Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Witam,
ostatnio u jednego z lokalnych gospodarzy natknąłem się na 2 drewniane niemickie skrzynie o długości około 1,50m i nastepującym opisem:
Luftw. Mun (lub Man - jest niewyraźne)
Ges. Gew. 304kg
z boku skrzyń napis Liftig
We wnetrzu skrzyń jest przegroda z małymi skrzyneczkami - podobno do zapalników czy czegoś takiego.
Czy ktoś wie czy to są skrzynie z IIWŚ i do czego mogły służyć. Gospodarz miał na strychu 40 takich skrzyń. Pozostały dwie w dość dobrym stanie.
Pozdr

_________________
zapraszam na www.buko.las.pl

Ges. Gew. 304kg - masa całkowita

Masa całkowita jest dosyć duża, bez fotki jest dosyć trudno. Masz tu linkę do niemieckich skrzynek. Zacznij do sanitarnych.

http://wehrmachts.kisten.free.fr/

Jest jeszcze jedna bardziej prawdopodobna opcja, że to 30,4 kg, a nie 304 kg.

Prawdopodobnie skrzynka amunicyjna od jakiegoś FLAKa
Luftw. Mun --> Luftwaffen-munition
Waga będzie tak jak Ewing pisał wyżej - 30,4 kg.
Nie ma więcej oznaczeń na tej skrzynce ?

w weekend zrobię fotki i zapodam na forum.
Pozdr
Wojtek

_________________
zapraszam na www.buko.las.pl

Zapodaję zdjęcia skrzyń. Zrobiłem fotki komórką więc sorki za jakość, ale może coś z tego co widać wywnioskujecie. Skrzynie nie mają pokryw.

_________________
zapraszam na www.buko.las.pl

Wygląda na skrzynię od bomby lotniczej S.D.250, na jednej etykiecie widoczny jest napis Amatol. Jest to materiał wybuchowy tańszy od Trotylu(TNT) którym napełniano m.in. bomby lotnicze. Bomba ważyła 250 kg, na skrzyni jest podana waga 304 kg. Wątpię żeby skrzynia ważyła 54 kg. Być może zapalniki są też wliczone do masy całkowitej skrzyni.

Jarek, to możliwe. Bombka miała ca. 1,6 m długości i ok. 40 cm szerokości (stateczniki). Skrzynia (szacuję 170x50x50 cm) z półcalowych desek i kołyska dla takiej bombki będzie ważyła ca 50 kg.

jeśli chodzi o wagę to skrzynie są przygotowane na ponad 300kg. Widać metalowe wzmocnienia skrzyń oraz przygotowane uszy do przenoszenia ich przez ponad 6 osób. Właściciel skrzyń mówił o części przeznaczonej na zapalniki w tych skrzyniach. Zastanawiam się jednak skąd 40 skrzyń z bombami lotniczymi na strychu gdzieś w lasach w borach??? Pod koniec wojny 1944-1945 stacjonował tu oddział SS, którego zadaniem było bronić przeprawy przez Brdę, umocnili się, ale żeby bomby lotnicze targać ze sobą? Może brali co było na wyposażeniu - koniec wojny, problemy z uzbrojeniem itd, albo były wykorzystane do innych celów. Dziwne też, że nie ma tych bomb. Macie jakieś pomysły? Pozdr.

_________________
zapraszam na www.buko.las.pl

A no tak, zgadzam się.



Wiesz, po wojnie wszystko było przydatne, skrzynie mogły być przywiezione z innego miejsca. Nie koniecznie z bombami.

A mi się teraz nasunęło pytanie: czy ktoś wie czy lotnicza baza leśna w Ubogiej k. Rytla powstała w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, czy może wykorzystuje poniemieckie lotnisko polowe?