Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Nie miałem okazji wybrać się tam ponownie.
Jedyny grób, na który jeszcze trafiłem, a który jest pośrednio związany z wojną widać na poniższych fokach.

Wabcz

Pomnik na cmentarzu w Serocku. Wie ktoś coś więcej na temat tej egzekucji?

Opis na Wiki jest dość rzetelny. Warto dodać, że wśród zamordowanych, oprócz żołnierzy z 9 i 27 DP, byli jeszcze kolejarze. Miejscowi świadkowie wspominali mi (w 2005 roku), że polscy jeńcy śpiewali noną pieśni kościelne. Później rozległy się strzały i przeraźliwe okrzyki ludzi walczących o życie.
Moim zdaniem zbrodnia w Serocku nie była przypadkowa. Była to przygotowana z zimną krwią zemsta żołnierzy 604. batalionu budowy dróg. Rankiem tego dnia zostali oni rozgromieni i ponieśli duże straty w ludziach w walce z wycofującym się przez Wątrobowo - Nowy Jasiniec polskim 35 pp. Wieczorem ,,wyrównano rachunki", mordując bezbronnych polskich jeńców. Nie pierwsza to, i nie ostatnia zbrodnia ,,rycerskiego" Wehrmachtu podczas walk na Pomorzu.

_________________
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć

Mogiła w Serocku odremontowana w zeszłym roku, poprzednio jej wygląd już straszył...
Co do pochodzenia ofiar i okoliczności zbrodni, to prof. Jastrzębski łączy zbrodnię Wehrmachtu w Serocku z tą w Świekatowie, gdzie zamordowano 26 mieszkanńców wsi i okolic za rzekome ostrzelanie niemieckich żołnierzy, którzy w rzeczywistości zginęli podczas pomyłkowej wymiany ognia ze swoimi kolegami. Serock również mógł być przez Niemców określony jako miejsce "niebezpieczne". Grupa jeńców i kolejarzy prowadzona przez Niemców spod Chojnic miała liczyć ok. 3.500 osób. Noc mieli spędzic na polu w pobliżu zabudowań gospodarskich kościoła. Nakazano im położyc się na słomie z pobliskiego stogu. Teren w kształcie czworoboku otoczono kaemami i oświetlono reflektorami samochodowymi. Około północy Niemcy otworzyli ogień trwający ok. 10 min. Rano z pola polscy cywile sprowadzeni przez Niemców zebrali ponad 60 ciał i pochowali je we wspólnej mogile. Przed odmarszem kolumny jeden z niemieckich oficerów stwierdził, że powodem strzelaniny była próba ucieczki żołnierzy polskich. W dniu 29.10.1947 ekshumowano szczątki na cmentarz w Serocku. Rozpoznano zwłoki polskich żołnierzy, kilka zwłok w ubraniach cywilnych i jednego kolejarza (W. Jastrzębski, "Zbrodnia i terror", s. 50-51).
Pomnik na mogile zaprojektowany przez Alojzego Perska w 1958 na zlecenie Prezydium PRN w Świeciu.

_________________
Situation Normal All F....... Up

Wie ktoś coś więcej o pomniku z poniższego linku? Czy wskazana lokalizacja jest poprawna?
http://www.panoramio.com/photo/39817598

Źle opisano las jako Janowo-Smukała, jak dla mnie to powinno być: las pod Szczutkami, bo do pomnika można dotrzeć od drogi Szczutki-szosa koronowska. Nie mam GPSu, ale lokalizacja naocznie raczej w porządku. Dojazd polnymi drogami od asfaltówki do Szczutek.
Co do charakteru obiektu, to część źródeł twierdzi że jest to mogiła, inne z kolei że upamiętnienie miejsca śmierci żołnierza WP poległego w dniach 2-3.09.1939, choć wspomina się także, że żołnierz został rozstrzelany przez Niemców w nocy z dnia 3 na 4.09.1939. Żołnierz pochodził z 62pp? Tu myślę, że Robert Grochowski mógłby rozstrzygnąć ze względu na jego badania dotyczące walk na Przedmościu Bydgoskim.

_________________
Situation Normal All F....... Up

Jedna z mogił - Pruszcz (powiat świecki) dostępna jest w tym wątku viewtopic.php?f=61&t=1062&start=20

Dziś 1 września.....

Symboliczne światełko pamięci [i] wszystkim Polakom, a szczególnie mieszkańcom regionu kujawsko - pomorskiego poległym, zamordowanym i tragicznie zmarłym przed 71 laty....

