Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

UWAGA: W przypadku problemów technicznych z forum lub problemów z rejestracją prosimy o kontakt pod adresem: forum@bsmz.org lub prosimy pisać w dziale "POMOC" (dział ten nie wymaga rejestracji).
Dzisiaj jest wtorek, 16 kwie 2024, 21:44

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: poniedziałek, 13 gru 2010, 12:49 
Offline
Gość

Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 21:34
Posty: 491
Ja akurat mówię za siebie, nie jestem członkiem Stowarzyszenia.
Sprawy widzę także "z drugiej strony", bo jestem urzędnikiem.
Piszesz, że życie byłoby prostsze... Zależy czyje życie... ;)

_________________
Situation Normal All F....... Up


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 13 gru 2010, 12:55 
Offline
Gość

Rejestracja: środa, 6 maja 2009, 23:00
Posty: 1753
Nie znam tych co maja proste życie :). A propos udało Ci się załatwić przedszkole dla córki ? Każdy ma swoje problemy ale chwila zamyślenia, znicz należny sie tym pomordowanym nawet od tych najbardziej zabieganych...

-- poniedziałek, 13 gru 2010, 14:59 --

Oj, to nie miało być w tym dziale. Proszę wysoką administracje o usuniecie tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 11 sty 2011, 19:51 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: środa, 7 paź 2009, 08:57
Posty: 442
Tytułem uzupełnienia tematu.

Ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. (Dz.U. 2003 nr 162 poz. 1568) - pełny tekst ustawy.

Ustawa z dnia 18 marca 2010 r. o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz o zmianie niektórych innych ustaw. (Dz.U. 2010 nr 75 poz. 474) - najnowsze zmiany w ustawie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota, 14 maja 2011, 21:42 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
Posty: 5908
Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
Pozwolę sobie zamieścić tutaj, znalezioną na portalu poszukiwanieskarbow.com, treść oficjalnych postulatów zgłoszonych przez P. Lewandowskiego, Zygmunta Adamskiego z Muzeum Eksploracji podczas współorganizowanej przez NiD (dawniej KOBiDZ) konferencji pod tytułem "Zachowa Pan konserwator czujność i baczenie", która odbyła się na początku grudnia 2010 roku w Warszawie.

Pod tym adresem można przeczytać wnioski zgłoszone przez pozostałych uczestników konferencji: http://www.archeotyszczuk.republika.pl/ ... ebrane.pdf.

Cytuj:
Dostrzegamy potrzebę niezwłocznej zmiany przepisów. Oczekujemy, że środowisko archeologów, konserwatorów i muzealników we współpracy z prawnikami rozpocznie konstruktywną dyskusję, której zwieńczeniem powinna być nowa, dopracowana ustawa o ochronie zabytków oraz – novum - ustawa o rzeczach znalezionych.

W obecnie obowiązującej ustawie należy zwrócić szczególną uwagę na:
 potrzebę zmiany tytułu ustawy – obecny o ochronie zabytków i opiece nad
zabytkami – jest co najmniej kontrowersyjny. Ochrona i opieka to
synonimy!
 jej sprzeczność z konstytucją i innymi ustawami(!);
 niezgodną z zakresem ustawowym ingerencję w kwestie własności (zabytek
archeologiczny);
 brak definicji stanowiska archeologicznego;
 brak cenzury czasowej dla definicji zabytku archeologicznego;
 brak określenia czym jest nadzór archeologiczny;
 sprzeczność niektórych przepisów – np. art. 30, 32, 33-35 oraz 36 i 37 - z
zasadą prawidłowej (przyzwoitej) legislacji;
 złe określenie zasad ochrony zabytków;
 złą konstrukcję służby ochrony zabytków;
 wadliwy system przepisów karnych.
Kwestie własnościowe zabytków powinny znaleźć się w odrębnej ustawie o rzeczach znalezionych oraz w Kodeksie cywilnym, a przepisy karne w Kodeksie karnym i Kodeksie wykroczeń. Ustawa powinna dotyczyć tylko ochrony zabytków.
W Polsce mamy do czynienia z totalną zapaścią systemu konserwatorskiego. Ochrona zabytków, konserwatorstwo, archeologia oraz muzealnictwo wymagają głębokiej i systemowej reformy. Potrzebne są zmiany. Muszą one wykorzystywać dorobek pokoleń polskich archeologów, konserwatorów, muzealników i prawników.
Zmieniając prawo musimy zmienić kwestię własności zabytków. Nie da się dłużej
utrzymywać fikcji, że wszystko jest własnością Skarbu Państwa. Ten prymitywny system rodem z PRL nie ma racji bytu w demokratycznym państwie prawa, jakim jest Rzeczpospolita Polska. Zabytki należy oddać społeczeństwu. Jedynie, rzeczy o najwyższej wartości dla dziedzictwa narodowego, muszą być poddane szczególnemu reżimowi.

