Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

UWAGA: W przypadku problemów technicznych z forum lub problemów z rejestracją prosimy o kontakt pod adresem: forum@bsmz.org lub prosimy pisać w dziale "POMOC" (dział ten nie wymaga rejestracji).
Dzisiaj jest sobota, 27 kwie 2024, 17:16

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Ulica Długa
Post: piątek, 3 cze 2011, 23:27 
Offline
Gość

Rejestracja: czwartek, 19 maja 2011, 09:52
Posty: 112
... i umierające kamienice
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota, 4 cze 2011, 13:10 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
Posty: 5921
Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
Kilka moich fotek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zachowały się o ile się nie mylę zabytkowe uchwyty pod flagi.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jest też kilka starych lamp gazowych (przy okazji takie lampy zachowały się również na Dworcowej).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota, 4 cze 2011, 13:39 
Offline
Gość

Rejestracja: czwartek, 10 wrz 2009, 19:47
Posty: 466
Niestety, ulica Długa marnieje. Poza paroma odnowionymi elewacjami (zmieszczą się na wszystkich palcach jednej ręki?) z pozostałymi nie dzieje się nic poza samoistnym rozkładem. Długa straszy - odpadającymi tynkami, pustymi oknami, szpetnymi i tandetnymi witrynami niektórych sklepów lub tego co po nich pozostało, które pasują do starych (nawet zaniedbanych) kamienic jak kwiatek do kożucha. Pamiętam z dzieciństwa, czy nawet później, że Długa to było takie centrum handlowe, pełne życia mimo siermiężności ówczesnych czasów. Dziś, po 17-tej Długa zamiera. A może - umiera?
I chyba nikt nie ma pomysłu (chęci?) co z tym fantem zrobić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 5 cze 2011, 20:49 
Offline
Gość

Rejestracja: środa, 6 maja 2009, 23:00
Posty: 1753
Długa umiera! To fakt. Jak można było do tego dopuścić!!! Płakaliśmy nad ceglana bramą a tutaj cała ulica....Centrum! Co tu postawia jak kamienice sie rozpadną??? :evil: I wszystko na naszych oczach! Róbcie kochani zdjęcia puki jeszcze jest co fotografować. A może jeszcze coś da sie zrobić??? przecież to nasze miasto, nasza historia, nasze wspomnienia, nasze zabytki. Woja tego nie zrujnowała ani nawet PRL...Doczekaliśmy się czasów!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 5 cze 2011, 22:15 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 7 mar 2010, 19:44
Posty: 2841
Winowajca jest !!!
Za tak dramatyczny stan tych kamienic odpowiada w ogromnej mierze A.D.M. i przepisy obowiązujące w czasach PRL-u a obowiązujące do dnia dzisiejszego. :?:
Oddano wreszcie , upominającym się spadkobiercom ich własność , ale już w formie .....ruin :-x
Teraz, żeby ratować te obiekty, trzeba wyłożyć ogromne środki, których wlaściciele często nie mają ?
U.M. i A.D.M-y powinny partycypować w kosztach odbudowy kamienic na ul. Długiej i przywrócić to miejsce do stanu z przed lat , skoro tyle lat brały za to pieniądze !!!
Ceglana brama nie wymagała remontu i nakładów, tylko m y ś l e n i a i r o z w a g i .
Mogła stać sobie jeszcze 100 lat, podobnie jak i te kamienice , gdyby były remontowane. !
Dobrze, że inni właściciele odzyskanych kamienic, mieli środki i "jeszcze c z a s" , na ratowanie swoich kamienic, bo o ile wiem, nikt im w tym nie pomagał, a wręcz utrudniał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 5 cze 2011, 22:29 
Offline
BSMZ Bunkier
Awatar użytkownika

Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00
Posty: 6985
Marcin pisze:
Pamiętam z dzieciństwa, czy nawet później, że Długa to było takie centrum handlowe, pełne życia mimo siermiężności ówczesnych czasów. Dziś, po 17-tej Długa zamiera. A może - umiera?


Też pamiętam. W erze powstających wszędzie hipermarketów sklepy nie mają wystarczającej ilości klientów. Wygodniej jest podjechac do marketu, zaparkowac pod nim, niż szukac miejsca (płatnego!) w centrum i jeszcze iśc do sklepu. Tak chyba uważa większośc. Trzeba by postawic nie na sklepy ale może mieszkania, kluby muzyczne, galerie... sam już nie wiem :-(

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 5 cze 2011, 23:23 
Offline
Gość

Rejestracja: środa, 6 maja 2009, 23:00
Posty: 1753
GrapHite pisze:
Marcin pisze:
Pamiętam z dzieciństwa, czy nawet później, że Długa to było takie centrum handlowe, pełne życia mimo siermiężności ówczesnych czasów. Dziś, po 17-tej Długa zamiera. A może - umiera?