_________________
Situation Normal All F....... Up

Cmentarz przykościelny w Pruszczu.

Co do powyższej mogiły - spoczywają w niej szczątki żołnierzy Wojska Polskiego poległych w pierwszych dniach września podczas walk z "niemieckimi czołgami" pomiędzy Pruszczem i Klonowem na terenach leśnych. W 1947 r. przeprowadzono ekshumację szczątków z pierwotnych miejsc pochówku, jednakże nie odnaleziono wszystkich grobów. Znane są cztery nazwiska pochowanych. Mogiła pierwotnie była większa, w okresie ostatnich dwóch lat gmina przeprowadziła generalny remont obiektu, niestety mogiłę okrojono, zmniejszono jej powierzchnię, gmina nie wpadła na to, że takie prace należy konsultować, stąd np. brak orzełka wojskowego wz.1919.

_________________
Situation Normal All F....... Up

Na cmentarzu spotkałem starszego pana, który twierdził, że pochowani tu żołnierze byli pierwotnie pochowani przy budynku szkoły, gdzie mieścił się szpital polowy. Takie relacje przedstawiły mu jakoby nieżyjące już niestety kobiety, które pomagały w opiece nad rannymi w tym właśnie szpitalu. Ile w tym prawdy?

Moje źródła powołują się na wspomnienia jednego z mieszkańców Bagienicy, który jakoby świetnie znał przebieg walk, pan nie żyje od 18 lat, po raz pierwszy jest o nim wzmianka na karcie ewidencyjnej z 1965 r. Nie ma żadnej wzmianki o pochówku przy szkole, na zdjęciu z 1965 r. widać za mogiłą ten sam płot co i dzisiaj. Wskazuje się, że w 1947 r. ekshumowano żołnierzy z miejsc walk.
Walki na omawianym terenie miały bardzo dynamiczny charakter, często dochodziło do potyczek niewielkich grup żołnierzy i wątpię w możliwość zorganizowania służby medycznej, ewakuującej rannych żołnierzy np. spod Klonowa, do Pruszcza-Bagienicy jednak kawałek jest. Co oczywiście nie oznacza, że szpitala nie było.
Znane nazwiska to: Józef Bryc 5.05.1911-1.09.1939 ppor. rez. 34 pp 9 DP, poległ w Pruszczu-Bag.; Włodzimierz Dunajko ?-1.09.1939 kpr. 34 pp 9DP, poległ w P-B; Grzegorz Worobiej 1913-1.09.1939, strzelec jednostka i miejsce śmierci j.w.; Michał Woźniak ?-1.09.1939 szeregowy jednostka i miejsce śmierci j.w.

_________________
Situation Normal All F....... Up

Polskie Łąki

-- poniedziałek, 25 paź 2010, 19:04 --

Bukowiec - obelisk poświęcony poległym żołnierzom 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich

Pomik mieszkańców Skłudzewa zamordowanych w czasie II wojny światowej

_________________
=> https://sites.google.com/site/zapomnieni/home

Krupocin - Branica

Ładny pomnik. Szkoda tylko, że na tablicy jest błąd. Dowódcą owej brzeskiej dywizji (9 Dywizji Piechoty) był płk Józef Werobej. Wymieniony na pomniku ,,pułkownik Bołtuć" to w rzeczywistości gen. bryg. Mikołaj Bołtuć, dowódcy Grupy Operacyjnej ,,Wschód", działającej na wschodnim brzegu Wisły

_________________
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć

Czekałem kto pierwszy zauważy błąd. Na szczęście rolnik mieszkający obok mogiły też jest tego świadomy o czym nie omieszkał powiedzieć . Tak jak mówił dopatrzono się błędu już po odsłonięciu pomnika i nie było już komu tego zmienić.
W lesie tym walczył w dniu 3.IX - I i II baon 35pp, resztki II baonu 34pp poraz 6 i 10 kompania 50pp

Nie trzeba daleko szukać.
Jest taki jeden, chyba już trochę zapomniany, wrześniowy pomnik. Stoi praktycznie w centrum miasta, w parku im.J. Kochanowskiego i to przy dość ruchliwym miejscu. We wrześniu 1939 r. okupanci rozstrzelali tu 50 bydgoszczan.
W latach 70\80 patronat nad tym pomnikiem sprawowała moja szkoła, (Technikum Kolejowe) a w szczególności moja klasa. Był czyszczony i pielęgnowany i malowany. Prawie zawsze były na nim kwiaty.

-- 22 lut 2011 --

Jachcice.
To chyba również wrześniowy pomnik.