Całkowity zakaz obrotu handlowego jest uzasadniony jedynie w stosunku do trzech kategorii przedmiotów:
1. Obiektów pochodzących ze stanowisk archeologicznych.
2. Zabytkowych paramentów kościelnych.
3. Obiektów pochodzących z przestępstwa.
W przypadku rzeczy zabytkowych pochodzących z przestępstwa powinno się dążyć do prawnego zagwarantowania, że sprawca przestępstwa, ani osoba która wejdzie w ich posiadanie (nawet w dobrej wierze) nie powinna stać się właścicielem (brak możliwości zasiedzenia), przynajmniej w odniesieniu do rzeczy najcenniejszych, dotyczy to również rzeczy zrabowanych w trakcie działań wojennych.

Postępująca ewolucja archeologii, czy też fakt, że w ochronie zabytków, np. przy
pozyskiwaniu dwudziestowiecznych militariów, nieraz posługujemy się metodami
archeologicznymi nie oznacza od razu, że wszystko jest archeologią. Tak nie jest. Nie należy dopuszczać do nieuzasadnionej prawnie i naukowo uzurpacji.
Ustawodawca wyraźnie stworzył definicję zabytku z jego dalszym podziałem na
zabytki nieruchome i zabytki ruchome (zabytki „zwykłe”) oraz ich szczególną
odmianę - zabytek archeologiczny (ruchomy i nieruchomy). Zabytki archeologiczne
poddano szczególnej ochronie prawnej nie tylko ze względu na ich wyjątkową wartość, ale również na kontekst. Z zabytkiem archeologicznym mamy więc do czynienia w przypadku istnienia nawarstwień kulturowych. Nie możemy więc pozbawiać ich kontekstu.

