Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Dzięki za te słowa. Miło się czyta, choć nie o pochwały mi chodzi, a o jakieś sygnały, że ktoś jeszcze z chęcią, a nie z przypadku, lubi oglądać takie widoki.
Zbieram 'elementy' na zapowiedziany nie dawno widok. Jest ich potrzebnych ze sześć, tych głównych. Na ta chwilę 'skomponowane' mam dwa.

Jako, że mnie Bydziak „wywołuje do tablicy”, co mogę napisać?

Informacje na temat tego budynku są nader skromne.
Na jakikolwiek jego wizerunek nie ma co liczyć – został rozebrany ok.1880r.
Można jedynie przyjąć założenie, że wszystkie budowle związane z ówczesną żeglugą śródlądową budowane były w podobnej formie i stylu.

(np. kolej pruska miała swój katalog, dzisiaj powiedzielibyśmy „projektów typowych”, wg. których powstawały stacyjki, dyżurki, nastawnie, domy służbowe dla pracowników itp.)


Zabudowa tego miejsca uwidoczniona jest na planie Lindnera (1800)
(– nie należy mylić z, istniejącą do dzisiaj, willą - siedzibą sztabu 4 dywizji piechoty, która powstała dopiero w 1860r),
oraz na planie z 1876 roku.


Los domu śluzowego podzielił również, widoczny na planach, młyn – Luisenmühle.
Były to pierwotnie dwa młyny ustawione vis-à-vis, po przeciwległych brzegach kanału zasilającego (Luisen damm). Jeden mełł ziarno na potrzeby administracji wojskowej,
drugi służył jako folusz i kruszarka kory drzewnej dla garbarzy. Folusz spłonął ok. 1850r. i nie został odbudowany.
Ok. 1880 roku, w ramach „prostowania” ul Focha – czyli budowy nowych mostów, dom śluzowego , jak i ocalały młyn, zostały rozebrane.
W miejscu młyna powstał dom śluzowego śluzy miejskiej, jednocześnie rozbudowano siedzibę sztabu dywizji.

Dzięki MWS za te słowa. Zrobił bym spory błąd. Widok ma obejmować obszar między śluzą, a willą po siedzibie sztabu. W kadrze miał się też znajdować ten nieznany budynek śluzowego, stara 'Kanałowa', przed 'wyprostowaniem' i... tu był by ten błąd, - 'nowy dom śluzowego' z czasów śluzy trapezowej.
Chyba, że możliwe było krótkotrwałe istnienie obu domów - np. nowy zbudowano tuż przed rozbiórką starego, by mieszkańcy mieli spokojną przeprowadzkę. A potem rozebrano stary i 'prostowano ulicę'. Czy taka sytuacja mogła mieć miejsce?

To była inwestycja potężna i rozmachem. Projekty gotowe były już w 1878r.
Z tego co udało mi się wyszukać Luisenmühle „zniknął” w 1880 roku – pewnie w ramach prac przygotowawczych.
Śluzowemu skasowano nie tylko dom ale i cały, należący do niego, areał w kształcie trójkąta przyległego do „Młynówki”.

Zasadnicze prace ruszyły w kwietniu 1882. Zaczęto od poszerzania koryta Brdy powyżej śluzy i palowania terenu pod nową komorę, którą zabetonowano w listopadzie tegoż roku.
Wykańczanie komory i prace nad groblę dzielącą trwały do listopada 1883, kiedy to wstrzymano funkcjonowania starej śluzy i przystąpiono do jej rozbiórki,
prac przy domknięciu grobli, dolnym kanale, i porcie.

3 potężne pompy; 3 siłowniki; 2 pompy ciśnieniowe; generatory do oświetlenia (– wszystko pędzone parą); 200 ludzi i arbeit 24/7. (+ fart – łagodna zima)
8 kwietnia 1884, przy dopingu, ale i presji spedytorów i szyprów blisko 70-ciu, załadowanych, barek stojących na Brdzie, uruchomiono żeglugę.

Prace wykończeniowe trwały do lipca. Problemem był wschodni falochron, który musiał powstrzymać budynki Petersonów przed osuwaniem się do kanału śluzy.
Mosty powstały po 1885 roku i jednocześnie, zapewnie, trwało porządkowanie i zagospodarowywanie terenu

@ Bydziak - Na temat równoległego istnienia obydwu budynków można dywagować. Jednak moim zdaniem to mało prawdopodobne.
A może by tam wstawić młyn z kołem wodnym?

^^^ Bardzo mnie cieszą te wszystkie informacje.

