To oczywiście trzeba potraktować na wesoło. Uruchomić trochę fantazji i pokombinować.

By znaleźć odpowiedź na pytanie, gdzie strzeliła młoda, leworęczna łuczniczka, ja zrobiłem jej fotkę (telefonem) z punktu pozwalającego na jako takie pośledzenie toru lotu strzały...

Lekko sprzyjający jej wiatr, a potem mapa i poprowadzona na niej linia pokazała, że jej strzałę poniosło wprost do celu... Trafiła w 'globus', umowny punkt przebiegu osiemnastego południka. Tam trzeba poszukać jej strzały...


Ale może ktoś z Was, 'wyliczy' inną trajektorię i cel, do którego mierzyła Mańka...