Warto w tym miejscu odwołać się do europejskiej Konwencji o ochronie dziedzictwa archeologicznego z La Valetty (z dnia 16 stycznia 1992 r. Dz. U. z 1996 r. Nr 120, poz. 564). Zgodnie z preambułą „europejskie dziedzictwo archeologiczne stanowi dowód pradawnej historii”. Potwierdzeniem tego jest także zapis artykułu 1 Konwencji mówiący o „minionych epokach”. Jeśli do pomocy w interpretacji zapisów naszej polskiej ustawy o ochronie zabytków chcielibyśmy przyjąć za podstawę postanowienia Konwencji, to już ze względu na zwroty: „pradawna historia” i „minione epoki” nie możemy czasów na przykład ostatniej wojny światowej zaliczyć do tej kategorii. Nie jest to historia aż tak znowu odległa. Żyją jeszcze ludzie, którzy pamiętają tamte czasy. Tym
samym, nie możemy mówić o pradawności, czy minionych epokach. Nie każdy zabytek jest więc zabytkiem archeologicznym!
Dodatkowo, gdyby nawet wszystkie zabytki traktować jako zabytki archeologiczne, trzeba zauważyć, że mało które muzea (państwowe, samorządowe i prywatne) mają działy archeologiczne, a te które nimi dysponują mają ogromne problemy z posiadaną ilością takich zabytków. Nieliczne magazyny dosłownie pękają w szwach. Kontrola przeprowadzona w 2009 r. przez Najwyższą Izbę Kontroli wykazała, że w zakresie ochrony i udostępniania zasobów muzealnych, w tym archeologicznych, stan jest
katastrofalny1. Jest to nie tylko efekt niedofinansowania muzeów przez organizatorów, ale także uznawania przez wojewódzkich konserwatorów zabytków każdego znaleziska za zabytek archeologiczny. Apelujemy o zdrowy rozsądek! Nie uznawajmy za zabytki archeologiczne masowej produkcji XIX lub XX-wiecznej (produkowanych w dziesiątkach i setkach tysięcy egzemplarzy hełmów, guzików, klamer, czołgów, dział, czy samolotów).
To są zabytki „zwykłe” (o ile w ogóle będą uznane za zabytki!). Naszym zdaniem nie ma żadnego uzasadnienia, ani prawnego, ani naukowego, dla uznawania „zwykłych” zabytków ruchomych za zabytki archeologiczne. Takie zachowanie obnaża tylko słabość aparatu konserwatorskiego i brak zrozumienia dla istoty rzeczy. W ten sposób konserwatorzy zabytków sprawiają tylko, że ani muzeom, ani innym jednostkom oraz prywatnym kolekcjonerom nie chce się podejmować działań na rzecz pozyskiwania takich eksponatów w rezultacie czego padają one łupem albo przestępców, albo tak zwanych „złomiarzy”, czyli są bezpowrotnie niszczone2. Jest to jawne przykładanie ręki do zagłady zabytków, a nie ich ochrony. Państwo Polskie powinno wreszcie przestać traktować
inicjatywę prywatną jako „zło”, gdyż to właśnie ta „zła” inicjatywa
prywatna robi to czego nie robią instytucje publiczne (lub samorządowe).
Dla zachowania zgodności z ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi, jakimi
związana jest Rzeczpospolita Polska, powinno się:
1. Wprowadzić obowiązek uzyskania pozwolenia od wojewódzkiego konserwatora
zabytków (niezależnie od uzyskania zgody właściciela lub użytkownika [posiadacza]
nieruchomości) na prowadzenie jakichkolwiek prac badawczych na terenie stanowisk archeologicznych (pozostaje do rozstrzygnięcia kwestia, czy tylko tych wpisanych do rejestrów zabytków, czy może wszystkich).
Wszelkie prace na stanowiskach archeologicznych podlegałyby nadzorowi
konserwatorsko-archeologicznemu.
2. Wprowadzić obowiązek uzyskania pozwolenia od wojewódzkiego konserwatora
zabytków (niezależnie od właściciela lub użytkownika [posiadacza] rzeczy) na
prowadzenie jakichkolwiek prac badawczych:
a) na terenie zabytków nieruchomych,
b) wobec zabytków ruchomych, wpisanych do rejestrów zabytków (lub inwentarzy muzeów)
3. Wprowadzić obowiązek uzyskania pozwolenia od wojewódzkiego konserwatora
zabytków (w porozumieniu z właściwym miejscowo kierownikiem urzędu morskiego) na prowadzenie prac badawczych przy wraku statku lub okrętu, zgodnie z art. 149 Konwencji Narodów Zjednoczonych o prawie morza z Montego Bay (10 grudnia 1982 r., Dz. U. z 2002 r. Nr 59, poz. 543).
Powstaje uzasadnione pytanie o nadzór konserwatorsko-archeologiczny. Obecna
sytuacja, że na odcinku wybrzeża w granicach województwa Pomorskiego - a de
facto na całym polskim wybrzeżu - sprawuje go Centralne Muzeum Morskie (nie
wątpliwie bardzo zasłużone na polu badania bałtyckich głębin), które samo prowadzi podwodne prace badawcze, a więc jest stroną postępowania, budzi uzasadniony sprzeciw! Jakimś rozwiązaniem byłoby powołanie ośrodka badań podwodnych (zarówno dla Bałtyku, jak i wód śródlądowych, gdzie też są zabytki i stanowiska).


Powinna zostać opublikowana pełna lista stanowisk archeologicznych.
Przestępstwa przeciwko stanowiskom archeologicznym (niszczenie i plądrowanie oraz prowadzenie badań lub poszukiwań bez wiedzy i zgody konserwatora zabytków) powinny być bezwzględnie ścigane i karane. Po publikacji lokalizacji stanowisk nie będzie możliwości tłumaczenia się brakiem wiedzy (domniemane byłoby wtedy posiadanie wiedzy o stanowiskach).


Domagamy się zrównania w prawach oraz obowiązkach wszystkich muzeów
(państwowych, samorządowych i prywatnych). Inaczej nigdy nie będziemy w stanie skutecznie chronić naszych zabytków.

Warto pokusić się o wprowadzenie corocznych obowiązkowych szkoleń dla
funkcjonariuszy Policji, prokuratorów i sędziów z zakresu ochrony zabytków.
Konserwatorzy powinni mieć obowiązek stałego podnoszenia swoich kwalifikacji
zawodowych. Wprowadźmy kadencyjność na stanowiskach konserwatorskich (na
przykład okres 5 lat). Archeolodzy i konserwatorzy muszą rozpocząć współpracę z
prawnikami oraz poznawać techniki badania historii współczesnej (dotyczy to na przykład tzw. archeologii militarnej/pól bitewnych). Wskazane byłoby uruchomienie na uniwersyteckich wydziałach prawa zajęć z prawa ochrony zabytków. W Policji trzeba utworzyć wydział do walki z przestępczością przeciwko zabytkom (a nie zespół, jak jest obecnie)!


Postulujemy stopniowe wprowadzenie przez muzea, urzędy konserwatorskie, Policję, fundacje i stowarzyszenia, etc.) dobrowolnych szkoleń dla wszystkich zainteresowanych w zakresie rozpoznawania stanowisk archeologicznych i zabytków archeologicznych, obowiązujących przepisów prawa oraz etyki i metodologii prowadzenia badań.

Sugerujemy zachęcanie poszukiwaczy-amatorów do zrzeszania się w stowarzyszenia i/lub fundacje. Należy wprowadzić dostępność informacji (opracować formularze i broszury, umieścić w Internecie – stworzyć specjalną stronę - oraz w urzędach publicznych /konserwatorskich, komisariatach Policji, gminnych, powiatowych [starostwa], wojewódzkich i siedzibach organizacji pozarządowych statutowo zajmujących się ochroną zabytków) o archeologii, konserwatorstwie, muzealnictwie i obowiązującym prawie,
dotyczących zabytków, postępowania z nimi, w tym konserwacji oraz zgłaszania faktu ich znalezienia.

Istotne będzie opracowanie nowej, poprawnej definicji zabytku archeologicznego (odróżniającego go od „zwykłego” zabytku) i określenie granicy wiekowej (najlepiej na poziomie 200-300 lat). Trzeba zdjąć z zabytków
archeologicznych klauzulę res extra commercio. Takie postawienie sprawy implikuje
rezygnację państwa z własności większości zabytków, w tym przede wszystkim z
własności znalezisk zabytków „zwykłych” (niearcheologicznych). Własność Skarbu
Państwa stanowiłyby wyjątkowe zabytki nieruchome i ruchome, w tym głównie zabytki archeologiczne. Musi powstać realna platforma współpracy instytucji państwowych (urzędów) odpowiedzialnych za ochronę zabytków ze społeczeństwem (organizacjami społecznymi) i osobami fizycznymi.
Trzeba umożliwić Polakom prowadzenie swobodnych poszukiwań poza stanowiskami archeologicznymi, przy jednoczesnym obowiązku zgłaszania znalezisk połączonym z egzekucją tego obowiązku, systemem nagród (w postaci własności znaleziska i/lub gratyfikacji finansowej) oraz stworzeniem systemu ochrony zabytków i ich ekspozycji (muzealnictwa).


Na poszukiwaczy-amatorów powinny zostać nałożone następujące obowiązki:
1. Uzyskania pozwolenia (obojętne przy tym, czy będzie to pozwolenie pisemne, czy ustne) od właściciela lub użytkownika [posiadacza] nieruchomości, na której chciałby prowadzić poszukiwania.
2. Obowiązek zgłoszenia faktu znalezienia zabytku (udostępnienie informacji o miejscu znalezienia) do dowolnie wybranej jednej z poniższych instytucji:
a) Wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków,
b) Policji,
c) Straży Miejskiej (Gminnej),
d) Muzeum (państwowego, samorządowego lub prywatnego) – działającego
zgodnie z postanowieniami ustawy o muzeach,
e) Urzędu gminy,
f) Starostwa powiatowego,
g) Urzędu wojewódzkiego,
3. Obowiązek udostępnienia zabytkowego znaleziska do badań.
Nałożenie tych obowiązków wymaga stworzenia wspólnego systemu informatycznego dla sprawnego obiegu informacji o zabytkowych znaleziskach.

