W latach 1939 – 1945 opuszczone więzienie ponownie trafia w ręce niemieckie. Więzionych tu było około 1800 osób, z których zmarło lub zginęło 600 więźniów. Kilkaset metrów od zakładu za stadionem miejskim po lewej stronie drogi jest miejsce pamięci poświęcone zmarłym więźniom.
26 stycznia 1945 roku Armia Czerwona z LWP wyzwala Koronowo i więzienie. Ponownie trafia ono w ręce polskie.
Tak wygląda korytarz wew. "Trojana".
A tak "Trojan" od zewnątrz.
Spacerniak
Korytarz. Po prawej i lewej cele.
Izolatka. Stalowe elementy przytwierdzone na stałe.
Na dachu.
W latach 1946 – 1956 w wiezieniu przetrzymywano więźniów politycznych. Ten okres jest najmniej znany. Nie wiemy czy wykonywano wyroki śmierci i torturowano więźniów. W 1956 roku naczelnik więzienia Kozach został skazany prawomocnym wyrokiem za „nadużycie władzy”.
W grudniu 1981 roku do koronowskiego wiezienia trafiają internowani po wprowadzeniu stanu wojennego.
-- poniedziałek, 7 gru 2009, 22:39 --
Czasy współczesneW styczniu 2007 roku otwarto nowy pawilonu dla 192 skazanych odbywających karę pozbawienia wolności w trybie półotwartym.
Koszt inwestycji to 7,6 miliona złotych. Pawilon powstał w starorzeczu Brdy, na miejscu zlikwidowanej filii Przedsiębiorstwa Przemysłu Meblarskiego w Potulicach.
W dwukondygnacyjnym budynku niskie wyroki pozbawienia wolności odbywa 190 skazanych, osadzonych w celach 4- i 6-osobowych, dodatkowo dwa miejsca w specjalnej celi przeznaczone są dla osób niepełnosprawnych. Cele mieszkalne przez całą dobę pozostaną otwarte. Budynek jest bardzo nowoczesny i funkcjonalny.
Nowa inwestycja. Pawilon dla więźniów z niskimi wyrokami.
Cela w nowym pawilonie.
Spotkania intymneW sąsiadujących budynkach urządzono salę widzeń, kantynę, dwa pomieszczenia do widzeń intymnych (!) i stołówkę. Na miejscu jest kaplica, sala telewizyjna, sprzęt do ćwiczeń siłowych, stół do ping-ponga. Na zewnątrz budynku jest boisko do koszykówki i siatkówki. Odział jest oddzielony od pozostałej części jednostki. Więźniowie z niższymi wyrokami nie mają kontaktu z recydywistami. Budynek wygląda bardzo przyjaźnie i nie przypomina „klasycznego” więzienia przynajmniej w klasycznym jego rozumieniu.
Sala gimnastyczna.
Organizacja i działalność współcześnieObecnie jest to Zakład Karny typu zamkniętego dla recydywistów penitencjarnych. W zakładzie przebywa około 700 mężczyzn. Kary pozbawienia wolności odbywają tu również więźniowie z wyrokami 25 lat pozbawienia wolności i dożywocia.
W trakcie odbywania kary osadzeni mogą korzystać ze świetlic, biblioteki oraz pracowni artystycznej. Wydają gazetkę więzienną „Za Żelazną Bramą”. Pola spacerowe umożliwiają grę w siatkówkę i koszykówkę. Na terenie zakładu jest również sala gimnastyczna.
W zakładzie realizuje się nauczanie na poziomie liceum ogólnokształcącego oraz zasadniczej szkoły zawodowej przygotowującej do zawodu kucharza małej gastronomii.
Skazani zatrudnieni są przy pracach porządkowych i pomocniczych również u okolicznych przedsiębiorców, za co są wynagradzani.
Jeśli ktoś stawia opór jest zakuwany w kajdany. Żartuję. Te oryginalne kajdany pochodzą pochodzą
prawdopodobnie z końca XIX w.
A to pas bezpieczeństwa stosowany jeszcze po II wojnie.
Zostałem w niego zapięty.
PodziekowaniaW tym miejscu uprzejmie dziękuję Dyrektorowi Zakładu Karnego w Koronowie Panu Kazimierzowi Bogusławskiemu za wyrażenie zgody na moją wizytę. Szczególnie dziękuję Panu Włodzimierzowi Danek za oprowadzenie po terenie zakładu i przekazaniu cennych informacji na temat historii placówki.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję.