Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"
https://forum.bsmz.org/

Trolejbusy w Bydgoszczy
https://forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=9&t=301
Strona 2 z 3

Autor:  Oliko [ poniedziałek, 28 sty 2013, 12:55 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Też dziś czytałam ten artykuł, nie wiem czy śmiać się czy płakać.
Nawiasem mówiąc jeszcze całkiem niedawno tabliczki na słupach były (mam chyba nawet na zdjęciach) więc podejrzewam że to co piszą to ściema...

Autor:  bunkier [ poniedziałek, 28 sty 2013, 13:12 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Nie chce się czytać tego urzędniczego bełkotu.
Pan z ZDMiKP twierdzi: „Na potwierdzenie tych słów niech świadczy fakt, że w czasie ich demontażu w dużej części same się pokruszyły. Nie musieliśmy się szczególnie męczyć, żeby je rozbić na drobniejsze kawałki.”
Jak by przeprowadzili prawidłowy demontaż to by się nie pokruszyły.

Twierdzą że nie było tabliczek:
"Gdyby się tam znajdowały, na pewno zostałyby zdjęte i przechowane. Przekazalibyśmy je albo do konserwatora zabytków, albo do Muzeum okręgowego.”
Zdjęcie jest dowodem że były tabliczki. Numer słupa 713.

Obrazek

Co ma wspólnego Exploseum z trolejbusami ?:
”I zapowiada pomoc w ocaleniu słupów w dotychczasowych miejscach albo w załatwieniu formalności koniecznych do przekazania ich do Exploseum.”

Konserwator oferuje taką pomoc jak z tabliczkami powodziowymi, szkoda słów.

Autor:  Maciej Kulesza [ poniedziałek, 28 sty 2013, 17:50 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Uważam, że przekazanie jednego (lub więcej) słupów po demontażu do Exploseum do dobry pomysł i odpowiednie miejsce. Tabliczka DYWIDAG nawiązywałaby do tego samego producenta popularnych "ołówków", które jakoś nie mają szczęścia...


Warto przeczytać komentarz w dzisiejszej "Gazecie" Andrzeja Tyczyno. Uwagi dziennikarza patrzącego na to z zewnątrz są w 100% słuszne.

Sławomir Marcysiak zachowuje się jak śpiący królewicz, który właśnie obudził się z zimowego snu. Temat słupów, pozostałości linii trolejbusowej z czasów okupacji miłośnikom historii Bydgoszczy znany jest nie od dziś, choćby na portalu bydgoszcz.gazeta.pl przybliżyliśmy go jesienią ubiegłego roku.

Cały tekst: http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... #LokBydTxt#ixzz2JHz9SORC


Brak konserwacji tabliczek po Wysokiej Wodzie w szczególności tych na Młynie Rothera, viewtopic.php?f=9&t=241&hilit=tabliczki+ww#p8274 to delikatnie pisząc zaniechanie obowiązków. Przez kilka miesięcy w zeszłym roku zacumowana była barka remontowa pod młynami na czas budowy mariny. Wystarczyło postawić drabinę, usunąć rdzę, zabezpieczyć i niech dalej wisi. Żadnych wielkich nakładów...

Sam osobiście wysyłałem maila i rozmawiałem z Panem Marcysiakiem, informując go o rezultatach naszych poszukiwaniach. W korespondencji mam nawet deklarację sprzed lat(!), że tabliczki zostaną poddane konserwacji.
Oczywiście wszystko jest jak należy, konserwator jest gotowy i otwarty do rozmowy. Tu nie ma co rozmawiać tu trzeba KONSERWOWAĆ bo rdza zje tabliczki do końca, a słupy pójdą na przemiał.

Obowiązkiem konserwatora jest śledzenie for internetowych, a nie czekanie aż pismo wysłane pocztą przejdzie przez sekretariat i nabierze "mocy urzędniczej". Czasy się zmieniają i sposób pozyskiwania informacji również! Jeśli chce się ratować i KONSERWOWAĆ zabytki, trzeba śledzić to co dzieje i o czym piszą pasjonaci historii na tych "nieszczęsnych" forach.