Dodatkowo, na znalazcę pośrednio, nakładałoby to także obowiązek odprowadzenia należnego podatku od wzbogacenia (wartość znaleziska stanowiłaby bowiem jego dochód/przychód; rodzi to konieczność przeprowadzenia poprawnej wyceny wartości nie tylko historycznej,
naukowej, czy artystycznej, lecz również materialnej zabytku).
W razie sprzedaży rzeczy znalezionej przez właściciela-znalazcę Skarbowi Państwa
przypadałoby prawo pierwokupu ze wskazaniem ich miejsca na muzea państwowe (warto rozważyć przyznanie prawa pierwokupu także jednostkom samorządowym, wtedy ze wskazaniem na muzea samorządowe). Dla dokonywania zakupów oraz konserwacji najcenniejszych zabytków ze zbiorów publicznych konieczne jest stworzenie narodowego funduszu kultury.


Powinien być jasny i czytelny podział:
 przepisy dotyczące ochrony zabytków w ustawie o ochronie nad zabytkami,
 przepisy własnościowe w Kodeksie cywilnym oraz w specjalnym akcie wzorowanym (NID)na brytyjskim Treasure Act (ustawa o rzeczach znalezionych).
Bez wprowadzenia takiego systemu Polska nadal będzie krajem, w którym znaleziska nie są ujawniane, gdzie są rozkradane i bardzo często wręcz niszczone - ze stratą dla wszystkich (dla dziedzictwa kulturowego, dla samych zabytków, dla znalazców, dla konserwatorów, dla archeologów, dla fiskusa), gdzie inwestorowi opłaca się niszczyć stanowiska oraz korumpować archeologów i konserwatorów.
Jedyne obostrzenia jakie powinny być zachowane, to te związane z pracami na
stanowiskach archeologicznych (badania archeologiczne) i w zabytkach
wpisanych do rejestrów.

Potrzebne są zmiany systemowe, a nie kosmetyczne.


Na koniec, trzeba zwrócić uwagę na fakt, że Polska poszukuje swoich zaginionych
podczas wojny dóbr kultury poza granicami (słusznie) poprzez zespoły rewindykacyjne działające w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, jednocześnie nie robiąc absolutnie nic, aby poszukiwać ich u siebie!
Według nas, nadszedł czas powołania zespołu, który zmierzyłby się z tym problemem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 6 cze 2011, 17:00 
Offline
Gość

Rejestracja: poniedziałek, 6 cze 2011, 16:41
Posty: 2
Ewing pisze:
Ciekawe jest to, że tego typu artykuły piszą zawsze archeolodzy lub dziennikarze powołujący się na nich, a nie prawnicy, którzy powinni wypowiadać się na temat, czy coś jest zgodne z prawem, czy nie.

Witam serdecznie,
Prawnicy również piszą. :)
Odsyłam do mojego artykułu: Piotr Lewandowski, Nielegalne poszukiwania, wydobycie i przemyt militariów, w: Przegląd Policyjny, Nr 3(87); numer specjalny: Praktyczne aspekty zwalczania przestępczości przeciwko zabytkom, Szczytno 2007 r.
Adam Grajewski jest z wykształcenia archeologiem, a z zawodu funkcjonariuszem Policji.
Nie zgadzam się z tezami jego artykułu. I on o tym doskonale wie, gdyż swego czasu mu to napisałem i powiedziałem.
Problem poszukiwań poruszył również dr hab. Maciej Trzciński (Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego) w swojej pracy: Przestępczość przeciwko zabytkom archeologicznym (wyd. Wolters Kluwer, 2010), gdzie powtórzył moje główne tezy z 2007 r.
Muzeum Eksploracji zgłosiło obszerne uwagi do dokumentu pokonferencyjnego. Były one przedmiotem interpelacji poselskiej posła Grzegorza Karpińskiego (PO) - http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/INTop/20667?OpenDocument.
Mało tego, dzisiaj, w dniu 6 czerwca 2011 r. wystosowaliśmy w podobnym duchu co dokument pokonferencyjny apel do Prezesa Rady Ministrów pana Donalda Tuska (do wiadomości wszystkich "świętych").
Nasza placówka będzie tutaj niezłomna.
Liczymy na poparcie braci poszukiwawczej! Tak tej zorganizowanej w stowarzyszeniach, czy fundacjach, jak i niezrzeszonej.
Pozdrawiam
Piotr Lewandowski

