Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

UWAGA: W przypadku problemów technicznych z forum lub problemów z rejestracją prosimy o kontakt pod adresem: forum@bsmz.org lub prosimy pisać w dziale "POMOC" (dział ten nie wymaga rejestracji).
Dzisiaj jest wtorek, 19 mar 2024, 08:09

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
Post: piątek, 16 maja 2014, 19:32 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek, 9 paź 2008, 23:00
Posty: 5304
Lokalizacja: Bydgoszcz
Otrzymaliśmy taką informację: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ze względów formalnych uchyliło decyzję o wpisaniu bydgoskiej parowozowni do rejestru zabytków i przekazało do ponownego rozpatrzenia przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Zachodzi obecnie realna możliwość wyburzenia parowozowni.

W związku z powyższym prosimy wszystkie osoby, które dostrzegą jakiekolwiek formy destrukcji parowozowni, o wykonanie dokumentacji fotograficznej i niezwłoczne powiadomienie służb konserwatorskich.

Na temat parowozowni piszemy również w tym wątku:
viewtopic.php?f=96&t=913


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek, 16 maja 2014, 19:48 
Offline
Gość

Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00
Posty: 458
Zgroza. Wygląda na to, że teraz właściciel obiektu może go po cichutku, w sobotę lub niedzielę wyburzyć.
W zaistniałej sytuacji również my - społecznicy, pasjonaci i miłośnicy historii - możemy walnie przyczynić się do uratowania tego jakże cennego zabytku. Jutro przed wykładem w Muzeum Kanału podjadę zobaczyć stan parowozowni

_________________
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 18 maja 2014, 08:51 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Posty: 6923
Niedawno słyszałem, że miała by być przeniesiona do Myślęcinka. Kilka dni temu oglądaliśmy ją z Fordoniakiem. W środku wygląda ona fatalnie. To, co nadawało by się do przeniesienia, to chyba tylko żelazne (żeliwne?) słupy i łukowe dźwigary konstrukcji kopuły dachu. Mury były bardzo często przebudowywane - jedne drzwi wybijano, a inne zamurowywano. Również różne 'dobudówki', z różnych materiałów, głównie wewnątrz, nie przypominają nic z okresu jej świetności. Po obrotnicy jest tylko na środku ślad - okrągłe wgłębienie - zawalone śmieciami.
Jej przeniesienie musiało by polegać na postawieniu nowych murów, przypominających jej najwcześniejszy wygląd. Potem, po ustawieniu rozebranej wcześniej żelaznej konstrukcji kopuły, dach musiał by być również nowy, podobnie jak mury. Stary, stopniowo zawalający się dach, nie nadaje się do odzysku. Oprócz nowych murów, musiały by być odtworzone oryginalne bramy. Te obecne, żelazne, nie są 'prawdziwe'...


Załączniki:
W21.JPG
W21.JPG [ 42.76 KiB | Przeglądany 14000 razy ]
Komentarz: Miejsce obrotnicy.
W 22.JPG
W 22.JPG [ 101.46 KiB | Przeglądany 14000 razy ]
Komentarz: Jeden z filarów.
W23.JPG
W23.JPG [ 34.65 KiB | Przeglądany 14000 razy ]
Komentarz: Detal.
W 24.JPG
W 24.JPG [ 39.24 KiB | Przeglądany 14000 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 18 maja 2014, 10:42 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek, 9 paź 2008, 23:00
Posty: 5304
Lokalizacja: Bydgoszcz
BYDZIAK 1958 pisze:
Niedawno słyszałem, że miała by być przeniesiona do Myślęcinka.

Następny absurdalny pomysł. A nawet jak by ją przeniesiono to i tak po jakimś czasie przypadkiem uległa by spaleniu. Myślęcinek nie lubi bydgoskich tradycji kolejowych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 19 maja 2014, 15:16 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Posty: 6923
bunkier pisze:
... A nawet jak by ją przeniesiono to i tak po jakimś czasie przypadkiem uległa by spaleniu. Myślęcinek nie lubi bydgoskich tradycji kolejowych.