'Upierałem się', na 'nowy dom śluzowego' (na grobli), głównie dlatego, bo wiemy jak wyglądał i w miarę łatwo by było go 'zrobić'. Młyn też można jakoś wymyślić. Ale nie spełnią oczekiwań szczegóły, typu koło wodne, bo będą zbyt daleko i w skromnym polu widzenia. Ciężko też jest dopasować stary dom śluzowego. Z map wynika, że był mniejszy od sąsiedniej wilii sztabu i stał 'ukośniej'. Ale już coś z nim kombinuję. Teraz pomyślałem jeszcze o nawierzchni 'ulicy'. Na starych pocztówkach nie widać, czy była wtedy gruntowa czy brukowa. Na razie 'w szkicu' jest gruntowa.

Kilka zdjec z Bydgoszczy
http://www.europeana1914-1918.eu/ro/con ... rettyPhoto

Na zdjęciu powyżej jest chyba Fordon, widać wieżyczkę kościoła św. Mikołaja, bo to raczej nie jest kościół NSPJ na Placu Piastowskim...

_________________
https://www.facebook.com/StaraBydgoszcz

Bahnhofstrasse 59...tak podpisane, czyli raczej ten na Placu Piastowskim.

Czyli okolice Hotelu Brda.

_________________
https://www.facebook.com/StaraBydgoszcz

Mam już prawie gotowy, zapowiadany 'obrazek'.


Można by go datować na rok ok.1880 lub ciut wcześniej. Kąt widzenia pozawala dostrzec młyn z kołem wodnym. Tak wynikło z położenia na mapie. Trochę się gryzie położenie odtworzonego 'domku śluzowego' z narożnikowym, bo stały względem siebie dosyć ukośnie. Pole widzenia jest od tegoż narożnikowego, po komorę śluzy. Tu proporcje są zachowane na podstawie znanych dostępnych zdjęć.
Poprawiam już detale, niedługo premiera.

No to dawaj, dawaj

Teoretycznie jest gotowy. A praktycznie, gdy włączam w kolejnym dniu kompa i spoglądam na 'obraz', zauważam jakiś detal, który zaraz poprawiam, bo wydaje mi się on nie taki, jaki powinien być. I pewnie jutro tez tak zrobię. Ale ok, jutro postaram się zrobić 'premierę'. Myślałem o wersji widoku w 'sepii'. Ale ta moja, z gimpa, nie jest za ciekawa, co już kiedyś tu widzieliśmy i wtedy jeden z kolegów poprawiał to potem 'swoją sepią'. Są jeszcze opcje 'obraz olejny' i podobne. Ale nie pasowały mi one. Ostatecznie, w ramach eksperymentu, wybrałem 'rysunek'. W tej odsłonie wygląda to może i ciekawie. Dodam jeszcze, że obrazek powstawał w ponad setce 'cyklów'. Ten 'cykl', - to taka moja jednostka miary, polegająca na otworzeniu obrazu, tworzeniu jego np kolejnego fragmentu i potem zapisu. Trwa to czasami pół godziny , a czasami ponad godzinę. Bywa, że w jednym dniu udaje się zrobić kilka 'etapów'.
A wiec, jak dobrze pójdzie to pewnie już jutro...

No i dziś, tak jak i w dni poprzednie, wypatrzyłem kolejne elementy na 'obrazie', które znów popoprawiałem. Zabrało to trochę czasu. no ale słowo się rzekło. Koniec z poprawianiem, bo w końcu cały widok się zmieni. Przypomnę że MWS wspominał o pokazaniu młyna z kołem. Patrzyłem w necie na rodzaje takowych. Przypasował mi taki z kołem na 'dolną wodę'. No dobra, czas na premierę.
Widok (domniemany), wiadomego miejsca z ok 1880 roku. (Wersja 'rysunek')

Bydziak jesteś Wielkim Artystą. Super rysunek.

Ten po prawej to Bydziak

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Po raz kolejny jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich prac.
Brawo

Dzięki za dobre słowa.


^^^ Teleportowałem się

Tak jak wcześniej pisałem, wciąż zauważam coś do poprawienia. I właśnie poprawiałem. W wersji 'płótno', też ciekawie wygląda.

Dla mnie ta kompozycja jest fantastyczna, mimo, iż jako osoba nie znająca Bydgoszczy nie mam porównania z niegdysiejszym widokiem.

Widok warty pokazania szerszej publiczności. Pozwoliłem sobie wstawić go do fan-page Starego Kanału na FB.



Jak Bydziak to przeczyta to pewnie zrobi dla Ciebie 'porównanie' tego miejsca.

Faktycznie, dla osób zaglądających tu i nie znających Bydgoszczy, przydała by się 'podpowiedź'.

Tak wygląda współcześnie, (złożony na szybko), obszar z prezentowanego 'obrazu'.