Muzeum Eksploracji
62-081 Przeźmierowo
ul. Składowa 40A
REGON: 301305590, NIP: 7773146086
e-mail: muzeum_eksploracji@wp.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 26 lip 2011, 20:22 
Offline
Gość

Rejestracja: wtorek, 26 lip 2011, 15:00
Posty: 5
Postulaty zgłoszone przez Muzeum Eksploracji to jak ślizganie się po fali
część tych założeń jest odrealniona na moje nie prawnicze koko mogą być nawet niezgodne z prawem
są jednostronne i miejscami zbyt ogólne.

Wars walczył z potajemnym wydobywaniem i handlem zabytkami a to wygląda jakby chciał dotychczasowy system zalegalizować i się do niego przyłączyć.

Ciekawe czy wystosuje przeprosiny za rozpętanie choćby afery GPA z Wisły

Ja się nie przyłącze do twojej batalii .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 3 sie 2011, 19:45 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 5 kwie 2009, 23:00
Posty: 30
Obawiam się,że tak długo,jak niektórzy będą nazywać jednych "wirtuozami wykrywki","prawdziwymi znawcami",a innych "wandalami" bez merytorycznego uzasadnienia swoich tez,to będzie tak jak jest.Moim zdaniem poważnym nadużyciem jest twerdzenie,że dobrzy są Ci,których znam,a reszta nie,bo....?!(nie znam,nie wiem?!).Wśród archelologów,z tego,co wiem,też są tarcia w kwestii metod prac,dokumentowania,opracowywania wyników,itp. Myślę,że problem nt.zagadnienia tkwi jednak po stronie części środowiska archeologów(oczywiście polskich),którzy niestety nadal nie nadązają za tym,co jest obecnie,a nie za tym,co było kiedyś.Wszystkim zainteresowanym proponuję obejżenie programów z poszukiwań archeologicznych na kanale BBC Knowledge...Bardzo pouczające.
Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 8 sie 2011, 13:36 
Offline
Gość

Rejestracja: czwartek, 9 paź 2008, 23:00
Posty: 252
george pisze:
Obawiam się,że tak długo,jak niektórzy będą nazywać jednych "wirtuozami wykrywki","prawdziwymi znawcami",a innych "wandalami" bez merytorycznego uzasadnienia swoich tez,to będzie tak jak jest.Moim zdaniem poważnym nadużyciem jest twerdzenie,że dobrzy są Ci,których znam,a reszta nie,bo....?!(nie znam,nie wiem?!).


No niestety to jest tak, że wartość człowieka i jego wiedzę nie ocenia się (albo ocenia w mniejszym niz normalnie stopniu) przez internet, ale w kontaktach osobistych. Efektem takich kontaktów są wpisy w necie, stad bierze się, że ten to jest "wirtuoz" a tamten to "znawca". Takie czasy, na to się nic nie poradzi.
pozdr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 9 sie 2011, 22:13 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 5 kwie 2009, 23:00
Posty: 30
Pozwolę sobie nie zgodzić się z poprzednim postem.Uzasadnieniem niech będzie fakt usunięcia wcześniejszych postów z tą problematyką związanych (pomimo braku jakichkolwiek merytorycznych podstaw,czy choćby naruszeń ogólnie przyjętych zasad).
Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 10 sie 2011, 14:35 
Offline
Gość

Rejestracja: czwartek, 9 paź 2008, 23:00
Posty: 252
nie bardzo trybię, w czym rzecz, ale widocznie usunięcie postów admini uznali to za konieczne. Ew. ich autor. To żaden argument.

pozdr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 10 sie 2011, 17:56 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
Posty: 5908
Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
Nie przypominam sobie, żeby cokolwiek było usuwane.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota, 27 sie 2011, 00:33 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 5 kwie 2009, 23:00
Posty: 30
To proponuję pryzwócić te posty i wtedy je ocenią odwiedzający forum !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota, 27 sie 2011, 06:32 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
Posty: 5908
Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
george pisze:
To proponuję pryzwócić te posty i wtedy je ocenią odwiedzający forum !

problem w tym że nic nie było usuwane i nie ma co przywracać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
       
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group