Panie Konserwatorze czas na czyny. Pozdrawiam serdecznie

Autor:  WDW [ poniedziałek, 28 sty 2013, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Czasy się zmieniają, rzeczywistość urzędnicza również. To znaczy w zawrotnym tempie przybywa papierów, wzorów, druków i sprawozdań. Urzędnika zaś rozlicza się poprzez podliczenie poczty, którą otrzymał via sekretariat. Nie jest ważna merytoryka, ważne ile pism przyjął, takie socjalistyczne współzawodnictwo pracy w komputerowym wydaniu. Bez oficjalnego pisma nadal sprawy nie ma, zresztą po złożeniu pisma łatwiej cokolwiek od organu wyegzekwować.
MKZ ma przecież iluś ludzi pod sobą m.in. ze zlikwidowanego Wydziału Kultury UM, funkcjonuje na prawach dyrektora wydziału, poszczególne sprawy są (bądź powinny być) dekretowane na poszczególnych pracowników (chyba, że są komórki wewnętrzne z np. kierownikami).
Sprawa chociażby tabliczek wymaga zaangażowania MKZ, ZDMiKP, Muzeum Okręgowego i pewnie jeszcze jakiegoś wydziału UM. A jak wygląda koordynacja tych podmiotów to w zasadzie wiadomo.
Aha, a za śledzenie for internetowych w godzinach pracy w większości urzędów można dostać od przełożonych op.......al a nie pochwałę :D

Autor:  bunkier [ poniedziałek, 28 sty 2013, 23:29 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Maciej Kulesza pisze:
Tabliczka DYWIDAG nawiązywałaby do tego samego producenta popularnych "ołówków", które jakoś nie mają szczęścia...

Tabliczka to może i tak, ale słup ma się nijak do przemysłu zbrojeniowego. Nie róbmy bałaganu w Explozeum. To jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać.


Maciej Kulesza pisze:
Sławomir Marcysiak zachowuje się jak śpiący królewicz, który właśnie obudził się z zimowego snu. Temat słupów, pozostałości linii trolejbusowej z czasów okupacji miłośnikom historii Bydgoszczy znany jest nie od dziś, choćby na portalu bydgoszcz.gazeta.pl przybliżyliśmy go jesienią ubiegłego roku.

Ciekawe dzięki jakiemu forum się dowiedziała :?: :D

Maciej Kulesza pisze:
Sam osobiście wysyłałem maila i rozmawiałem z Panem Marcysiakiem, informując go o rezultatach naszych poszukiwaniach. W korespondencji mam nawet deklarację sprzed lat(!), że tabliczki zostaną poddane konserwacji.

Mydlenie oczu :D

Autor:  AERO [ poniedziałek, 28 sty 2013, 23:37 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

WDW
Zawsze przy tego typu tematach na forum, próbujesz tłumaczyć lub przynajmniej namawiać nas do wyrozumiałości dla ciężkiej i niewdzięcznej pracy urzędnika a w tym przypadku miejskiego konserwatora.
Abstrahując od tego, co wolno a czego Mu nie wolno robić w godz.pracy, zawsze powinien być ...czujny i " na bieżąco " , bo za to mu płaci ....społeczeństwo !
Jego kreatywność powinna być świadectwem Jego przydatności dla miasta .
Nie jest ważne kiedy , ale czy w ogóle gdziekolwiek zagląda i wyciąga jakieś wnioski.
G.... mnie obchodzi ile ma na biurku papierów .
Obchodzi mnie Jego skuteczność i profesjonalizm a tego nie widać !

ZDMiKP to osobny kwiatek w bydgoskim ogródku.

Autor:  WDW [ poniedziałek, 28 sty 2013, 23:58 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Aero, nikogo nie próbuję tłumaczyć, a już w ogóle "urzędasów" jak się tu zwykło mawiać. Mnie też przerastają niektóre sytuacje. Bydgoski ratusz to też odrębny temat, jakoś sytuacja wokół słupów mnie nie dziwi.

Namawiam natomiast do zejścia na ziemię bo mi witki opadają jak czytam kolejne wpisy świadczące o kompletnej nieznajomości realiów dotyczących funkcjonowania urzędów i zatrudnionych tam ludzi. Trzeba trochę poznać ten świat od środka żeby sobie nieco rozjaśnić pod kopułą czemu jest tak, a nie inaczej. Przydatność urzędnika dla miasta :D Bo z naszych podatków opłacony :D Dobre sobie.

MKZ pod kim jest? Pod prezydentem, a nie pod społeczeństwem. Daj spokój, poniemieckie słupy to nie hala rozgrzewkowa...

