Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

UWAGA: W przypadku problemów technicznych z forum lub problemów z rejestracją prosimy o kontakt pod adresem: forum@bsmz.org lub prosimy pisać w dziale "POMOC" (dział ten nie wymaga rejestracji).
Dzisiaj jest wtorek, 19 mar 2024, 08:13

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: poniedziałek, 25 mar 2013, 20:47 
Offline
Gość

Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 21:34
Posty: 491
Żołnierze rosyjscy w Mąkowarsku ? Chyba jak Napoleona gonili.... Radzieccy/sowieccy jeśli już.
A na jakich to okolicznych cmentarzach spoczywają?

_________________
Situation Normal All F....... Up


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 7 maja 2013, 19:36 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
Obrazek Obrazek Obrazek[/quote][/quote]
W nawiązaniu do przedstawionej przez WDW inwentaryzacji mogiły wojennej kilka zbieżnych z tym tematem informacji:
Dowiedziałem się od świadka wydarzeń z 1945 roku w tej okolicy, że w Hamerze miał miejsce incydent z jeńcami niemieckimi, których skutkiem mogła być ta lub zupełnie inna mogiła w okolicy cmentarza.
Otóż zostało wziętych do niewoli 22 Niemców. Młody podporucznik schował pistolet. Może próbował uciec, a może po prostu znaleziono tę broń. Dowódca kompanii czerwonoarmistów, pewien kapitan, przetrzymywał jeńców 2 dni w Hamerskim młynie czekając na decyzję dalszego postępowania po incydencie. Był on żonaty z rosyjska pielęgniarką, która była przy jego kompanii. Wymogła ona decyzję o rozstrzelaniu jeńców. Rozstrzelani zostali pochowani w zbiorowej mogile przy drodze do cmentarza jednak nie na samym cmentarzu lecz po jej prawej stronie niedaleko przed samym cmentarzem. Obecnie miejsce mogiły jest prawdopodobnie częściowo zalewane płytką wodą. Niemcy z tej mogiły nie zostali ekshumowani.
Wiele wskazuje, że może chodzić o tę samą mogiłę, co w materiałach WDW, a zarazem jest tyle różnic, że może to być zupełnie inny grób.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota, 22 cze 2013, 20:05 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
Żeby nie mnożyć wątków wspomnę tu o usłyszanej informacji o placówce NKWD w Sokole Kużnicy w czasie przejścia frontu. Znajdowała się ona w gospodarstwie nieopodal obecnego pensjonatu Rybakówka nieco w stronę Koronowa – bliżej lasu. Funkcjonowała tu około dwóch tygodni. Ciekawostką jest to, że zostali zapamiętani jako lubiący zdrowo popijać, a dowódca placówki paradował w stanie mocno wskazującym obwieszony wielkimi przeciwpancernymi granatami o litrowej pojemności przypominającymi puszki z tuszonką. Granaty te uchodziły za bardzo niebezpieczne z uwagi na możliwość niezamierzonego odbezpieczenia. Wszyscy się w okolicy bali go m.in. właśnie z tego powodu. Charakterystyczne było też to, że w większości funkcjonariusze placówki, w tym tenże dowódca, to byli Żydzi. Zjawisko dość typowe w systemach totalitarnego ucisku. Chodzi o angażowanie mniejszości mniej utożsamiających się z narodem do służb potencjalnego ucisku. Kiedyś zwróciłem uwagę, że w jednostkach wojskowych MSW (tzw. Nadwiślańskie…) będących spadkobiercami KBW, było bardzo wielu żołnierzy mniejszości (np. białoruskiej) ze wschodniej Polski. To były lata osiemdziesiąte, kiedy pieśni rezerwy brzmiały w pociągach i na dworcach, a wzrok przyciągały pracochłonnie wykonane kolorowe chusty.


