Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,355 ... gn=1077720Cytuj:
Szukamy starego ratusza. I jego tajemnic
Aleksandra Lewińska
Co kryje się pod płytą Starego Rynku? Czy można tam jeszcze znaleźć ruiny i ślady zabudowy z poprzednich wieków? We wtorek zostaną przeprowadzone pierwsze w historii badania geofizyczne starówki.
Są podwójnie nowatorskie. Po pierwsze dlatego, że archeolodzy sprawdzą, co kryje się pod płytą Starego Rynku, zupełnie nie naruszając jego nawierzchni. Po drugie - zaproszą do udziału w badaniach wszystkich chętnych. Nie trzeba mieć kwalifikacji ani specjalistycznego sprzętu. Naukowcy nie odgrodzą się barierkami, odpowiedzą na wszystkie pytania dociekliwych. A potem - w ich towarzystwie - na gorąco spróbują interpretować wyniki.
Pierwsze w historii badania geofizyczne Starego Rynku ruszą we wtorek o godz. 16. Potrwają ok. dwóch godzin. - Przyjdziemy z georadarami i urządzeniami do pomiaru oporności gruntu - mówi Paweł Kołacz, archeolog, pomysłodawca badań. - Zaczniemy od północno-zachodniego narożnika rynku, wokół postumentu pomnika. Badaniami obejmiemy, jeśli czas na to pozwoli, nawet pięć arów.
- Na rynku do XIX w. stał ratusz. Mamy nadzieję, że uda nam się go precyzyjnie zlokalizować. A co jeszcze się znajdzie, zobaczymy - odpowiada Kołacz.
Badaczom będzie można zadawać pytania, niektóre sprawy na bieżąco wyjaśnią przez mikrofon.
A już godzinę po zakończeniu badań, o godz. 19, zaproszą wszystkich do sali wykładowej biblioteki przy Starym Rynku - by wspólnie z widzami podjąć próbę interpretacji wyników.
Uzupełnieniem będzie wykład o historii rynku. Jego dzieje przybliży słuchaczom Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków.
- Bydgoski rynek wytyczono w 1346 r., a wybrukowano w 1604 r. - opowiada Kołacz. - Do końca XVII w. wykonywano na nim publicznie wyroki sądowe. Tutaj koncentrowało się życie gospodarcze, kulturalne i towarzyskie miasta. Do 1947 r. na rynku odbywały się targi na straganach.
Organizatorem badań i wykładu jest Bydgoska Platforma Archeologiczna. To organizacja, która powstała w Wyższej Szkole Gospodarki. Tworzą ją specjaliści z różnych dziedzin, m.in. geografii, archeologii, historii i ochrony zabytków. Ma zajmować się ochroną i promocją dziedzictwa kulturowego. A także edukacją. Nie tylko w ramach działającego od pół roku studium podyplomowego zarządzanie w archeologii.
- Najlepszą formą popularyzacji wiedzy jest zaproszenie ludzi do wspólnych badań - twierdzi Kołacz. - W ten sposób nie tylko uczymy historii miasta, ale oswajamy też z nowoczesną technologią. Pokazujemy, że można zajrzeć w głąb ziemi, nie naruszając jej.
BPA chce, by badania geofizyczne starego miasta odbywały się cyklicznie. - I zgodnie z zainteresowaniami bydgoszczan - mówi Kołacz. - Czekamy na sugestie, którą część rynku mieszkańcy chcieliby zbadać następnym razem. A może ktoś wie, że w innym miejscu starówki kiedyś coś stało i zachęci nas do udokumentowania tego?
Nasze badania mają rozpocząć ciekawą opowieść o bydgoskiej archeologii. Chcemy ludzi w nią wciągnąć.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,355 ... gn=1077720zapraszamy BPA w "nasze" ciekawe miejsca Bydgoszczy
mozna by cos wspolnie nawet zrobic <mysli>
Co sadzicie o tym?