Autor:  escobar [ wtorek, 14 maja 2013, 12:46 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

bunkier pisze:
Maciej Kulesza pisze:
Tabliczka DYWIDAG nawiązywałaby do tego samego producenta popularnych "ołówków", które jakoś nie mają szczęścia...

Tabliczka to może i tak, ale słup ma się nijak do przemysłu zbrojeniowego. Nie róbmy bałaganu w Explozeum. To jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać.

Witam dodam swoje "trzy grosze"
Obok kotłowni D.A.G są identyczne słupy (cały ciąg słupów) jak te trolejbusowe, tylko że nie posiadają tabliczek znamionowych.
Sam jako użytkownik o nicku pete_dablju "odkryłem" ponownie lokalizacje kilku słupów (można prześledzić na fotoforum.gazeta.pl) albo zapytać Macieja Kuleszy...
m.in. na Toruńskiej-Perłowej, Dworcowej-Sobieskiego, Nakielskiej-Czarnieckiego, "nowe" na Babiej Wsi i jeden na Wałach Jagiellońskich...
ponadto "odnalazłem" hak od sieci trolejbusowej na gmachu Sądu Rejonowego w Bydgoszczy (na wieżyczce) i hak na kamienicach w okolicy Placu Poznańskiego (jest tam chyba apteka "Melisa" i taki lumpeks z logo nietoperza?).

Fotki z czerwca 2012

Załączniki:
Komentarz: słup wyglądem przypomina słup trolejbusowy, ale pełnił inną funkcje
słup.jpg
słup.jpg [ 168.06 KiB | Przeglądany 14184 razy ]
Komentarz: ciąg słupów ukrytych w lesie, "zlewają się" z pniami drzew...
słupy.jpg
słupy.jpg [ 152.63 KiB | Przeglądany 14184 razy ]

Autor:  Maciej Kulesza [ wtorek, 14 maja 2013, 21:27 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Escobar pisze:

Cytuj:
Sam jako użytkownik o nicku pete_dablju "odkryłem" ponownie lokalizacje kilku słupów (można prześledzić na fotoforum.gazeta.pl) albo zapytać Macieja Kuleszy...


Potwierdzam :)

Autor:  Oliko [ wtorek, 14 maja 2013, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Maciej Kulesza pisze:
Escobar pisze:

Cytuj:
Sam jako użytkownik o nicku pete_dablju "odkryłem" ponownie lokalizacje kilku słupów (można prześledzić na fotoforum.gazeta.pl) albo zapytać Macieja Kuleszy...


Potwierdzam :)


Potwierdzam ;) Śledziłam tamten wątek "na żywo" z wypiekami na twarzy :) Od tamtego czasu marzę o znalezieniu kolejnych słupów!
Ciekawe to nowe znalezisko i kształt faktycznie podobny! "Prawdziwe" Dywidagi, podróby, czy może była wtedy taka moda? Hmmm...

Autor:  Ewing [ wtorek, 14 maja 2013, 21:50 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Te słupy na D.A.G. są powszechnie znane wszystkim, którzy mieli okazję zwiedzać to miejsce tylko nijak się mają do trolejbusów, tak samo jak słupy trolejbusowe do D.A.G. :(

Autor:  escobar [ środa, 15 maja 2013, 09:40 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Moim skromnym zdaniem można by postawić tabliczkę informacyjną w oryginalnej lokalizacji, koło stojących słupów na Wałach Jagiellońskich (najlepiej koło tego jednego), bo te dwa pozostałe stoją na pasie zieleni między jezdniami, więc są niedostępne i niebezpiecznie tam wchodzić!
Ja mam taki pomysł science fiction ;) aby wykorzystać nieużywane tory od wąskotorówki z Myślęcinka i zrobić trasę dydaktyczną wzdłuż linii technologicznej (budynków) kompleksu D.A.G. Lokomotywę można pozyskać z upadłych cukrowni, żwirowni itp.

