Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Bydgoskie Stowarzyszenie Miłośników Zabytków BUNKIER zaprasza w sobotę, 28.01.2017 r na

IV Marsz Szlakiem Odwrotu Niemieckiego Garnizonu z Bydgoszczy z 1945 roku.


Trasa marszu, o długości 26 km, prowadzić będzie możliwie wiernie szlakiem odwrotu garnizonu z Bydgoszczy. W trakcie marszu będziemy korzystać ze znakomitej relacji dowódcy obrony miasta, płk. Wutha.

Spotykamy się o godzinie 8.15 na pętli tramwajowej w Myślęcinku, wyruszamy o 8:30. Pójdziemy wzdłuż torów kolejowych, poprzez Rynkowo, Niemcz, Maksymilianowo, Żołędowo, Neklę, Pyszczyn, Magdalenkę, do stacji kolejowej w Kotomierzu. Tu zwiedzimy stację i urządzimy postój. Dalsza trasa będzie wiodła przez Kotomierz, Trzebień, Mirowice do Pruszcza. Powrót do Bydgoszczy możliwy jest pociągiem osobowym, o godzinie 15:52 lub 16:47.

Wszystkie osoby biorące udział w imprezie zobowiązane są do zapoznania się z treścią regulaminu imprez viewtopic.php?f=55&t=2242

_________________
=> https://sites.google.com/site/zapomnieni/home

I to jest dobra informacja! Żeby tylko zima nie odpuściła do tego czasu. Ale już czekam z niecierpliwością

Też mam taką nadzieję, nienawidzę chodzić po błocie.

Śnieg i mróz już zamówiliśmy.
Pamiętajcie, że nie ma złej pogody, można się tylko źle ubrać

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Dobre buty przede wszystkim!!

Gatki z golfem i w drogę

W marszu jest cieplutko.

A jak ktoś obawia się o swoje siły, to przypominam, że w połowie drogi istnieje ratunek w postaci pociągu z Kotomierza o 12:53

W polu nikogo nie zostawimy. Chociaż Kingę i mnie kiedyś chcieli w dziupli zamknąć...

Jednak wiele osób zdziwiło się, że dało radę przejść cały dystans, a na drugi dzień nawet nic nie bolało

_________________
=> https://sites.google.com/site/zapomnieni/home

Czyli zadanie na spacer! Bierzemy deski, młotek, gwoździe i szukamy dziupli



Misia, ale czemu ty chcesz majtki w VW wozić?!

(a tym, którzy to z przerażeniem teraz czytają gwarantują, że normalni ludzie też się wybierają i że połączenie spaceru na świeżym powietrzu, ciekawych rozmów oraz odrobiny wiedzy historycznej to naprawdę dobry pomysł na spędzenie wolnej soboty. Ci, którzy już byli wiedzą i nie trzeba ich przekonywać. Zaś ci, którzy się wahają - warto zaryzykować. Najwyżej jeszcze w Maksie odłączycie się, jak będzie źle. Ale nie sądzę )

No wiem, że do VW w majtach się nie wchodzi

Tak... Będą też normalni. A Wichura nie jest aż tak groźny, nie bójcie się A ja jestem grzeczna jak dostanę coś do jedzenia

Chociaż może tymi deskami przekonałeś moich kolegów z pracy i ich połowice, żeby nie opuszczali marszu w tym roku?

Co to za rajd bez "narciarzy"?

_________________
=> https://sites.google.com/site/zapomnieni/home

Oprócz gatek z wełny nie zapomnijcie o termosach napojów rozgrzewających np kawa lub herbata. Warto wziąć więcej, bo można poczęstować tych, którzy np zapomnieli. Zdarzyło się też tak, że po drodze się termos rozszczelnił i się rozlało.

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Hallo!!! Tu Oberlejtnant Erich Peepke z 4 Dywizji Pancernej. Nasze Pantery stoją pod Pruszczem, trzymamy dla was stację kolejową. Nie pierdolc..e tu o gaciach i ciepłej herbatce. Przynieście lepiej trochę konserw i mocnego schnapsa. Jak dacie radę, to choć parę pocisków do 75 – ki, bo brakuje, a lada chwila nadejdzie Iwan.

