Tu kiedyś jeździły tramwaje. Szyny zostaną na pamiątkęMiłośnicy komunikacji miejskiej chcą, aby na wyremontowanym moście Jerzego Sulimy-Kamińskiego pozostawić fragmenty starych szyn tramwajowych, po których 80 lat temu jeździły tramwaje
Most prowadzący z ul. Focha do Starego Rynku będzie modernizowany w tym roku. Zgodnie z planami ma zyskać przedwojenny wygląd. Zdaniem Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego, jednym z elementów modernizacji powinno być upamiętnienie, że po moście kursowały tramwaje.
- Do dzisiaj pozostały na nim fragmenty szyn. Naszym zdaniem należy je tam pozostawić - wyjaśnia Robert Reimus, prezes stowarzyszenia. - To właśnie torowisko obok stylizowanych balustrad i latarń było zawsze charakterystycznym elementem mostu. Gdyby okazało się, że w projekcie wystylizowania mostu na przełom XIX i XX wieku nie uwzględniono tego elementu, to byłaby to ogromna niekonsekwencja.
Jak podkreśla Reimus, pozostawione na moście tory pełnią również funkcję edukacyjną. Wyjaśnia, że zarówno turyści jak i bydgoszczanie dopiero po przejściu mostem dowiadują się, że w tym miejscu funkcjonowała linia tramwajowa. Jego zdaniem, gdy torów zabraknie, wielu młodych mieszkańców zapomni o tym, jak funkcjonowało miasto przed laty.
- Inne miasta zachowują takie świadectwa historii. W Toruniu fragmenty szyn zachowano pod zabytkowym Łukiem Cezara. Umieszczono także pamiątkową tabliczkę. Niewielkim kosztem można podobne rozwiązanie zastosować w Bydgoszczy - dodaje.
Zdaniem Sławomira Marcysiaka, miejskiego konserwatora zabytków, inicjatywa miłośników komunikacji jest bardzo cenna i zostanie uwzględniona w trakcie modernizacji mostu.
- Na pewno nie ma szans, aby tory pozostawić na tak dużym fragmencie, jak obecnie. Ale pozostawimy dwa kilkumetrowe odcinki szyn, aby były one zauważalne dla mieszkańców - zapewnia Marcysiak. - Jestem po uzgodnieniach z drogowcami i nie ma przeszkód, aby je zachować.Marcysiak podkreśla, że pomimo tego, że projekt modernizowanego mostu jest już ustalony, to szczegóły niektórych rozwiązań będą zatwierdzane dopiero podczas prac.
- W projekcie nie dało się uwzględnić np. szczegółów ornamentów roślinnych wykuwanych w balustradach mostowych. Wzorując się na przedwojennych zdjęciach będziemy przekazywać dyspozycje kowalowi w czasie prac - wyjaśnia. - Podobnie jest z szynami. Nawet gdy nie ma ich w projekcie budowlanym, to w trakcie robót nie będzie problemu, żeby je tam odpowiednio ułożyć.
Remont mostu Sulimy-Kamińskiego rozpocznie się w tym roku. Do połowy stycznia mamy poznać szczegółowy harmonogram robót, bo obok przeprawy przez Brdę zmodernizowanych ma zostać kilkanaście uliczek wokół Starego Rynku. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej musi przygotować plan prac, aby przy ich okazji nie zablokować całkowicie dojazdu do starówki.
Torowisko w ciągu ul. Mostowej - na całej długości od Starego Rynku do placu Teatralnego powstało jako fragment pierwszej linii tramwaju konnego w Bydgoszczy w 1888 r. Pierwszy tramwaj przejechał tą trasą 18 maja. Linia prowadziła z dworca kolejowego na Zbożowy Rynek. W 1896 r. na moście uruchomiono trakcję elektryczną i wówczas przez most przejeżdżały już dwie linie - z dworca kolejowego na ul. Poznańską i z ul. Gdańskiej na Wełniany Rynek. Pomimo tego, że w trakcie drugiej wojny światowej przeprawa była niszczona, szybko ją odbudowywano. Aż do 1953 r. ten odcinek był najważniejszym fragmentem całej sieci komunikacji tramwajowej, gdzie krzyżowały się wszystkie linie. Dopiero po oddaniu torowiska na moście Bernardyńskim przejazd przez most Staromiejski stracił na znaczeniu, ale w różnych konfiguracjach kursowało po nim kilka linii aż do 1969 r., kiedy ruch tramwajów na Starym Rynku został zawieszony. Wrócił na tę trasę w pierwszej połowie lat 70., kiedy budowano rondo XXX-lecia (dzisiaj Jagiellonów), a przez Mostową poprowadzono objazdy. Ostatni tramwaj przejechał tą trasą w czerwcu 1974 r.
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... iatke.html