Tak prawdę mówiąc, nie tylko Myślęcinek. Nasze miasto, kiedyś dużo zyskało dzięki kolei. (Np. pierwsza w świecie państwowa dyrekcja) Ale włodarze, szukając pomysłów na promocję miasta, chyba zapomnieli o tym fakcie historycznym, który wciąż jest do wykorzystania. Przeszkodą być może jest też gdańska dyrekcja, pod którą wciąż podlegamy. Bywało, że robiła nam 'pod górkę'. Krótko mówiąc, tradycje kolejowe są, ale przez rozbieżność interesów, choćby miasta i 'dyrekcji', nie ma tu 'kolejowego klimatu'.
'Oni', zakazując niedawno ustawienie małej tablicy z opisem historii Wieży Wolności, pokazali 'kto tu rządzi'. Nie lubią budowli z czasów pruskich. Mieli dreszcze na myśl o upamiętnieniu nie istniejącej wieży. Teraz trzęsą się na myśl, że ktoś śmie chwalić się innym pruskim obiektem, unikatowym okrąglakiem.
Ale jest i druga strona medalu. Gdyby okrąglak i wieża ciśnień w takim samym stanie jak teraz, (czyli przed rozbiórkowym) , przetrwały jeszcze 200 lat, to oba obiekty były by dla nas cenne i zabytkowe. Ale gdyby jeden z nich, miał by być rozebrany, to widząc, jak jedno i drugie wygląda i w jakim jest stanie, wybrał jednak pozostawienie wieży. :oops: Nie udało ocalić się zdrowego domu na Grottgera, który 'mógł' się zawalić... Okrąglak, (czyli głównie dach), może faktycznie zawalić się w każdej chwili. Wystarczy że dotrze tu huragan, taki jak co roku gdzieś w Polsce się pojawia.
Ale patrząc optymistycznie, wyobraźmy sobie, że prezesostwo Pesy, szczycąc się wysokimi pozycjami w rankingu najbogatszych Polaków, postanawia odbudować okrąglak, a nową halę zbudować w Parku Przemysłowym, na Rynkowie albo jeszcze bliżej, np za stolarnią, na dawnym swym placu, obecnie pustym. Co dalej z pustym, odbudowanym okrąglakiem? Może sprowadzić jakieś stare parowozy... Blado to widzę. Nie dawno 'walczyliśmy' o jednego małego tendrzaka. Znikł. Może ktoś wie, co w końcu się z nim stało? Odpowiedź można dać tu:
viewtopic.php?f=102&t=6391
Podobnie jest z Ty2, który rozsypuje się, nawet nie wiem już gdzie...
Gdyby był w naszym mieście klimat 'kolejowy', to okrąglak pewnie już od dawna był by jakimś "Muzeum ery pary"...
Właściwie, niema u nas nie tylko 'klimatu kolejowego'. Kiepsko jest również z ogólnym klimatem do wszelkich zabytków.
Ale jest nadzieja. "Bunkier" jest coraz bardziej znany i najmłodsi z nas doczekają się lepszych czasów dla zabytków.


Załączniki:
Komentarz: Fotka sprzed paru lat.
bramy.JPG
bramy.JPG [ 47.76 KiB | Przeglądany 13957 razy ]
Komentarz: Niedawna. Druga strona. Dziury.
dach.JPG
dach.JPG [ 43.42 KiB | Przeglądany 13957 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 25 maja 2014, 21:11 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 4 kwie 2009, 23:00
Posty: 1078
Coś się wydarzy
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... oseum.html
Czy się uda? - Mam nadzieję, że tak.
Lepiej już w Exploseum, niż w niebycie.

Tu tekst skopiowany:

"Jest kompromis w sprawie starej parowozowni przy dworcu głównym. Zabytkowy obiekt zostanie rozebrany i zrekonstruowany na terenie parku przemysłowego przy Exploseum. Na jego miejscu Pesa będzie mogła wybudować nową halę produkcyjno-montażową i zatrudnić ludzi
Konflikt w sprawie rozpadającej się parowozowni toczy się od czterech lat. Pesa, na terenie której znajduje się budynek, chciała go rozebrać i w jego miejscu postawić nową halę. Na przeszkodzie stanął jednak konserwator zabytków, który uznał, że parowozownia jest zabytkiem.

