Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Bardzo interesujący film znalazłem. Nie widziałem go wcześniej na Forum

Baza Lotnicza Bydgoszcz wrzesień 1939. Autor Pathe 1939. Film pokazuje lotnisko z lotu ptaka.
http://www.youtube.com/watch?v=0EnJmPEUI7A

Pierwsza część tego filmiku to wycinek z filmy prezentowanego już na forum w tym wątku viewtopic.php?f=39&t=960
Co do drugiej to mam wątpliwości, czy to w ogóle jest jeszcze bydgoskie lotnisko. Nie przypominam sobie hangarów o takiej konstrukcji?

Hangar pojawiający się w 0:30 - stoi po dziś dzień (przynajmniej o takiej konstrukcji) - to ten najbliższy przy wiadukcie nad torami. Oczywiście stuprocentowej pewności nie ma że to Bydgoszcz.


Poza tym na prawo od "9" wszystkie pozostałe mają się dobrze.

Marcin.
Wybacz , ale albo to jest ten hangar , albo nie jest to Bydgoszcz
Sprawę il. hangarów już została wyjaśniona.

Dlatego napisałem że nie mam pewności że to jest Bydgoszcz - brak czegokolwiek w kadrze pozwalającego zidentyfikować w 100%

Witam
Szukam literatury z lat 1938- i dalej , na temat lotniska w Bydgoszczy czy możecie coś polecić .
Dużo czytałem ale wiem że nie wszystko udało mi się znaleźć .
Znalazłem opowiadania ludzi pamiętających wrzesień 39 w rejonie , ale niestety padł mi komputer i nie odzyskałem tego.
Uwielbiam czytać o wszystkim co związane z okresem lat 30 do 50 w Bydgoszczy. A najlepsze są pamiętniki ludzi którzy to przeżyli.
Będę wdzięczny za wszystko do czytania i oglądania .

Marcin napisał ;

..a do hangaru masz pewność , czy nie ?
Ogólnie wiadomo, że taki ,( czytaj podobny ) hangar istnieje !
Jeśli nie masz pewności co , do miasta i co hangaru , to co chciałeś swoim postem wnieść do sprawy?


mkow10

Znana mi literatura , to głównie Janusz Meissner i jego duży fragment powieść pt."Wspomnienia pilota" tom 2 "Wiatr w podeszwach". Pisana trochę w formie dziennika a oparta w 99 % na faktach i zdarzeniach lotniczych z bydgoskiego lotniska.
Zgadza się niemal wszystko, łącznie z opisami , nazwiskami, zdarzeniami i niestety ...pogrzebami.

Inna znana mi ciekawa lektura , to broszurka w rodzaj przewodnika historycznego, wydanej z okazji 40 lecia A.B. Opisuje jednak dzieje Szkoły Szybowcowej w Fordonie a później aeroklubu na Biedaszkowie.

Ogromnym źródłem wiedzy były kroniki lotniska , prowadzone od 1946 do bodaj końca lat 70.
Były, ale zagięły. Szkoda ! Miałem okazję je czytać i oglądać.
Wiem , że były cennym materiałem , wykorzystywanym do opracowań naukowych .

Znam kilku seniorów lotnictwa , posiadających wiele niepublikowanych , archiwalnych zdjęć i filmów amatorskich z bydgoskiego lotniska. Może kiedyś zostaną opublikowane.

...a potrafisz czytać ze zrozumieniem treści? Jeśli tak to odsyłam do drugiej części mojego krótkiego zdania - dwa posty powyżej.


Doprawdy? Na czym to "ogólnie wiadomo" opierasz?


Pozwolisz, że rozwieję - choć trochę - koledze Ewingowi wątpliwości odnośnie hangarów bydgoskiego lotniska?

Nie chce mi się z Tobą polemizować.
Ze zrozumieniem to sobie przeczytaj własny tekst a później zastanów się jakiego zrozumienia wymagasz od innych !

Fotka, którą prezentował Graphite w innym wątku.

Tu jeszcze ciekawe info o bieżących nowinkach
http://sp2put.utp.edu.pl/index.php/2619 ... nika-ads-b

Nie tak do końca jak opisują. Zamontowanie tych urządzeń zapewne poprawiło jakość śledzenia samolotów u nas lądujących i startujących. Ja w ubiegłym roku już śledziłem na FR24 loty nad Polską i Bydgoszczą i normalnie pokazywał że leci np. Ryanair i że właśnie siada. Faktem jest że gdy cos odlatywało to w systemie pojawiał się dopiro gdy faktycznie samolot był już gdzieś za Nakłem np.

