później stromo w dół po "kocich łbach", a na końcu znak STOP :-O. Kawałek śmigaliśmy na skraju łąk tuż przy torach i tak aż do drogi, która doprowadziła nas nad brzeg Kanału Bydgoskiego tuż za miejscem gdzie jest skrzyżowanie z Kanałem Noteckim. Od tego momentu było spokojnie. Cały czas po prawej w odległości paru metrów woda, po lewej zabudowania i tak aż do samego Ronda Grunwaldzkiego. Po drodze pożegnaliśmykilka osób, które "odbiły" na Osową Górę albo na ulicę Kamienną. Tak po krótce wyglądała nasza wyprawa. Tak sobie myślę, że chyba miałbym ochotę powtórzyć raki rajd, a jak sama jego nazwa, zwłaszcza pierwszy człon: "I Rajd Rowerowy" mówi nam, że kolejne edycje to tylko kwestia czasu. Ja od siebie dodam, że będę starał się, by takie rajdy wyglądały coraz to atrakcyjniej i obszerniej. Jako Bydgoskie Stowarzyszenie Miłośników Zabytków BUNKIER postaramy się by tak było, w końcu to członkowie stowarzyszenia zorganizowali ten rajd i jest taki zamiar, by stał się on tradycją. Wspólnymi siłami damy radę! Bądźcie z nami! Teraz zerknijcie na zdjęcia i powspominajcie mile spędzony czas. 1. ![]() 2. Pod wieżą tego kościoła oczekiwaliśmy na kilku "rowerowiczów" ![]() 3. Drugi punkt zbiórki na którym trafiliśmy na mszę świętą ![]() 4. Bylismy przyjrzeć się zasypanym przedwojennym schronom przeciwlotniczym, które znajdują się na "bydgoskiej munie" ![]() 5. Kiedy my zwiedzaliśmy - rowery grzecznie na nas czekały ![]() 6. Na terenach "bydgoskiej muny" znaleźliśmy liczne ślady "grzebania w ziemi". Ktoś bezmyślnie chodził z wykrywaczem i kopał co kawałek, pozostawiając rozkopane doły! Część "złomu" który znalazł pozostawił w jednym miejscu... Głupota ludzka nie zna granic. ![]() 7. Łuski ![]() 8. ![]() 9. Najwięcej rozkopanej ziemi było na pozostałości po rampie kolejowej ![]() 10. Ruszyliśmy dalej w stronę Osowej Góry ![]() 11. Spojrzenie za siebie, na torowisko w stronę południową. Tory za plecami biegną do "tajnej muny". ![]() 12. Przy okazji szkoda by było nie pokazać basenu przeciwpożarowego ![]() 13. ![]() 14. A to już okolice 14 i 15 bunkra na Przedmościu Bydgoskim ![]() 15. Jak widać wszyscy uśmiechnięci i pełni sił ![]() 16. Natarcie na jeden z bunkrów ![]() 17. ![]() 18. Na zdjęciu (nie)widoczny bardzo dobrze zamaskowany bunkier nr 13 i tu na pewno nie chodzi mi o tą "wieżę" ![]() ![]() 19. Odpoczynek... ![]() 20. Roślinność na bunkrze bacznie czuwa nad naszymi pojazdami ![]() ![]() 21. Krótka przerwa przy bunkrze nr 11 (obserwacyjnym) ![]() 22. Oczekiwanie na przeprawienie się przez okopy reszty grupy (bunkier nr 11) ![]() 23. Po obejrzeniu bunkra nr 10 ruszyliśmy dalej na dłuższą jazdę aż do kruszyna ![]() 24. ![]() 25. Zaraz przed przejazdem na szosę w Kruszynie (okolice bunkra nr 8) ![]() 26. Zwiedzanie skansenu w Kruszynie. Niektórzy byli tak