Od początku za Pesą wstawił się prezydent Rafał Bruski, który mocno zaangażował się w sprawę. Ostatecznie problem miał rozstrzygnąć Generalny Konserwator Zabytków, do którego odwołała się bydgoska firma. - Nie rozpatrzył on jednak tej sprawy, bo wniosek wojewódzkiego konserwatora miał mnóstwo błędów formalnych. W związku z tym odesłał dokumenty z powrotem do Torunia, bez jakiegokolwiek rozstrzygnięcia - mówi prezydent Bruski.

Po tym fakcie ruch kolejny raz należał do wojewódzkiego konserwatora. Mógł dalej wstrzymywać możliwość rozbiórki hali, a Pesa - znowu odwoływać się do Warszawy. Mijałyby kolejne miesiące bez konkretnych decyzji. Parowozownia w dalszym ciągu by niszczała, a bydgoska firma nie miałaby możliwości przeprowadzenia koniecznych inwestycji.

Ale wtedy do gry wkroczyła Ewa Mes, wojewoda kujawsko-pomorska, której podlega konserwator wojewódzki. I udało się osiągnąć kompromis. Parowozownia zostanie rozebrana pod nadzorem konserwatora. Nie zniknie jednak całkowicie z pejzażu Bydgoszczy, ale zostanie zrekonstruowana. Najprawdopodobniej na terenie Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego przy Exploseum, choć Bruski zastrzega, że nie jest to ostateczna lokalizacja i może jeszcze ulec zmianie. Miasto jednak zadeklarowało, że przekaże działkę pod parowozownię.

- Zobaczymy przy rozbiórce, w jakim obiekt jest stanie. Bo może się okazać, że niewielkie naruszenie konstrukcji spowoduje, że całkowicie się zawali i nie będzie z czego parowozowni odbudować - dodaje. - Natomiast zapowiedzi konserwatora brzmią optymistycznie, bo deklaruje nawet, że znajdzie pieniądze na zrekonstruowanie obiektu w nowym miejscu.

Pesa na taką decyzję czekała. Przedstawiciele firmy już dwa miesiące temu ostrzegali, że jeśli problem szybko się nie rozwiąże, to przestanie się rozwijać w Bydgoszczy. Na podjęcie ostatecznych rozstrzygnięć dawała maksymalnie pół roku. Firma wciąż zdobywa nowe zamówienia i koniecznie potrzebuje kolejnych przestrzeni, na których mogłaby się odbywać produkcja. W miejscu po parowozowni chce wybudować halę produkcyjno-montażową, w której powstałyby nowe pociągi i tramwaje.

Nie jest tajemnicą, że w zakładzie pojawiły się delegacje z kilku miast, które powitałyby Pesę u siebie z otwartymi ramionami. - Bardzo poważnie rozważaliśmy przeniesienie części produkcji do Mińska Mazowieckiego, bo stara parowozownia znacznie ograniczała nasze możliwości rozwoju w Bydgoszczy - przyznaje Tomasz Zaboklicki, prezes Pesy. - Szczęśliwie problem mamy rozwiązany, więc właśnie tutaj na miejscu tworzymy nowe miejsca pracy, a rekrutacja już trwa.

W pierwszej fazie nową pracę w Pesie może znaleźć nawet do 300 osób. Firma szuka obecnie m.in. specjalistów ds. konfiguracji pojazdów, ich certyfikacji, technologów spawalników, konstruktorów, projektantów systemów sterowania, technologów, inżynierów procesu. Nie wyklucza, że w przyszłości będzie miała potrzebę zatrudnienia kolejnych 200 specjalistów.

Kontrowersyjna parowozownia powstała w latach 70. XX wieku i była częścią jednego z najstarszych kompleksów dworcowych w kraju. Od lat jednak nie jest użytkowana i z tego powodu popadła w kompletną ruinę."