Też pamiętam. W erze powstających wszędzie hipermarketów sklepy nie mają wystarczającej ilości klientów. Wygodniej jest podjechac do marketu, zaparkowac pod nim, niż szukac miejsca (płatnego!) w centrum i jeszcze iśc do sklepu. Tak chyba uważa większośc. Trzeba by postawic nie na sklepy ale może mieszkania, kluby muzyczne, galerie... sam już nie wiem :-(

Matko Święta... nie stawiajmy juz nic nowego! Zadbajmy o to co jest!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 6 cze 2011, 21:42 
Offline
BSMZ Bunkier
Awatar użytkownika

Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00
Posty: 6985
Lidka pisze:
GrapHite pisze:
Marcin pisze:
Pamiętam z dzieciństwa, czy nawet później, że Długa to było takie centrum handlowe, pełne życia mimo siermiężności ówczesnych czasów. Dziś, po 17-tej Długa zamiera. A może - umiera?


Też pamiętam. W erze powstających wszędzie hipermarketów sklepy nie mają wystarczającej ilości klientów. Wygodniej jest podjechac do marketu, zaparkowac pod nim, niż szukac miejsca (płatnego!) w centrum i jeszcze iśc do sklepu. Tak chyba uważa większośc. Trzeba by postawic nie na sklepy ale może mieszkania, kluby muzyczne, galerie... sam już nie wiem :-(

Matko Święta... nie stawiajmy juz nic nowego! Zadbajmy o to co jest!


a gdzie jest napisane o czymś nowym ? Chyba niedokładnie czytasz...

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 13 cze 2011, 16:19 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek, 9 paź 2008, 23:00
Posty: 5305
Lokalizacja: Bydgoszcz
W większości przypadków za stan kamienic też odpowiadali sami mieszkańcy. Powinno się wysiedlić na peryferia meneli zamieszkujących kamienice. Wyremontować i zasiedlić porządnymi mieszkańcami którzy dbali by stan budynków. W Przemyślu wspólnota wystąpiła o dotację unijną i otrzymali w wysokości 1,3 mln złotych. Więcej tutaj:
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /766073366


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek, 21 lut 2014, 08:07 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Posty: 6945
Ulica, stara prawie jak miasto. Jej kształt jest niemal wciąż niezmienny. Zmieniała się nazwa. W czasie zaborów, nazywała się Friedrichstrasse. Natrafiłem na starą pocztówkę z tą nazwą, po polsku: Fryderykowska. Jest to dla mnie zagadką, jak długo po odzyskaniu niepodległości, tak się ona jeszcze nazywała. Że zdążono to utrwalić na pocztówce. Inna zagadką pozostaną tamte nastroje mieszkańców, co do 'poniemieckich' nazw. (Przypomniało mi się o wiadomej wieży)


Załączniki:
Fryderykowska.JPG
Fryderykowska.JPG [ 90.92 KiB | Przeglądany 5926 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek, 21 lut 2014, 09:32 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: wtorek, 6 lis 2012, 20:33
Posty: 170
Spolszczenie nazwy, podejrzewam, że używane przez Polaków w czasie zaborów, tak jak na Stary Rynek nie mówiono Stary Rynek tylko plac Fryderykowski (od Friedrichsplatz), czego próbkę możemy przeczytać w rękopisie znalezionym na SR 20 w trakcie remontu w 2008: "Po roku istnienia przenieśliśmy takowy znacznie powiększony na plac Fryderykowski (...) My jako pierwsi i jedyni polacy jesteśmy właścicielami domu przy placu Fryderykowskim. Interes nasz tej branży jako polski jest największym w obwodzie rejencyjnym Bydgoskim."

Pełen tekst o rękopisie: http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... wiezy.html

Można to porównać do niemieckiego Schröttersdorf i polskich Szreterów ;) Choć ciekawie jest zobaczyć taki zapis na pocztówce, mimo że formalnie nigdy tak się ulica nie nazywała, do Długiej powrócono bodaj od razu po przyłączeniu Bydgoszczy do Polski. Może to błąd powstały z przyzwyczajenia albo coś.

Z ciekawostek: na zdjęciu widać Hotel Rio’s, zbudowany w końcu XVIII w., istniejący do 1939 r. Tak to miejsce wygląda dzisiaj: http://goo.gl/maps/r4Uci oraz "Erstes Bromberger..." niestety nie wiem co. No i "Dom Ekonomisty" miał fajny balkonik. :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 27 paź 2014, 20:28 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1855
Ciekawy pomysł ożywienia ulicy ma bydgoski Kongres Nowej Prawicy http://nowabydgoszcz.pl/uncategorized/9/
Polega on na stworzeniu krytego pasażu handlowego poprzez budowę zadaszenia i bram.
Pewnie to kwestia oszczędności, że zadaszenie zaproponowano dość nisko. Zdecydowanie lepiej wyglądają zadaszenia wysokie, na wysokości dachów kamienic: http://projektlondyn2014.pl/wp-content/ ... rket_3.jpg .
Myślę jednak, że jeśli nie zbudujemy aquaparku i dwóch centrów konferencyjnych za jakieś 1,5 mld to możemy zadaszyć Długą w stylu londyńskim i jeszcze wybudować 10 tras równoległych i alternatywnych do obecnych zatłoczonych ulic miasta odciążając je znakomicie. Niestety spalarnia już poo0...szłą. Więc 3 - 5 tras wypadło, została szansa jeszcze na tylko 10.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
       
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group