Podsumowując mosty powojenne leżące w przybliżeniu w ciągu komunikacyjnym ulicy Ludwikowo, to kolejność była pewnie taka:
1.Najpierw istniała kładka (1) z której zrobiono prawdopodobnie zdjęcie do pocztówki wstawionej przez Bydziaka, na której jest most, który nie przetrwał ostatniej wojny:
viewtopic.php?f=103&t=7086&start=20#p59564. Może miał też swoich poprzedników.
2.Następnie powstał most saperski z kratownicami stalowymi i wąską jezdnią z desek (2)
viewtopic.php?f=103&t=7086&start=0#p55424.W czasie jego istnienia zniknęła kładka (1).W czasach gdy ja tędy jeździłem rowerem podlewać działkę koło kościoła (obecnie asfalt), czyli może ok 74-79, kładki już nie było.
3.Około 1977 tuż obok niego (mostu nr 2) saperzy zbudowali porządny most drewniany (nr 3) z dwukierunkową asfaltową jezdnią i chodnikami
viewtopic.php?f=103&t=7086&start=0#p53603 . Zaraz po tym rozebrano saperski most z kratownicami stalowymi.
4.Drewniany most dotrwał od do wybudowania obecnej betonowej przeprawy (4), która jest pierwszym etapem rozwiązania docelowego na trasie W-Z. Po jej zbudowaniu czyli pewnie w 2002 roku, rozebrano most nr 3.
Zaznaczyłem to na zdjęciach posługując się skanem wstawionym w tym wątku przez Krajana. Możliwe, że kładka nr 1 była nawet dalej w prawo - na samym cyplu połączenia Kanału z Brdą.