_________________
Pozdrawiam Artur

fajna strona do oglądania lotów samolotów na całym świecie jest http://www.flightradar24.com .

Pokazuje wysokość , prędkość, trasę już przebytą, godzinę lądowania. CZAD ;D

Jochim, o tym samym pisaliśmy w dwóch postach przed Tobą

wiem wiem, sorry. Dopiero jak podałem stronkę to doczytałem, że już ona padła na forum

Tak na marginesie: rozmawiałem kiedyś ze wspomnianym tu chorążym Rajmannem, (znam go z widzenia), który zajmował się fotografią w 2 Blot. na temat zdjęć jakie zostały po pułku. okazało się, że większość zdjęć z pułku wylądowała w piecu. bo gdy likwidowano jednostkę nie było pomysłu co z tym zrobić.

Wczoraj śledziłem jedno z lądowań.
Trochę nakręcił zanim posadził maszynę

Moja żona właśnie nim przyleciała. Informacja którą usłyszeli pasażerowie mówiła o pewnych problemach technicznych. Trochę się zgrzałem widząc że samolot "kręci" ale nie ląduje. Dziwne było też to że bardzo wolno kołował, zwykle zapieprzają aż miło. Coś im tam nie grało, ale co ? Nie wiem.

Notatka prasowa o katastrofie kapitana Zbigniewa Łodzińskiego 9 lipca 1924 roku w Bydgoszczy na samolocie Caudron G III. W tym samym czasie instruktorem na tych samolotach był Franciszek Żwirko.
http://www.youtube.com/watch?v=HdQCVrrL7pQ
http://www.youtube.com/watch?v=dJtajW5YIB8
Samoloty Caudron G III – za Wikipedią:
"Po zakończeniu I wojny światowej samoloty Caudron G.III przybyły w maju 1919 roku w ramach Francuskiej Szkoły Pilotów w ilości 20. Samoloty bazowały na lotnisku mokotowskim w Warszawie. Pod koniec 1920 roku zakupiono jeszcze we Francji 20 samolotów tego typu i przydzielono je do wojskowych szkół lotniczych, gdzie służyły do szkolenia wstępnego pilotów do 1926 roku.
W 1928 roku samoloty Caudron G.III z wojska przekazane zostały do aeroklubów, gdzie używane były jeszcze do 1929 roku.
Na tych samolotach wyszkoliło się wielu polskich pilotów m.in. Franciszek Żwirko w 1923 roku przeszedł na nim wstępne szkolenie, a następnie w latach 1924 – 1925 latał na nim jako instruktor w Bydgoszczy oraz w 1929 roku w Akademickim Aeroklubie Warszawskim"
Samolot w polskich barwach – rysunek za: http://tomaszjkowalski.republika.pl/malowania/m-fra.htm

W dn.1 gru 2013 pisałem ;

Prawdopodobnie bydgoski hangar nr.7 był pisarską inspiracją , pierwszej powieści pilota Janusza Meissnera wydanej w 1927 R.
W tym okresie był instruktorem lotniczym w S.P.L.d. M. w Bydgoszczy.

http://docs6.chomikuj.pl/1795393402,PL, ... %85tki.txt

Cytat ;

..."Hangar nr 7 zbudowano dla balonów sterowych podczas wojny europejskiej. Stał na ubo-
czu, z dala od nowych żelazobetonowych hangarów, w kącie lotniska, między lasem
a cmentarzem żydowskim. Jeszcze zanim lotnisko przeszło pod zarząd Aeropolu, drewnianą
halę przeznaczono na tymczasowy skład wraków."

Zastanawiałem się , czy rzeczywiście okres pobytu pisarza był inspiracją pisarską do tej powieści ?
Hangaru nr.7 musiał istnieć , skoro było ich 10 , lecz umiejscowienie go między lasem
a cmentarzem żydowskim wydawało mi się literacką fikcją .

A jednak ...

Przeglądałem ostatnio starą mapę
http://staremapy.bydgoszcz.pl/mapy/Plan ... tVororten/

Okazuje się , że istniał w bliskiej okolicy lotniska cmentarz żydowski i cmentarz luterański (e-a) .
Zajmowały one w przybliżeniu tereny obecnego oś. Ikara przy ul. Szubińskiej i Żwirki i Wigury.
Był i częściowo jeszcze jest wspomniany przez pisarza pobliski las .
Zajmował kiedyś obszar od rogu obecnej ul. ks.J. Schulza \ Szubińskiej, do torów kolejowych Bydgoszcz-Inowrocław.
Reszta tego lasu istnieje po dzień dzisiejszy.
Wszystko wskazuje na zgodny ze stanem faktyczny opis lokalizacji hangaru nr.7