Sołtys Łochowa Sławomir Ruge napisał:
Cytuj:
W Ośrodku Kultury w Łochowie w ramach cyklicznych "Spotkań z Ciekawymi Ludźmi" mieliśmy okazję spotkania się na żywo z bohaterami reportażu "Żywa Historia", Panią Marianną Hagenzą oraz z Panem Stanisławem Kudłaczem.
Licznie przybyłych gości nie tylko mieszkańców Łochowa w imieniu Gminnego Centrum Kultury przywitała Pani Monika Klawiter. Wdrożony w życie przez Radę Sołecką i Sołtysa program "Spotkań z Ciekawymi ludźmi" cieszy się coraz szerszą publiką. Tym razem na czwartym już spotkaniu z tego cyklu gośćmi honorowymi byli Pani Marianna Hagenza l. 90 od urodzenia mieszkająca w Łochowie oraz Pan Stanisław Kudłacz l. 85 w latach 1931-52 zamieszkały w Lisim Ogonie. Trzydziestominutowy film pt. "Żywa historia", którego jestem autorem powstawał przez ponad trzy miesiące i jest wynikiem inspiracji jaką zaszczepił we mnie Pan Tomasz Nowicki (lokalny przedsiębiorca, a prywatnie miłośnik historii). Wspólnie pracowaliśmy nad jedną częścią filmu związaną ze spisaniem i sfilmowaniem wspomnień Pana Kudłacza, który nas zabrał w przeszłość podczas naszej wędrówki przez Łochowo, Łochowice i Lisi Ogon. Z fotograficzną precyzją wskazywał miejsca zamieszkania przedwojennych mieszkańców w większości Niemców. Opowiedział i pokazał nam miejsce, gdzie dokonywano rozstrzeliwań niewygodnych Polaków lub tych, którzy udzielali się przed wojną nad zachowaniem polskości tych terenów.
Zainspirowany tymi wspomnieniami postanowiłem rozszerzyć ten reportaż o wspomnienia Pani Hagenzy, najstarszej rodowitej mieszkanki Łochowa, z którą zacząłem się spotykać w jej domu miesiąc po tym jak zakończyłem pracę nad pierwszą częścią filmu. Pani Marianna jest ciepłą, miłą osobą i pomimo doświadczenia wielu przykrości i tragedii w życiu, w jej wypowiedziach nie znajdziemy cienia żalu do nikogo. Jej opowiadania pokrywały się w pełni z wcześniejszymi wypowiedziami Pana Stanisława. W podobnym tonie opowiedziała o tragicznych wydarzeniach z okresu wojny. Jej opowiadania ubarwione są fotografiami, które skrzętnie kolekcjonuje i lubi wracać do nich opowiadając, w jakich domach mieszkali przed wojną Niemcy, a w jakich Polacy, czym się zajmowali i jakie były ich wzajemne relacje. Filmu tego nie traktowałem, jako precyzyjnej relacji historii z tamtych czasów, która zresztą jest bardzo trudna do odtworzenia, lecz jako zbiór wspomnień osób, które żyły i przeżyły czasy wojenne, doświadczając wielu tragedii w tym najgorszych z możliwych - utrata brata, który został rozstrzelany przez Niemców przy kanale noteckim u zbiegu dzisiejszych ulic Jesionowej i Laskowej. Reportaż jest tylko okruchem wspomnień o wydarzeniach jakie miały miejsce w tym okresie. Zakładam, że w niedalekiej przyszłości kolejne odcinki będą systematycznie powstawały i uzupełniały brakujące karty w historii naszej miejscowości.
Podczas wczorajszego spotkania nasi bohaterowi odpowiadali na pytania publiczności związane z tym filmem oraz rozszerzali wspomnienia o inne niepublikowane fakty. Moim celem przy produkcji tego filmu było zaszczepienie w obecnych mieszkańcach ziarenka ciekawości i chęci do poszukiwań wspomnień osób, które jeszcze są wśród nas i mogą się podzielić historią o tamtym okresie. W trakcie przygotowywania narracji do filmu podpierałem się już udokumentowaną i zarchiwizowaną historią o naszych terenach, w książce Pana Włodzimierza Sobeckiego "Bydgoszcz-Bromberg" cz.II Łochowo, Białe Błota, Lisi Ogon.
Chciałbym serdecznie podziękować za pomoc w realizacji tego przedsięwzięcia przede wszystkim Panu Tomaszowi Nowickiemu za poświęcony czas i pomoc w filmowaniu jednej z części, Panu Januszowi Michalskiemu, którego przepiękne fotografie o Łochowie i okolicach wplotły się w wspomnienia naszych bohaterów i na końcu Pani Elżbiecie Okońskiej za udzielenie głosu do narracji. Cały reportaż powstał bez żadnych nakładów finansowych z pomocą ludzi, którzy pracowali razem ze mną społecznie.
Niebawem film zostanie udostępniony w internecie szerszemu gronu, po tym jak dostosuję jego parametry techniczne do możliwości YouTube.
Zachęcam wszystkich do włączenia się i pomocy w realizacji kolejnych tego typu przedsięwzięciach, połączmy wspólne siły i środki aby historia naszej okolicy ujrzała światło dzienne, a nie została przykryta kurzem czasu.
Link do filmu wyświetlonego na spotkaniu:
https://youtu.be/H4vz9PjmWVI