Załączniki:
granat.JPG
granat.JPG [ 35.33 KiB | Przeglądany 7194 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 14 lip 2013, 00:16 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 18 lis 2012, 21:07
Posty: 25
Hrab pisze:
Dowódca kompanii czerwonoarmistów, pewien kapitan, przetrzymywał jeńców 2 dni w Hamerskim młynie

Hrab,nie ma swiadkow tylko opowiadacze,bajkopisarze

MLYN HAMER ZOSTAŁ SPALONY 1 WRZESNIA


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 15 lip 2013, 09:04 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: niedziela, 26 maja 2013, 20:20
Posty: 101
Dla ciekawych tematu.
Byłem tam kilka dni temu.
Metalowego ogrodzenia brak.
Złomiarze nie mają za grosz szacunku
dla zmarłych. :(

Ten opis jak najbardziej prawdziwy.
http://conrad600.w.interia.pl/800/histo ... znica.html

Jak tak można? ---

_________________
saper.lucim@wp.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 15 lip 2013, 10:02 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 18 lis 2012, 21:07
Posty: 25
Takich cmentarzy w okolicy jest bardzo dużo,resztą nikt sie nie interesuje?
cmentarz nie był zdewastowany,ale w czasie nawałnicy spadło drzewo i rozbiło płotek.
Metalowe elementy leżace na ziemi,zostaly usuniete przez mysliwych, (np. sarna mogła złamać na nich nogę,lezały na scieżce przechodzenia do wodopoju zwierzyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 15 lip 2013, 10:40 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
Tam nie było żadnej jeleniej ścieżki. Na wodopój za stroma skarpa.
Najwyraźniej sarny i jelenie z niedoboru żelaza zżarły płotki. Przecież nie jest do pomyślenia żeby zrobili to ludzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 15 lip 2013, 12:50 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
A co do świadków, których nie ma (jak piszesz), to ta opowieść jest od świadka, który widział rozstrzelanych i tego gościa obwieszonego granatami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 15 lip 2013, 23:08 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 18 lis 2012, 21:07
Posty: 25
nasluchalem sie wielu ballad,jak bylem początkującym historykiem,to w nie wierzylem.
juz w 2003 roku badaliśmy te tereny.
Nie chce siać zamętu,ale wiele opowiesci,także tych pisanych to w większości domysły.
Świadkowie którzy byli tam zaraz po wydarzeniach wrzesniowych i w ich trakcie niestety juz nie zyją.
Dokładną i najbardziej realna wersje wydarzen podał nam pan z Lucimia,niestety był juz na lożu śmierci,kilka dni po tym zmarł.
Wydarzenia w Sokolu Kuźnicy byly opowiedziane przez 4 ''naocznych świadkow'',różniły się od siebie,a także od tych opisanych w Tygodniku Tucholskim .
Nawet opisane wydarzenia w pamiętnikach nie pokrywaly sie z badaniami w terenie,nocna próba odbicia przyczólku od strony południowej jest mylna, Polacy nacierali od wschodu,ale szybko sie wycofali,teren byl zbyt dobrze i mocno obsadzony.
3-4 czołgi niemieckie przegnały kilkuset naszych,pozostawili na miejscu cale wyposażenie,zabrali tylko broń i troche amunicji.
Guderian dojezdzając do mostu kilka godzin później zastał tylko kilku kolarzy.
Na pochwałe zasłuzyli żolnierze na drodze hamerskiej w okolicy Łachowa,wysrzelili całą amunicję(100 magazynkow) z Karabinu ckm Wz.28 i zdąrzyli się wycofać. Zahamowało to na kilkadziesiąt minut piechotę.Kolarze wpraowadzili w błąd niemców bardzo skutecznie,na tyle,ze usawili przeciwko naszym az 4 stanowiska ckm w dalekiej odleglości od skarpy.
dokladny opis bedzie za jakiś czas.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek, 19 lip 2013, 06:58 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: niedziela, 26 maja 2013, 20:20
Posty: 101
omen pisze:
Na pochwałe zasłuzyli żolnierze na drodze hamerskiej w okolicy Łachowa,wysrzelili całą amunicję(100 magazynkow) z Karabinu ckm Wz.28 i zdąrzyli się wycofać. Zahamowało to na kilkadziesiąt minut piechotę.
dokladny opis bedzie za jakiś czas.


