A o tym jak deprecjonuje się tytuł honorowego obywatela miasta Bydgoszczy niech świadczy fakt, że za Prusaka (niecałe 100 lat między pierwszym a ostatnim tytułem HOMB) nadano 16 tytułów, a przez 25 lat Najjaśniejszej III Rzeczpospolitej nasi rajcowie i rajczynie nadali już 12 tytułów.
Jak się czyta co stanowiło podstawę nadania tutyłu w dawnych czasach to widać wyraźne kryterium:
Cytuj:
Zorganizował zręby pruskiej administracji państwowej na terenie bydgoskiego okręgu regencyjnego, m.in. wprowadził pruską ordynację miejską
Cytuj:
Był pomysłodawcą, członkiem-założycielem i pierwszym prezesem powołanego 30 września 1832 w Bydgoszczy Towarzystwa Upiększania Miasta.
Cytuj:
okazji jubileuszu 50-lecia pracy w sądownictwie. W uzasadnieniu podkreślono, że większą część swego życia spędził on w Bydgoszczy, działając na rzecz pomyślności miasta
Cytuj:
utworzenie od podstaw nowoczesnej sieci pocztowej w okręgu bydgoskim oraz rozwój podległego mu urzędu.
Cytuj:
wspieranie działalności na rzecz budowy i organizacji kościoła ewangelickiego w okręgu bydgoskim
Cytuj:
założenie przez niego fundacji imienia rodziny (...) Z odsetek wspierano najuboższych mieszkańców miasta.
Cytuj:
przekazał miastu fundusz w wysokości 30 tys. marek na budowę domu starców i przytułka dla nieuleczalnie chorych, podobną kwotę na budowę kościoła ewangelickiego w Bydgoszczy oraz wspierał fundusze stypendialne dla uczniów szkół średnich
Cytuj:
działalność filantropijną. Darował miastu parcelę pod budowę zakładu opiekuńczo-wychowawczego dla małych dzieci.
Oczywiście były i nadania "polityczne" (Bülow, a po 1920 r. Rydz-Śmigły i Rola-Żymierski).
A teraz?
_________________
pozdrawiam znad kaszty
http://zecernia.com/html...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi