Była sobie taka mała uliczka. Jak nazwa wskazuje, prowadziła do pobliskich magazynów (wojskowych) znajdujących się w kwadracie miedzy ul Karmelicką a Brdą przy obecnych mostach Solidarności. Były i w miejscu, gdzie obecnie stoi opera (ja oglądałem już pusty plac) i nieco dalej... Co jakiś czas, większe i mniejsze budynki były rozbierane. Ostatni spłonął bodaj w 1986.
Na tym znanym, przedwojennym zdjęciu widać, że niemal każdy skrawek tego terenu był tam maksymalnie wykorzystany. Omawiana uliczka, znalazła się niestety tuż, po za lewą ramką tego zdjęcia.
Zapamiętałem tą uliczkę jako 'ponurą'. Jej szare, nieliczne już budynki, niemal w jednakowej tonacji barwy, przytłaczały, szczególnie wieczorną porą. Na samym jej końcu była 'buda', - "strzelnica sportowa". Chyba tam, pierwszy raz strzelałem z wiatrówki. Oczywiście, gdy na pobliski plac przyjeżdżało 'wesołe miasteczko', ta strzelnica na ten czas traciła klientów...
Maciej Kulesza pisze:
(...)
Karuzele łańcuchowe i samoloty którymi można było sterować samemu (!). Sielska atmosfera, wata cukrowa, wozy cyrkowe, muzyka i gwar. To musiało być wydarzenie warte utrwalenia na kliszy fotograficznej.
Oba zdjęcia w nazwie pliku noszą datę 1971 rok. Dawna ulica Armii Czerwonej, chyba dokładnie w miejscu Opery Nova. Za dwa lata w 1973 rozpocznie się budowa budynku opery. Czyli można założyć, że to przedostatnie miejsce karuzeli. Jeśli pojawiła się w kolejnym roku to pojawiła się ostatni raz.