Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

11 września Bydgoski Klub Sportowy „Chemik” otwiera nową Giełdę Antyków i Staroci, która odbywać się będzie cyklicznie, w każdą drugą i trzecią sobotę miesiąca, w godz. 7.00 - 15.00.

Giełdy antyków i staroci od wielu lat z powodzeniem działają w południowej części kraju, jednak w naszym regionie dotychczas nie były zbyt popularne. „Chemik” posiada spore doświadczenie w prowadzeniu giełdy handlowej, która od wielu lat odbywa się na parkingu Klubu w każdą niedzielę, stąd pomysł na uruchomienie nowej giełdy o opisywanym charakterze.
- Brakuje w naszym województwie giełdy o ogólnopolskim zasięgu, z przedmiotami takimi jak antyki, starocie - mówi Marcin Maślanka z BKS "Chemik".

Giełda będzie odbywać się na parkingu przed budynkiem Klubu. Wszystkie miejsca są numerowane. Powierzchnia jednego stanowiska to ok. 8 m².
Początkowo pod stoiska zostanie przeznaczonych 150 miejsc . Istnieje możliwość powiększenia terenu giełdy do ok. 400 stanowisk. Klub nie będzie pobierał od kupujących opłaty za wstęp na giełdę, natomiast sprzedawcy zapłacą: 38 zł – za 1 stanowisko o pow. ok. 8 m², za cały dzień (cena zawiera opłatę targową).


Na giełdzie będzie można znaleźć meble, przedmioty o charakterze kolekcjonerskim (monety, znaczki, pocztówki), obrazy, rzeźby, książki, militaria, części do starych aut.

źródło: www.mmbydgoszcz.pl
http://www.mmbydgoszcz.pl/7741/2010/9/8 ... egory=news

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Byłem na giełdzie było SUPER. Polecam każdemu kto interesuje się tematyką antyków.

Też byłem na tej giełdzie. Było NIE SUPER. Niefortunnie bowiem dobrano czas pierwszej giełdy, gdyż pokrywał się z identycznym targiem staroci na ul. Długiej. Około godz. 12 na parkingu swoje antyki prezentowało 3 kupców. Mam nadzieje, że w przyszłosci będzie lepiej.

Piękne reklamy to nie wszystko. Pierwsza giełda była bardzo nieudana. Prawie przeoczyliśmy nawet tych 3 kupców spodziewając się czegoś więcej... Czy w tym kraju już nikt nie myśli przy organizowaniu takich imprez? I wg mnie lepiej nie robić nic, niż robić źle.

_________________
=> https://sites.google.com/site/zapomnieni/home

ja tak nie uważam
wiele rzeczy może wyjść na początku źle ale przez to wiadomo co poprawić i kolejny raz już jest coraz lepiej
Lepiej robić COŚ niż nic

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Niestety w Bydgoszczy wiele razy próbowano zorganizować giełdy staroci z mizernym skutkiem. Przetrwała giełda w klubie POW, ale tam przeważa numizmatyka i trochę militaria. Jest dobrze zorganizowana, ale tematy nie dla wszystkich interesujące. Jak wiadomo na „Chemiku”, co niedzielę odbywa się giełda gdzie można kupić wszystko od ubrania do mieszkania. Na „kółku” jest pchli targ, czasami trafiają się starocie, ale konkurencja wśród kupujących jest duża. Wiem bo przez wiele lat co niedziela zrywam się skoro świt i gnam na giełdę żeby chociaż kupić fajną pocztówkę, zdjęcie lub inną pamiątkę przeszłości niekoniecznie związaną z Bydgoszczą. Czasami na „Chemiku” zjawiali się antykwariusze, którzy wystawiali na sprzedaż bardzo cenne pamiątki. Z racji ceny ich towar nie znajdował nabywców, więc szybko się zniechęcali i trudno ich zaciągnąć do Bydgoszczy żeby otworzyli swój kramik. Nie mamy ani dobrego organizatora ani klimatycznego miejsca żeby organizować takie kiermasze. Jeżeli chodzi o klimat to warto odwiedzić jarmark staroci na „starej rzeźni” w Poznaniu. Ciekawe miejsce daje Grudziądz na swoje dni, zamykają jedną z ulic i rynek gdzie wystawiają się sprzedawcy z całej Polski. Magnesem jest koszt uczestnictwa w kiermaszu, za trzy dni płacę 10 zł i w tym mam bigos lub grochówkę.