zamyśleni o ognisku i kiełbaskach, że przejchali obok bunkra nawet go nie zauważając ![]() ![]() 27. Spacer po starym cmentarzu w Zielonczynie ![]() 28. Droga w Zielonczynie prowadząca do Leśniczówki ![]() 29. ![]() Odpoczynek i ognisko na terenie Leśniczówki 30. Powrót w stronę Zielonczyna. Wszyscy wypoczęcie i najedzeni ![]() 31. Mała przerwa przy sklepie - ostatnie zakupy przed drogą powrotną do Bydgoszczy ![]() 32. ![]() 33. ![]() 34. Robi się gorąco ![]() ![]() 35. Chyba najgorszy odcinek. Trasa powrotna, pod górkę w okolicy skansenu w Kruszynie ![]() ![]() 36. ![]() 37. Wszyscy dzielnie dali radę! ![]() 38. A tu już zjazd z Kruszyna przez przejazd kolejowy w stronę kanału Bydgoskiego poprzez łąki (wzdłuż torów) ![]() 39. ![]() 40. ![]() 41. ![]() 42. ![]() 43. trasa łąkami wzdłuż torów ![]() 44. ![]() 45. ![]() 46. Okolice Kruszyńca. Przetarcie szlaku od torów w stronę Kanału Bydgoskiego ![]() 47. Oj było BARDZO piaszczyście... prawie jak wydmy w Łebie ![]() 48. ![]() 49. Widoczny most na Kanale Bydgoskim ![]() 50. Za nami zostawiliśmy kruszyniec - widoczne bardzo ładne zabudowania z 1925 roku ![]() 51. ![]() 52. Mała zamiana sprzętu :-/ ![]() 53. Rozmowy na moście na Kanale Bydgoskim ![]() 54. Zapraszamy wszystkich na mosteczek ![]() 55. Oczywiście trzeba będzie zapłacić myto! ![]() 56. Może żabki zrobią pedicuire ? ![]() 57. Ponoć po tym da się swobonie iść... nie wiem, bo nie odważyłem się sprawdzić ![]() 58. ![]() 59. Ostatnie spojrzenie za siebie, na Kruszyniec ![]() 60. Śluza nr 6 ![]() ![]() 61. Przy każdej ze śluz robiliśmy sobie małe przerwy ![]() 62. ![]() 63. ![]() 64. ![]() 65. Okolice Miedzynia i znany niektórym stojący na wodzie "Górnik" ![]() 66. Nie unikneliśmy przykrych sytuacji - mała ale bolesna i niebezpieczna wywrotka. Skończyło się na dosyć sporym zadrapaniu na kolanie ![]() 67. ![]() 68. Zjazd na ściężkę wzdłuż kanału, która doprowadziła nas aż do Ronda Grunwaldzkiego (ja swoje towarzyszenie z wodą skończyłem na Rondzie Fordońskim) ![]() Zachęcam do wspólnego komentowania, a przede wszystkim pokazania swoich zdjęć! I jeszcze raz dziekuję za mile spędzone chwile podczas "rajdu"! ps. następny raz zabieramy kamerę! |
Autor: | zazu [ środa, 23 cze 2010, 21:50 ] |
Tytuł: | Re: I Rajd Rowerowy Przedmościem Bydgoskim 20.06.2010 |
Super reportaż! Brawo i dzięki za rajd ![]() |
Autor: | adamrogucki [ piątek, 25 cze 2010, 21:05 ] |
Tytuł: | Re: I Rajd Rowerowy Przedmościem Bydgoskim 20.06.2010 |
Cóż, nic dodawać nie trzeba - po prostu było wspaniale ! A gdy następnym razem potrzebna będzie kamerka...służę jedną sztuką ! |
Autor: | sebacyw [ piątek, 25 cze 2010, 21:25 ] |
Tytuł: | Re: I Rajd Rowerowy Przedmościem Bydgoskim 20.06.2010 |
Fotorelacja oczywiście klasyk ![]() pzdr. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |