Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"
https://forum.bsmz.org/

Wieża Bismarcka
https://forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=9&t=379
Strona 6 z 9

Autor:  seth [ sobota, 11 sty 2014, 19:42 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Wkleję cześć tego tekstu do tematu o "Krwawej Niedzieli". Możemy się różnic w ocenie zdarzeń, jednak ten czyn przenosi nas w lata komuny, czasu obłudy i zakłamania.

Autor:  bunkier [ sobota, 11 sty 2014, 19:49 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

seth pisze:
... jednak ten czyn przenosi nas w lata komuny, czasu obłudy i zakłamania.

I o to mi chodzi. Garstka ludzi przy korycie ma tylko i wyłącznie słuszną rację.

Autor:  jaras [ sobota, 11 sty 2014, 22:26 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Relacja w TVP Bydgoszcz:
http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci ... l/13621523

Autor:  Hrab [ sobota, 11 sty 2014, 23:33 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Uważam, że nie ma co kruszyć kopii. Trzeba wysłuchać wszelkich racji i nie okopywać się na pozycjach, jak to robią adwersarze.
Temat tablicy dał okazję kilku osobom tanim kosztem zagrać na emocjach ludzi mało zorientowanych w materii i pokazać się w mediach. I tylko o to im chodziło, bo nie przedstawili żadnego pomysłu kompromisowego.
Zakładam, że prezydent, jako mój sąsiad z tej samej górki, a zatem człowiek godny zaufania :za , nie dołączy do stada i przedstawi wyrok salomonowy.
Można na przykład przykręcić tam tabliczkę z kodem QR kierującym do Wikipedii z lakonicznym napisem typu:
„Tu stała Wieża Bismarcka zburzona w 1928 roku”
lub nieco więcej (i dla wilka i dla owcy):
„Tu stała Wieża Bismarcka zburzona w 1928 roku.
(Otto von Bismarck - niemiecki kanclerz w czasach zaborów, wróg polskości i narodu polskiego)”
Przecież chodziło tylko o informację, a taka forma przekazu jest przyszłościowa i nikogo nie drażni wymiarami, wyglądem, czy jakością komponowania się z miejscem.

Autor:  Dziki_Koziol [ sobota, 11 sty 2014, 23:46 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Pomysł z kodem QR mnie się podoba. :) Co do reszty, to nie wiem w jaki sposób można rozmawiać z facetem, który kompletnie gada od rzeczy. Skąd on wziął to "upamiętnienie" Bismarcka?

Autor:  monter1951 [ niedziela, 12 sty 2014, 00:59 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Akt erekcyjny wieży, wydobyty z jej ruin, w trakcie burzenia.
Ruiny wieży wysadzonej w powietrze.

A Hrab ma rację, za dużo emocji.

Załączniki:
img617-zmniejszajka_pl.jpg
img617-zmniejszajka_pl.jpg [ 90.23 KiB | Przeglądany 6362 razy ]
img619.jpg
img619.jpg [ 69.2 KiB | Przeglądany 6362 razy ]

Autor:  BYDZIAK 1958 [ niedziela, 12 sty 2014, 09:07 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Materiał w TV, był teoretycznie obiektywny. Dwie strony 'powiedziały swoje'. Ale dla osób oglądających to nieco mniej uważnie, utkwiły w pamięci słowa p.Jasiakiewicza. Sąsiadka zagadała do mnie wprost: 'Jak można czcić Bismarcka!?' Ciężko było wytłumaczyć to przekłamanie, tym bardziej, że umknęła jej nieco wcześniejsza wypowiedź Marcina. Obawiam się, że spora część telewidzów mogła odebrać to podobnie, jak sąsiadka.

Autor:  bunkier [ niedziela, 12 sty 2014, 14:57 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Widać że Jasiakiewiczowi z wywiadu na wywiad powiększają się wymiary tablicy :):)
Czyżby Derenda zapomniał jak promował III Rzeszę organizując wycieczki na D.A.G.
A Piechocka - Lipka jak była dyrem w dziale promocji miasta i przyklepywała pomysł Exploseum, nie wiedziała kto wybudował fabrykę.
Niestety są tacy co tańczą tam gdzie im zagrają.

Autor:  jaras [ niedziela, 12 sty 2014, 15:12 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Felieton:

Załączniki:
DSC03717.JPG
DSC03717.JPG [ 149.63 KiB | Przeglądany 6315 razy ]
DSC03718.JPG
DSC03718.JPG [ 143.78 KiB | Przeglądany 6315 razy ]

Autor:  seth [ niedziela, 12 sty 2014, 18:10 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Faktycznie. Po co kruszyć kopie, wychylać łeb ze swojej norki. Komuna istniała przez tyla lat nie dlatego że była dobra, ale dlatego że było na nią społeczne przyzwolenie. Identycznie jest w tym przypadku. Oby kunktatorzy z naszego forum, nie byli dla reszty przykładem.

Reszta bez komentarza.

Autor:  Hrab [ niedziela, 12 sty 2014, 21:13 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Nie wiem dlaczego używasz pojęcia kunktatorstwo i do kogo lub czego ono ma zastosowanie.
Niektóre osoby wyraziły pogląd, do którego można zastosować pojęcia dyplomacja, kompromis, rozwiązanie alternatywne. Są one przeciwieństwem obstrukcji.
Uparte trwanie przy swoim zamiarze nie zawsze przynosi oczekiwanie rezultaty.
To jest forum i wątek z dyskusją nad pewnym tematem sztucznie wyniesionym na medialny widelec i to daje szansę na prezentację różnych możliwości rozwiązania tematu. Wiadomym jest, że medialny szum nie sprzyja obecnemu rozwiązaniu w czystej postaci, ale można ułatwić decydentom decyzję nieco modyfikując pierwotną ideę. Jak się uda znaleźć rozwiązanie, to w efekcie podważy demagogiczne tezy rzucone pod nogi pomysłowi z tablicą i pozwoli zrewidować poglądy ich autorom. Jeśli tego nie zrobią, to może łatwiej trafią do politycznej próżni.
Poza tym na każdej sprawie z pozoru przegranej można wygrać. W tym wypadku myślę, że można pójść dalej i zaproponować niedrogi miejski system informacji o ciekawych obiektach i miejscach. Nie za pomocą wielkich tablic, które trudno wkomponować w otoczenie i zostaną zamalowane, potłuczone, wyrwane, lecz dziesiątek małych tabliczek z kilkuzdaniowymi tekstami i kodami QR. Do tego podane linki lub strona internetowa, gdzie będzie więcej informacji. Musiałyby to być tanie i trwałe tabliczki np. frezowane w odpowiednim kompozycie, konglomeracie mineralno - żywicznym. Wyfrezowanie treści to kilka minut na maszynie. Do tego są potrzebne 4 śruby i ktoś z wiertarką. Co do treści we wspominanych odnośnikach internetowych, to pole do popisu dla wszystkich ludzi dobrej woli; stowarzyszeń, instytucji, historyków, dziennikarzy. Można na tym tle stworzyć platformę współdziałania. Miasto może udostępnić salę ze stołem do merytorycznej pracy raz lub dwa w tygodniu, a kolegium redakcyjne pouzgadnia teksty. Z czasem materiały informacyjne w internetowych odnośnikach będą rozwijać się m.in. dzięki pasjonatom piszącym tu na Forum.
Chciałbym widzieć takie tabliczki w przynajmniej 100 miejscach, które odwiedziłem z aparatem lub jeszcze do nich nie dotarłem. Często w miejscach opuszczonych, zaniedbanych, ale ciekawych. Przez takie działanie mogłyby one zaciekawić znacznie więcej osób i sprowokować je do odpowiedniego myślenia historycznego i koncepcyjnego, co zaowocowałoby w przyszłości dla Bydgoszczy.

Autor:  zecer [ poniedziałek, 13 sty 2014, 08:18 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Hrab pisze:
W tym wypadku myślę, że można pójść dalej i zaproponować niedrogi miejski system informacji o ciekawych obiektach i miejscach. Nie za pomocą wielkich tablic, które trudno wkomponować w otoczenie i zostaną zamalowane, potłuczone, wyrwane, lecz dziesiątek małych tabliczek z kilkuzdaniowymi tekstami i kodami QR. Do tego podane linki lub strona internetowa, gdzie będzie więcej informacji.

:za
Też kiedyś myślałem o takim rozwiązaniu, linki na tabliczkach nie są potrzebne, bo przecież kod QR przenosi takie właśnie dane.

Autor:  Misia [ poniedziałek, 13 sty 2014, 09:40 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Wszystko ok, ale co z osobami, które nie mają sprzętu, żeby odczytać kody?
Nie wszyscy posiadają smartfony z internetem...

Autor:  Hrab [ poniedziałek, 13 sty 2014, 10:40 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Właśnie z tego powodu napisałem o tych linkach oprócz kodu. To dla tych co nie mają sprzętu. Taki sprzęt dostosowany do odpowiednich aplikacji coraz bardziej się jednak upowszechnia. Można też podać stronę, gdzie będą informacje, a dalej znajdą temat wyszukiwarką. Taka tabliczkę można przecież zwyczajnie sfotografować komórką.
Nie wiem jak łatwo otwiera się tematy w Wikipedii - może tam można zakładach te wątki. A może na BSMZ?

Autor:  zecer [ poniedziałek, 13 sty 2014, 12:43 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Mogłoby to wyglądać tak, (rozmieszczone na formacie A5):

Załącznik:
wieza.jpg
wieza.jpg [ 185.46 KiB | Przeglądany 6221 razy ]

Tłumaczenie przez Google Translator. QR Code działa :)
Oczywiście widok wieży i logo Bunkra powinno być również w kolorach czarno-białych.

Autor:  Ewing [ poniedziałek, 13 sty 2014, 15:38 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Panowie - tylko tu nie chodzi o to jak miała by wyglądać tablica (mała, duża, z kodem lub bez, o takiej lub innej treści), tylko o to, że w ogóle nie ma zgody na postawienie tablicy informującej o istnieniu wieży w tym miejscu.
W projekcie, który przygotowaliśmy również był kod QR odnoszący się do tego wątku (zanim przekształcił się w dyskusję).
Takie tablice oczywiście można by zamieścić w różnych miejscach - pytanie tylko, czy to że ich treść jest w internecie, a nie na samej tablicy cokolwiek zmienia? Jeśli za każdym razem trzeba będzie przechodzić przez cenzurę i akceptację decydentów to ja dziękuję takiej zabawy :(
Jest jeszcze jedna kwestia - tekst na drukowanej tablicy jest na stałe, natomiast ten w internecie można w każdej chwili zmienić - kto miałby tego pilnować i płacić za utrzymanie domenty, tak żeby istniała co najmniej tak długo jak tabliczka z kodem QR?

Autor:  GrapHite [ poniedziałek, 13 sty 2014, 18:19 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Chciałbym zwrócić też uwagę, że w tv skłamali podając wymiary tablicy !

Autor:  Hrab [ poniedziałek, 13 sty 2014, 21:05 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Ewing pisze:
...Jest jeszcze jedna kwestia - tekst na drukowanej tablicy jest na stałe, natomiast ten w Internecie można w każdej chwili zmienić - kto miałby tego pilnować i płacić za utrzymanie domeny, tak żeby istniała co najmniej tak długo jak tabliczka z kodem QR?

Właśnie dlatego zaproponowałem bardzo krótkie jednozdaniowe określanie miejsca na małych tabliczkach i przekierowanie do Internetu przez QR i link, a nie obszerne teksty.
Domena nie musi kosztować, bo można materiały podpiąć pod stronę miasta, a nawet jako domena stosownego stowarzyszenia na rzecz takiej sprawy, to przecież to nie jest droga rzecz. A może Wikipedia? Nie wiem na ile tam się łatwo otwiera wątki. Ponadto może są na takie programy dofinansowania z programów typu „dziedzictwo kulturowe”.
W kwestii zgody na tablicę, czy jej braku:
Podobno miał się wypowiedzieć ostatecznie prezydent. Zakładam, że rozsądnie. Przecież nie wszyscy ludzie u władzy sieją demagogię dla zwrócenia na siebie uwagi.
Natomiast co do cenzury i zatwierdzania każdej treści – nie chodzi o taką zabawę lecz o zaproponowanie np. takich 200 tabliczek identyfikacyjnych, czyli cały program informacji o ciekawych miejscach w mieście, w tym przy wieży. Jeśli powstałaby jakaś forma współdziałania jednocząca stosowne stowarzyszenia, historyków, dziennikarzy, mająca lokalne wsparcie medialne, to urzędnicy nie mogliby nic powiedzieć przeciw temu bez groźby kompromitacji. Przecież to nie czasy Bismarcka, gdy zakazywało się mówienia po polsku i przypominania historii Polski.
Ta zespołowa inicjatywa byłaby sama inicjatorem treści i za nie odpowiadała. Rolą miasta byłoby stosowne wsparcie.
Nie wszystko co ma sens musi wychodzić od góry lub być wypraszane na kolanach. To już nie te czasy.
Seth napisał: „Komuna istniała przez tyle lat nie dlatego, że była dobra, ale dlatego że było na nią społeczne przyzwolenie. Identycznie jest w tym przypadku.” (cytat wybiórczy – z tą częścią się zgadzam ;) )
Jeśli naprawdę nic się nie da zrobić, to należy stwierdzić, że komuna wraca w postaci podziału na rządzących, których nie można łatwo wysadzić ze stołka przez wadliwy system wyborczy i bezwolnych rządzonych, którzy jak za komuny siedzą cicho, nie umieją się porozumieć i wyrazić swojego zdania mimo, że nikt ich nie represjonuje za poglądy.
Uważam, że można by wystąpić z taką inicjatywą wspólnej akcji do wspomnianych i innych środowisk. Jeśli nic z tego nie wyjdzie, to przynajmniej będziemy wiedzieli jacy jesteśmy. My bydgoszczanie. I kto jest kto.

Autor:  seth [ wtorek, 14 sty 2014, 18:09 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

Hrab pisze:
Jeśli naprawdę nic się nie da zrobić, to należy stwierdzić, że komuna wraca w postaci podziału na rządzących, których nie można łatwo wysadzić ze stołka przez wadliwy system wyborczy i bezwolnych rządzonych, którzy jak za komuny siedzą cicho, nie umieją się porozumieć i wyrazić swojego zdania mimo, że nikt ich nie represjonuje za poglądy.
Uważam, że można by wystąpić z taką inicjatywą wspólnej akcji do wspomnianych i innych środowisk. Jeśli nic z tego nie wyjdzie, to przynajmniej będziemy wiedzieli jacy jesteśmy. My bydgoszczanie. I kto jest kto.



Trafne spostrzeżenie. Spuścizna komuny będzie żyła tak długo jako pokolenia nią dotknięte.

Autor:  Fordoniak [ czwartek, 16 sty 2014, 16:55 ]
Tytuł:  Re: Wieża Bismarcka

" TROSKLIWY OJCIEC BYDGOSZCZY " (W TYM ROKU SĄ WYBORY...PRZYPADEK?)

http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... #LokBydTxt

Strona 6 z 9 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/