Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"
https://forum.bsmz.org/

Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?
https://forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=102&t=5905
Strona 1 z 2

Autor:  bunkier [ poniedziałek, 15 lip 2013, 17:36 ]
Tytuł:  Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

Być może jest to figura św. Barbary, nie wiem. Ale jeżeli jest to niestety nie stoi na swojej wyspie :):)
Co prawda jeszcze jej nie odsłonięto i być może nie jest to jej docelowe miejsce. Czas pokaże.

Załączniki:
Maszkara.jpg
Maszkara.jpg [ 181.77 KiB | Przeglądany 8171 razy ]
Maszkara1.jpg
Maszkara1.jpg [ 176.24 KiB | Przeglądany 8171 razy ]

Autor:  krajan [ poniedziałek, 15 lip 2013, 17:42 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

Wybaczcie za rozmiar. Miałem okazję podejrzeć to coś bez okrycia :mrgreen:

Załączniki:
cos.jpg
cos.jpg [ 186.58 KiB | Przeglądany 8166 razy ]

Autor:  bunkier [ poniedziałek, 15 lip 2013, 17:56 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

Z twarzy podobne zupełnie do nikogo :):)

Autor:  GrapHite [ poniedziałek, 15 lip 2013, 18:41 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

Dzięcioł?

Autor:  krajan [ poniedziałek, 15 lip 2013, 18:42 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

Woody woodpecker :):)

Autor:  GrapHite [ poniedziałek, 15 lip 2013, 18:50 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

Wygląda na to, że teraz ten dzięcioł będzie strugał (rzeźbił) tą figurę.

Autor:  Ewing [ poniedziałek, 15 lip 2013, 19:55 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

W sobotę wyglądał jakby miał rogi.

Załączniki:
DSCF9260.JPG
DSCF9260.JPG [ 232.15 KiB | Przeglądany 8148 razy ]

Autor:  GrapHite [ poniedziałek, 15 lip 2013, 20:23 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

nie ma szans, by ktoś zgadł co to będzie :):)

Autor:  bunkier [ poniedziałek, 15 lip 2013, 20:50 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

Może następna pokraczna Łuczniczka :D
Jeszcze z dzięcioła łuk można zrobić :):)

Autor:  BYDZIAK 1958 [ poniedziałek, 15 lip 2013, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

A może rodzi się nowa legenda...
"Pewnej wiosny, błądzący od lat po świecie, zamieniony w dzięcioła książę, z dalekiej, bogatej w złoto krainy, przycupną nad brzegiem Brdy, by zaczerpnąć łyk wody. Widząc w nurcie swoje ptasie, złote odbicie, umartwiał się nad swym losem. Przypomniał sobie dawne beztroskie młode życie pełne uciech i przebudzenie, po jednej z nich... Nie wiedział, że wtedy nowo poznana niewiasta będzie żądna zemsty... I co z tego, że darowała mu życie... Paskudne, ptasie życie! Każdy posiłek kosztował go ból głowy! A obietnica powrotu do ludzkiego ciała, okazała się nierealna. Bo nie znalazła się dotąd białogłowa, która by chciała go pocałować w czerwony berecik... Te, którym zaufał i dał się złapać, od razu zabierały się za wyrywanie złotych piórek...
Kończąc picie wyprostował się i miał już zamiar odlecieć, gdy nagle dostrzegł w wodzie, płynące coś dziwnego... Przyjrzał się baczniej... To było jakieś ciało. Ciało kobiety! I dawało jeszcze znaki życia! Bez namysłu podfruną, złapał dziobem za rękaw i przyciągnął do brzegu. Teraz, gdy przyjrzał się jej dokładniej, ze zdziwieniem stwierdził, że ona jest jakaś dziwna. Ciuchy, suknia, a właściwie wszystko, to gałgany i szmaty... Kukła jakaś! A ona nagle przemówiła: -'Dzięki za uratowanie! O mało nie utonęłam. Źli ludzie znęcali się nade mną, przypalali mnie ogniem i wrzucili do wody!
Wołali na mnie Marzanna... Jeszcze raz ci dziękuję, kimkolwiek jesteś. Chcę ci to wynagrodzić.'
Ptasior zauważył, że to jest naprawdę kukła, choć gadająca, no i rodzaju lepszego. -'Zgoda - rzekł do niej,- tylko jeszcze popracuję trochę nad przywróceniem ci godnego wyglądu. A gdy skończę, spełnisz to, o co ciebie poproszę...'
I zabrał się za przywracanie Marzannie kobiecych kształtów. I wciąż tam to robi, od wieków. I nigdy swej pracy nie skończy, bo ciągle coś poprawia, bo chce uzyskać ideał... "

