Thure pisze:
Z Marcin Sabaciński zajmuje się m.in. opiniowaniem wniosków konserwatorów wojewódzkich o przyznanie uczciwym znalazcom zabytków archeologicznych stosownych gratyfikacji pieniężnych (w tym i wszelakim "grzybiarzom, spacerowiczom, działkowcom, wędkarzom itd.).
Czyli podpisuje się pod obecnym patologicznym układem, gdzie trzeba kłamać i wymyślać fantastyczne historie, aby otrzymać nagrodę za znalezisko. O fałszowaniu informacji naukowych w takim przypadku już nawet nie wspominam.
Cytuj:
Trudno oczekiwać od przedstawiciela państwa (urzędnika), aby przekazywał i prezentował stanowisko nie zgodne z obowiązującą literą prawa.
Problem w tym, że obecna litera prawa jest bardzo pokrętna, a urzędnicy (w tym z NiDu) bardzo często interpretują sobie to prawo jak im pasuje. Niestety część środowisk poszukiwawczych, mni. LGE Nadodrze również "idzie" w tę wygodnicką wersję interpretacji przepisów.
Na ostatnim zlocie forum PS w Domaniewicach bardzo dobrą prezentację nt. temat wygłosił mgr Marcin Rudnicki z IA UW, pokazując idiotyzm obecnej ustawy oraz przykłady zupełnie bezmyślnej interpretacji owego prawa przez urzędników MKiDN, NiD czy WKZ. O ile pamiętam ktoś to nagrywał, może uda się wrzucić na YT.