"Chemik" był źródłem fajnych kolekcjonerskich ciekawostek, ale w latach dziewięćdziesiątych w erze przed-allegrowej. Szczególnie, kiedy raniutko w niedzielę podjeżdżały zdezelowane ikarusy z "turystami" ze wschodu Latałem co niedziela polować na modele wołg, kamazów i moskwiczów oraz na toporne sklejanki z Novo. No ale to skończyło się dawno, dawno temu. Jeszcze kilka lat temu upolowałem czasami coś ciekawego w temacie resoraków, kolejek czy starych sprzętów audio. A teraz? Rozmawiałem z kolekcjonerem modeli aut, który mówił, że z rana paru gości oblatuje Chemika, wykupuje co ciekawsze fanty i zaraz wystawia na allegro z oczywiście wielokrotnie wyższą ceną. Ciekawsze rzeczy niż na Chemiku znajduje czasem na czwartkowym targowisku w Koronowie, tyle że sprzedający się scwanili i wołają cenę allegrową.

Kilka lat temu regularnie odbywały się giełdy modelarskie w Trójmieście, Warszawie i kilku innych miastach. One też padły, bo handel poszedł do internetu. Obecnie próbuje się je reaktywować, ale wygląda to tak, że przyjeżdżają kumple pogadać przy piwku, handlu czy wymiany zero, nikt z zewnątrz się za bardzo nie pojawia.

_________________
Situation Normal All F....... Up

Faktycznie nie było zbyt dużo wystawców ... Przed organizatorami jeszcze długa droga .

==========
Moje hobby to Antyki

Witam serdecznie.
Dziękuję za komentarze dotyczące naszej giełdy. Oczywiście zawsze można było imprezę lepiej nagłośnić, jednak do tego potrzebne są większe fundusze. Pojawiła się informacja w internecie, lokalnej prasie oraz na ulotkach. Liczymy także na pomoc osób zainteresowanych tematyką antyków i staroci. Prosimy o umieszczanie informacji o giełdzie wszędzie, gdzie to będzie możliwe. Jeśli macie jakieś ciekawe pomysły odnośnie giełdy na Chemiku przesyłajcie swoje propozycje na adres: sekretariat@bkschemik.com.pl
Kolejne giełdy odbędą się:
9. i 16.10.2010
Zapraszamy.

Cena do końca roku dla sprzedających bardzo atrakcyjna. Nawet mnie skusiła i wystawię się z kramikiem w tą sobotę.

sprawdzimy sprawdzimy

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

No i co, zjawiłem się o 7:30 na parkingu przed siedzibą „Chemika”. Podziwiałem pusty plac i rosnące wokół osiedla szumnie nazwane „zielone tarasy”, które kiedyś mój kolega trafnie nazwał „straszne hałasy”(PSP oraz ścieżka podchodzenia do lądowania). Ale wracając do tematu od 7:30 do 9:30 zero sprzedających. Dwie godziny zmarnowane. Dziękuję z następnej giełdy jako sprzedający nie skorzystam. NIE POLECAM !!!

Podobnie Było o godz. 11.00 , plac pusty myślałem , że impreza przeniosła sie gdzieś do srodka , zapytałem babeczke w recepcji i okazało sie że znów frekwencja nie dopisala, pojechałem na ul. Długą ale tam równiez cisza. Czy wiecie w jakie dni jest ten "pchli targ" na ul. Długiej?
Pozdrawiam

To było w ramach Wojewódzkich Obchodów Europejskich Dni Dziedzictwa. Na ul. Długiej pewnie za rok coś będzie.
Co niedziela jest taki "pchli targ" na słynnej giełdzie gdzie Super Sam na bieżni stoi. Trzeba się trochę nachodzić w kółko ale czasami trafią się ciekawe fanty.

a w Klubie P.O.W. jest co niedziele taka giełda?

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Odbywała się w pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca. Teraz nie wiem.




Małe sprostowanie, dowiedziałem się że najbliższy "pchli targ" na ul. Długiej odbędzie się 15 i 16 października. W listopadzie aż do świąt BN odbywać się będzie co tydzień. Tak zapewniał organizator. Czy tak będzie zobaczymy ?

Takie pytanko czy na tej giełdzie sobotniej można było tez znaleźć starą elektronikę ??

_________________
"nie szata zdobi człowieka"