Na końcu pomyłka autora. Zamiast XIX wstawił XX wiek ;)

_________________
Z harcerskim pozdrowieniem
SALAMON


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 25 maja 2014, 21:24 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
Posty: 5892
Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
Co to niby za kompromis - to istna kpina i robienie z ludzi debili. Chyba nikt nie wierzy w to, że parowozownia po rozbiórce zostanie gdziekolwiek zrekonstruowana :?:
Od razu widać, że wszystko idzie w stronę scenariusza, gdzie za chwilę okaże się, że się do tego nie nadaje, nie ma pieniędzy itp.
Poza tym co ma wspólnego parowozownia z Exploseum i jakie miała by tam spełniać funkcje?

Nawet jakby miało dojść do jej przeniesienia to chyba najpierw powinno być na to miejsce, pieniądze, pomysł, a dopiero potem można by przystępować do rozbiórki.

p.s. już wiem na kogo nie będę głosował w przyszłych wyborach ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 28 maja 2014, 10:13 
Offline
Gość

Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 18:03
Posty: 454
W dzisiejszej "Pomorskiej" piszą o planach przeniesienia parowozowni w okolice nowej pętli tramwajowej na Mariampolu.



Bydgoski Park Przemysłowo-Technologiczny nie jest odpowiednim miejscem dla zabytku.

Tak przekonuje Krzysztof Ziętara, prezes Stowarzyszenia na rzecz rozwoju transportu publicznego w Bydgoszczy.

Miasto i Pesa rozważają, gdzie przenieść parowozownię Pesy. Przypomnijmy, w grę wchodzą trzy działki w: parku przemysłowym, Exploseum na terenie dawnego Zachemu oraz Myślęcinku.

Lokomotywownia to unikatowy obiekt z połowy XIX wieku związany z królewską koleją wschodnią. Decyzją wojewódzkiego konserwatora została wpisana na listę zabytków. Pesa chciałaby w jej miejscu wybudować nowoczesną halę i zatrudnić 300 pracowników.

Zaproponowała, że pokryje koszty rozbiórki, nadzoru konserwatora i przewozu. Miasto ma pomóc w znalezieniu działki i odbudowie historycznego obiektu.

- Nie mam nic przeciwko przeniesieniu parowozowni w inne miejsce, ale propozycje, które padły wydają się absurdalne - uważa Krzysztof Ziętara. - W bydgoskim parku są nowoczesne hale. Nikt nie pojedzie tam specjalnie, żeby zobaczyć zabytek, więc szybko zostanie zapomniany.

Ziętarze nie podoba się też pomysł, że zabytek może zmienić adres na Myślęcinek czy Exploseum: - Park w Myślęcinku to już w ogóle odpada, a Exploseum? Przecież to zupełnie inny kawałek historii. Trzeba mieć pomysł, co urządzić w lokomotywowni, by nie stała pusta. W Mariampolu w Fordonie zaś jest dużo wolnego miejsca niedaleko przyszłej zajezdni tramwajowej. Wtedy można by wtedy stworzyć muzeum transportu lub techniki i inżynierii miejskiej.

Tę propozycję popiera także m.in. Stanisław Sitarek, miłośnik kolejnictwa i autor książki "Bydgoskie tramwaje".

- Żadna decyzja w sprawie wyboru działki jeszcze nie zapadła - podsumowuje Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta miasta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 28 maja 2014, 20:24 
Offline
Gość

Rejestracja: środa, 3 lip 2013, 21:21
Posty: 219
Lokalizacja: Bocianowo
Ostatnia propozycja wygląda chyba najsensowniej, chociaż i tak słabo widzę tę przeprowadzkę...

P.S. Jestem bardzo ciekaw kto zaproponował Myślęcinek :E. Chociaż może by w środku urządzić basen i super zjeżdżalnię!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 28 maja 2014, 22:31 
Offline
BSMZ Bunkier

Rejestracja: środa, 4 sty 2012, 00:24
Posty: 2924
Lokalizacja: BYDGOSZCZ-WYŻYNY
Już widzę jak zabytkowe tramwaje będą miały dach nad głową,bo teraz stoją pod chmurką :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
       
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group