W ksiazce "Der Todeskampf der Ostmark 1918/19. Die Geschichte eines Grenzschutzbataillons" pisza tylko ze zolnierze ktorzy przybywali do Bydgoszczy byli witani przez "rewolucjonistow" slowami "oficerowie nie sa juz potrzebni, wiec nie nalezy im salutowac. Zamiast pruskiej kokardy na czapce miala byc noszona czerwona"
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/doccontent?id=168036Byl zamach na komendanta garnizonu, ale juz pod koniec listopada powstala "Ohotnicza Sluzba Bezpieczenstwa", no a w styczniu Freikorpsy: Grenzschutz-Bataillon III, Emila Justa i Ochotnicza dywizja marynarki - wschód, Hansa Parsenowa oraz batalion kolejarzy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Grenzschu ... (Bydgoszcz)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Freiwilli ... vision_OstHans ParsenowJohann Friedrich Alexander Otto Parsenow (ur. 23 września 1894 r. W Berlinie, 15 maja 1965 r. W Heidelbergu) był niemieckim oficerem marynarki wojennej, ostatnio kapitanem fregaty w II wojnie światowej.
W pierwszej wojnie światowej Parsenow służył najpierw w "XIV Seewehrabteilung Jever", a następnie na okrecie SMS Posen. Od listopada 1914 r. do września 1916 r. był oficerem wachtowym przy 13. flotylli łodzi torpedowych, z którą brał udział w bitwie pod Skagerrakiem. Następnie służył na SMS Ostfriesland i od stycznia 1918 do końca wojny na SMS Turyngii.
W styczniu 1919 r. założył ok. 100-osobowy Freikorps.
Podczas drugiej wojny światowej Parsenow był pierw w sztabie komendata portu w Le Havre, a później w sztabie komendanta morskiego w Seine/Somme. Potem był komendatem morskim na Wyspach Normandzkich. Potem byl oficerem sztabowym admirala dowodzacego Wybrzezem Kanału.