Należy wspomnieć, że na tej pozycji był użyty również
Polski karabin przeciwpancerny WZ-35 Ur.
Osobiście znalazłem tam dwa niesygnowane naboje.
Kilka dni temu wyszedł trzeci - tym razem sygnowany.
Więcej można zobaczyć na tym filmiku.
Podkład muzyczny - żartobliwy.
http://www.youtube.com/watch?v=Az5hV6-8 ... e=youtu.be
Więcej fotek - http://www.explorationelite.fora.pl/fan ... 04-30.html


Załączniki:
opis.jpg
opis.jpg [ 78.7 KiB | Przeglądany 6668 razy ]
1.jpg
1.jpg [ 94.31 KiB | Przeglądany 6668 razy ]

_________________
saper.lucim@wp.pl
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 22 lip 2013, 20:11 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
Na Hamerskiej Drodze jest też miejsce, gdzie zostały rozbite polskie tabory ze skrzyniami z amunicją karabinową. Są chyba nawet niemieckie zdjęcia tych taborów. Dzieciaki z okolicy przez całą wojnę i jeszcze po jej zakończeniu wygrzebywały tam tę amunicję z piachu i wrzucały do ogniska. Może tam coś znajdziesz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 23 lip 2013, 17:54 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: niedziela, 26 maja 2013, 20:20
Posty: 101
Na Hamerskiej drodze oczywiście można znaleźć jeszcze amunicję.
Teraz już rzadziej. :) Przeszedłem ją całą kilka razy.
Co do rozbitych taborów kolego jest to nieco inna droga.
Już namierzona. ;)
Pozdro.

_________________
saper.lucim@wp.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 20 paź 2013, 19:34 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
Chodząc nad brzegami zalewu po jego wschodniej stronie, naprzeciw cmentarza, zauważyłem pozostałości kilku lub kilkunastometrowego rowu, który wygląda na stanowisko ogniowe służące do obserwacji i ostrzału osady Hamer wraz z mostem na Brdzie. Miejsce to zaznaczyłem z pewnym przybliżeniem pomarańczowym kółkiem. Jest to na stromym wzgórzu nad dawną Brdą. Z relacji świadka września 1939 roku w tej okolicy wiem, że ze znajdującej się także naprzeciw cmentarza, ale nieco na północ od tego miejsca bindugi, Polacy trafili czołg z działka przeciwpancernego w czasie trwania niemieckiej przeprawy przez Brdę. Działo to niespodziewanie pojawiło się w tym miejscu wraz z polskimi oddziałami przemieszczającymi się z północy. Czołg wpadł do Brdy i był po jakimś czasie wyciągany z użyciem stalowych lin. Część lin popękała i leżała jeszcze długo w okolicy przeprawy (złomiarze to rasa wyhodowana po wojnie).


Załączniki:
Krówka w Hamerze.png
Krówka w Hamerze.png [ 184.01 KiB | Przeglądany 5794 razy ]
Okop.jpg
Okop.jpg [ 160.62 KiB | Przeglądany 5794 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 20 paź 2013, 21:09 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: niedziela, 26 maja 2013, 20:20
Posty: 101
Kolego " Hrab" nie wie skąd masz te informacje, ale jedno Ci powiem , na pn od cmentarza żadnej przeprawy nie było. Tym bardziej czołgów. Działek Ppanc Polacy tam nie mieli.
Pojazdy uszkodzone i unieruchomione w liczbie 3 sztuk były z kb ppanc wz 35 .
A co do relacji miejscowej ludności to tyle się nasłuchałem różnych opowieści, że aby trafić
na stanowiska bojowe to poświęciłem wiele czasu i paliwa.
Miejsce okazało się być zupełnie gdzie indziej.

_________________
saper.lucim@wp.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 21 paź 2013, 13:07 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
Nie wiem gdzie Ty wyczytałeś u mnie o przeprawie na północ od cmentarza. Nawet na mapce pokazałem pole ostrzału z tego okopu na przeprawę znajdującą sia na południe od tego miejsca, czyli na Hamer. Tuż dalej na północ była binduga - patrz niemieckie mapy - Ablage, czyli odkryte miejsce do przygotowania drewna do spławu. To, że w tym miejscu nie kopałeś, to nie znaczy że ono nie istnieje, ani że nie było tam okopu. Jakiś rów jest. A czy działo było, czy nie to nie wiem. Napisałem co słyszałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 21 paź 2013, 15:31 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: niedziela, 26 maja 2013, 20:20
Posty: 101
Hrab pisze:
To, że w tym miejscu nie kopałeś, to nie znaczy że ono nie istnieje, ani że nie było tam okopu. Jakiś rów jest. A czy działo było, czy nie to nie wiem. Napisałem co słyszałem.


Nie ma kolego powodów do nerwów.
Bardzo dobrze, że napisałeś co słyszałeś.
Każda informacja jest bardzo cenna i warta sprawdzenia.
PzDr.