Autor:  bunkier [ niedziela, 22 wrz 2013, 13:48 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Tabliczki Dywidag ze słupów na zajezdni tramwajowej przy ul. Toruńskiej.
Zachowało się tylko 6 szt:

Załączniki:
T.jpg
T.jpg [ 298.82 KiB | Przeglądany 13761 razy ]
T1.jpg
T1.jpg [ 296.11 KiB | Przeglądany 13761 razy ]
T2.jpg
T2.jpg [ 277.88 KiB | Przeglądany 13761 razy ]
T3.jpg
T3.jpg [ 291.84 KiB | Przeglądany 13761 razy ]
T4.jpg
T4.jpg [ 298.13 KiB | Przeglądany 13761 razy ]
T5.jpg
T5.jpg [ 293.83 KiB | Przeglądany 13761 razy ]

Autor:  Ewing [ niedziela, 22 wrz 2013, 14:14 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Niestety dla Miejskiego Konserwatora Zabytków i Urzędu Miasta, słupy nie przedstawiają żadnej wartości historycznej, nie zasługują na to aby uznać je za zabytek :n
Tak więc ich los jest praktycznie przesądzony.

Autor:  Lidka [ niedziela, 22 wrz 2013, 14:43 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Nie wierzę!!!
Pozostało mi tylko ponowić propozycję aby założyć dział z zabytkami lub obiektami historycznymi, które znikają lub za chwile znikną z bydgoskiego krajobrazu. Jako forum skupiające pasjonatów historii naszego miasta jesteśmy w stanie zadokumentować to co, niestety, bezpowrotnie tracimy z dnia na dzień przez kompletną ignorancje podmiotów odpowiedzialnych za ochronę dóbr kultury.

Autor:  krajan [ niedziela, 22 wrz 2013, 20:12 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Na terenie zajezdni leży inny słup. Ciekawe skąd się tam wziął.

Załączniki:
DSC23136.jpg
DSC23136.jpg [ 92.96 KiB | Przeglądany 13695 razy ]

Autor:  Maciej Kulesza [ poniedziałek, 23 wrz 2013, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

To jest metalowa lampa. To prawdziwa perła! Lampa pochodzi z Bydgoszczy z okresu przed II wojną światową. To oryginalna miejska lampa jaką widać na dziesiątkach przedwojennych widokówek.

Pierwszy raz widziałem ową lampę w zajezdni 5-7 lat temu jak szukałem pozostałości po słupach DYWIDAG. Pokazywał mi ją oprowadzający po zajezdni pasjonat komunikacji i jednocześnie pracownik zajezdni. Ta lampa została uratowana przez pracowników zajezdni tramwajowej (chwała im za to!) aby nie poszła na złom. Najpierw leżała "schowana" pod płotem w trawie. Czeka na lepsze czasy. Pewnie nadejdą.

Autor:  GrapHite [ poniedziałek, 23 wrz 2013, 20:24 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Przydało by się małe Muzeum Komunikacji. Na terenie zajezdni jest sporo miejsca, mogli by o tym pomyśleć, skansen lub coś, nie żeby tam zaraz tyle kasy wydać co na Explozeum ale wyciągnąć i wyeksponować te wszystkie "skarby".

Autor:  Maciej Kulesza [ wtorek, 15 paź 2013, 21:09 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Kolejne dwa słupy odnalezione. Przeglądając stare zdjęcia "trafiłem" na dwa słupy. Ulica Mostowa. Przed mostem dwa słupy DIWIDAG. Ten po lewej ma charakterystyczny daszek. Na słupie po prawej daszku brak. Prawdopodobnie lata 60-te.

Na zdjęciu są trzy samochody marki Warszawa. Samochód marki Warszawa był produkowany od 1951 roku. Zakładam, że musiała minąć przynajmniej dekada aby samochody stały się popularne w naszym mieście.

Zdjęcie pochodzi z wystawy "Bydgoszcz - okruchy miasta" w Muzeum Okręgowym - Spichrze przy ul. Grodzkiej. Kopia z http://www.muzeum.bydgoszcz.pl

Obrazek

Prawdopodobnie w głębi są widoczne jeszcze trzy słupy. Jednak wydają się z tej perspektywy zbyt wysokie.
Na uwagę zasługuje napis z kwiatów na skwerze "szanuj przyrodę".

Autor:  WDW [ wtorek, 15 paź 2013, 22:02 ]
Tytuł:  Re: Trolejbusy w Bydgoszczy

Warszawy mogły jednak u nas pojawić się znacznie szybciej jako samochody służbowe np. w ówczesnym Prezydium WRN czy milicji. "Babcia" nigdy nie była popularna jako samochód dla Kowalskiego, ale jako auto służbowe jak najbardziej. Modele na zdjęciu to też te najwcześniejsze Babcie. W latach sześćdziesiątych też chyba byłby większy ruch na widocznych jezdniach.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/