Autor:  paschendaele [ poniedziałek, 15 lip 2013, 21:44 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

BYDZIAK 1958 pisze:
A może rodzi się nowa legenda...
"Pewnej wiosny, błądzący od lat po świecie, zamieniony w dzięcioła książę, z dalekiej, bogatej w złoto krainy, przycupną nad brzegiem Brdy, by zaczerpnąć łyk wody. Widząc w nurcie swoje ptasie, złote odbicie, umartwiał się nad swym losem. Przypomniał sobie dawne beztroskie młode życie pełne uciech i przebudzenie, po jednej z nich... Nie wiedział, że wtedy nowo poznana niewiasta będzie żądna zemsty... I co z tego, że darowała mu życie... Paskudne, ptasie życie! Każdy posiłek kosztował go ból głowy! A obietnica powrotu do ludzkiego ciała, okazała się nierealna. Bo nie znalazła się dotąd białogłowa, która by chciała go pocałować w czerwony berecik... Te, którym zaufał i dał się złapać, od razu zabierały się za wyrywanie złotych piórek...
Kończąc picie wyprostował się i miał już zamiar odlecieć, gdy nagle dostrzegł w wodzie, płynące coś dziwnego... Przyjrzał się baczniej... To było jakieś ciało. Ciało kobiety! I dawało jeszcze znaki życia! Bez namysłu podfruną, złapał dziobem za rękaw i przyciągnął do brzegu. Teraz, gdy przyjrzał się jej dokładniej, ze zdziwieniem stwierdził, że ona jest jakaś dziwna. Ciuchy, suknia, a właściwie wszystko, to gałgany i szmaty... Kukła jakaś! A ona nagle przemówiła: -'Dzięki za uratowanie! O mało nie utonęłam. Źli ludzie znęcali się nade mną, przypalali mnie ogniem i wrzucili do wody!
Wołali na mnie Marzanna... Jeszcze raz ci dziękuję, kimkolwiek jesteś. Chcę ci to wynagrodzić.'
Ptasior zauważył, że to jest naprawdę kukła, choć gadająca, no i rodzaju lepszego. -'Zgoda - rzekł do niej,- tylko jeszcze popracuję trochę nad przywróceniem ci godnego wyglądu. A gdy skończę, spełnisz to, o co ciebie poproszę...'
I zabrał się za przywracanie Marzannie kobiecych kształtów. I wciąż tam to robi, od wieków. I nigdy swej pracy nie skończy, bo ciągle coś poprawia, bo chce uzyskać ideał... "


nawet ciekawa, już myślałam, że sam napisałeś ale zauważyłam cudzysłów ;D

Autor:  AERO [ poniedziałek, 15 lip 2013, 22:53 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

To może być pomnik ...Miejskiego Konserwatora Zabytków !

Autor:  Artek82 [ wtorek, 16 lip 2013, 07:38 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

To jest MIŚ na miarę naszych możliwości :):)

Autor:  BYDZIAK 1958 [ wtorek, 16 lip 2013, 08:56 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

paschendaele pisze:

nawet ciekawa, już myślałam, że sam napisałeś ale zauważyłam cudzysłów ;D


^^^ Cudzysłów miał nadać 'powagi'... :D
Ręka pisała co głowa kazała. Pierwszy dzień urlopu, więc mogłem się wyluzować. Ale teraz, po ponownym przeczytaniu, co nie co bym w tej 'legendzie' pozmieniał. :D

Autor:  paschendaele [ wtorek, 16 lip 2013, 13:27 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

To ładnie udało się Tobie uzyskać tą powagę.
Zawsze tak jest ze po przeczytaniu coś by się zmieniło.

Autor:  GrapHite [ wtorek, 16 lip 2013, 19:23 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

po co ta słoma?

Autor:  bunkier [ wtorek, 16 lip 2013, 19:35 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

Bo to będzie strach na turystów :):)

Autor:  krajan [ sobota, 20 lip 2013, 16:35 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

http://www.express.bydgoski.pl/look/art ... &IdTag=118

Autor:  paschendaele [ sobota, 20 lip 2013, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

WTF?!
To ja mam 4 lata?
"pojawi się między innymi rzeźba czteroletniego dziecka o wzroście 175 cm"
bo mam tyle samo wzrostu :?

Autor:  BYDZIAK 1958 [ niedziela, 21 lip 2013, 07:59 ]
Tytuł:  Re: Czyżby patronka szyprów i sterników bydgoskich ?

Twarz tego 'dziecka' na tym zdjęciu, przypomina 'ją', czyli dzięcioł w końcu wyrzeźbił swoją wybawicielkę, Marzannę. :D

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/