_________________
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć

OberEryku ! Zatem gaci Wam nie przynosić ze sobą? Herbatki tez nie chcesz? A Sasza podobno mówił, że Nikita załatwił Iwana, więc nie mamy się go co obawiać. Oskarżyli go o defetyzm i próbę dezercji... Ale podobno Nikita jest jeszcze gorszy niż Sasza, a Rosjanie zimą wszędzie czują się jak w domu, więc w gaciach czy bez herbaty i tak mamy prze...niefajnie
Ratuj się - Kto może nad morze!

P.S. Czerwonoarmistów widziano już na zachód od Nowej Wsi Wielkiej. Trzymajcie pozycje na peronie - szykujemy się do przebicia do Was.

Dziś rano w Nowej Wsi Wielkiej ostatnio raz widziano niemieckie wojsko. Ostatni wycofują się do Bydgoszczy (kierunek D.A.G.).

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Wojska sojusznicze już w Bydgoszczy

Prognoza na sobotę:

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Bóg ICM czuwa

_________________
=> https://sites.google.com/site/zapomnieni/home

Będzie mróz to nie będziemy po błocie iść.

Spakowani na podróż?

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Tu ppłk von Armin , Eryku jesteśmy spakowani i rano postaramy przedrzeć się przez pierścień okrążenia pójdziemy w twoim kierunku.

Tak zupełnie poważnie:
Podczas tej wycieczki prawdopodobnie po raz ostatni mogliśmy obejrzeć niedokończony wiadukt toru z Gdańska do Bydgoszczy ponad trasa węglówki (Maksymilianowo - Wierzchucin). Wkrótce cały teren ulegnie mocnym zmianom w związku z budową S5. Jeśli ktoś z Was może rozwinąć temat opierając się na jakiś źródłem proszę o rozwinięcie tematu w odpowiednim wątku, a ja napiszę tutaj tylko to co usłyszałem od jednego z mieszkańców Maksymilianowa. Według niego wiadukt przed wojną był już gotów, niewykluczone nawet, że leżało na nim torowisko. Jednak jest pewien, że nigdy nie zdążył po nim przejechać żaden pociąg. Powiedział też, że całkiem niedawno bo niecałe 20 lat temu, w lesie leżała konstrukcja zniszczonego wiaduktu, jednak stopniowo bandyci zwani złomiarzami zaopiekowali się tymi elementami... Co więcej na zachód od nasypu przed wojną teren był niezalesiony.

Na zachód od nasypu znajdują sie okopy, dwie linie okopów stanowiących kiedyś linię obrony 1939.

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Ad. post kolegi Wichura: ten niedokończony wiadukt miał usprawnić wyjazd z Maksymilianowa pociągów węglowych do Gdyni. Planowano przenieść jeden tor linii do Tczewa (ten z Tczewa) i puścić nad gdyńską Węglówką. Do wojny wykonano nasypy i posadowiono wiadukt. Bodajże u Pokropińskiego albo w necie wyczytałem, że torów nie ułożono, a wiadukt jeszcze w czasie wojny Niemcy zdemontowali i wykorzystali w innym miejscu.
Faktycznie, S5 tam mocno namiesza, ale kolej też. Wykonawca S5 miał już gotowy projekt przeprawy mostowej w tym miejscu, ale PKP obudziło się z planami wielkiej przebudowy stacji w Maksymilianowie związanej z rozbudową gdyńskiej Węglówki (dobudowa 2 toru, elektryfikacja itp.). Wykonawca musiał zaprojektować nowy most, kolej chce przebudować stację w celu zwiększenia przepustowości i rozwiązania problemu krzyżowania składów na wyjeździe z Maksa na Gdynię i Tczew. Układ torowy w Maksie to jeszcze pamiątka po II wojnie, gdy Niemcy mocno rozbudowali stację. O tym z kolei na Skyscraperze się rozpisywano.

_________________
Situation Normal All F....... Up