_________________
saper.lucim@wp.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 21 paź 2013, 19:53 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
Jak się domyślam Twoje odkrycia są na zachodniej stronie zalewu w rejonie zatopionego z obu końców odcinka „Hamerskiej”, czyli drogi prowadzącej dziś znikąd do nikąd. Natomiast w tej okolicy, po wschodniej stronie zalewu, znalazłem jeszcze jeden okop, czy też suchy rów, jak określają to mapy lub może wał ziemny. Widać go z drogi udostępnionej dla ruchu biegnącej lasem między Klonowem, a Wielonkiem. Jest to rejon Sokole Kuźnicy, ale już pod Sielanką – leśniczówką na skraju terenów Suchej. Przeszedłem się po lesie nieco głębiej i okazało się, że ten rów i leżący przy nim spory wał ziemny ma zarys prostokąta. Jego niepełny zarys – tylko dwa boki - pokazują mapy WIG z 1934 roku i niemiecka z 1940. Wcześniejsze mapy niczego w tym miejscu nie pokazują. Rów nie ma typowych dla okopów zakosów. Raczej był kopany w liniach zbliżonych do prostych, ziemię odrzucano w przewadze na jedną stronę, chociaż nie domyśliłem się reguły wyboru tej strony. Czy ktoś może wie czemu służył ten wytwór ludzkich rąk? Nie nasuwa mi się skojarzenie z wojną, chyba musiałby to być jakaś okopana baza dla całego pułku. Zarazem nie ma tam czego odwadniać. Jest to teren suchy i mocno wznoszący się w stronę Suchej.


Załączniki:
WIG 1934.JPG
WIG 1934.JPG [ 179.13 KiB | Przeglądany 5755 razy ]
Mapa 1940.JPG
Mapa 1940.JPG [ 108.1 KiB | Przeglądany 5755 razy ]
Mapa 2013 wały.JPG
Mapa 2013 wały.JPG [ 83.17 KiB | Przeglądany 5755 razy ]
wał 1 zakręt.jpg
wał 1 zakręt.jpg [ 154.67 KiB | Przeglądany 5755 razy ]
wał 2.jpg
wał 2.jpg [ 176.61 KiB | Przeglądany 5755 razy ]
wał 3.jpg
wał 3.jpg [ 147.02 KiB | Przeglądany 5755 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 29 paź 2013, 22:28 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 18 lis 2012, 21:07
Posty: 25
tworzono tak szkółki drzewek, w latach 50-60tych w lasach pojawił się bardzo uciążliwy szkodnik, zbierano całą sciółkę, i tworzono kopce, mijesca szkółkarskie były okopywane rowem,mozna to jeszcze zobaczyć na drodze z sTACJI KLONOWO do Zamzenicy,na pierwszym zakręcie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 30 paź 2013, 06:56 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
Może masz rację, ja też kojarzę te rowy z możliwą działalnością leśną lub jeszcze wcześniejszą rolniczą. Opcja wojskowa - możliwe, że jakaś ćwiczebna. Natomiast piszesz o latach 50-tych i później. Rowy są już na starszych mapach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota, 3 sty 2015, 21:40 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
Cytuj:
Kiedyś, zanim znalazłem ten cmentarz w lesie i na mapie, słyszałem też opowieści o zapomnianym żydowskim cmentarzu. Widocznie ludzie widzą w telewizji głównie zaniedbane cmentarze żydowskie i takie mają pierwsze skojarzenia. Właśnie ta opowieść mnie zainspirowała do znalezienia tego miejsca. Jest to stary cmentarz ewangelicki.

Tak napisałem kiedyś.
Dzisiaj, na potwierdzenie tej tezy, załączam wyciągi ze z XIX – wiecznych statystyk. Żydów, przynajmniej w myśl zasad tworzenia tych statystyk, w Sokole Kużnicy (czy też Hamerze), wg tych zapisów nie było.
Jednak są przesłanki do twierdzenia, że w tamtych czasach granica między określeniem (w myśl pojęć tych tabel) ewangelik, a Żyd w rozumieniu ścisłego przypisania do judaizmu, była płynna.


Załączniki:
1831.JPG
1831.JPG [ 98.4 KiB | Przeglądany 4958 razy ]
1833.png
1833.png [ 74.86 KiB | Przeglądany 4958 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
       
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group