Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"
https://forum.bsmz.org/

Brama do piekła:-)
https://forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=13&t=8802
Strona 1 z 1

Autor:  salamon [ poniedziałek, 6 sie 2018, 13:49 ]
Tytuł:  Brama do piekła:-)

Gdzie i co się tam mieściło?

Załączniki:
IMG_20180730_122702_HDR (Niestandardowy) (Mały).jpg
IMG_20180730_122702_HDR (Niestandardowy) (Mały).jpg [ 131.61 KiB | Przeglądany 5627 razy ]

Autor:  zecer [ poniedziałek, 6 sie 2018, 14:32 ]
Tytuł:  Re: Brama do piekła:-)

Spod farby da się odcyfrować "Wojsko Polskie". Czyli jakieś koszary. Zapewne już nieistniejące.
Daleko od Bydgoszczy?

Autor:  salamon [ poniedziałek, 6 sie 2018, 17:08 ]
Tytuł:  Re: Brama do piekła:-)

Dobrze kombinujesz :):)
To nieistniejące koszary. Trochę daleko od bydzi, ponad 300 km.

Autor:  zecer [ piątek, 10 sie 2018, 14:12 ]
Tytuł:  Re: Brama do piekła:-)

Za linią Białystok - Garwolin - Kielce - Częstochowa... :?
Mimo wszystko wiele zlikwidowanych JW mogło się ukryć w takich krzakach.
Bez dalszych podpowiedzi - ja pas.

Autor:  salamon [ piątek, 31 sie 2018, 17:47 ]
Tytuł:  Re: Brama do piekła:-)

zecer pisze:
Za linią Białystok - Garwolin - Kielce - Częstochowa... :?
Mimo wszystko wiele zlikwidowanych JW mogło się ukryć w takich krzakach.
Bez dalszych podpowiedzi - ja pas.

Od strony Bydgoszczy to przed ta linią.
W latach osiemdziesiątych jeden z trzech oddziałów :mrgreen:

Autor:  salamon [ piątek, 17 lip 2020, 18:56 ]
Tytuł:  Re: Brama do piekła:-)

Za minionych czasów zsyłano tam "za karę" :twisted:

Autor:  szesnasty [ piątek, 17 lip 2020, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Brama do piekła:-)

Bez strzelania - Orzysz

Autor:  salamon [ piątek, 17 lip 2020, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Brama do piekła:-)

szesnasty pisze:
Bez strzelania - Orzysz

Tak. Brama jednostki karnej.
Może ktoś opowie jakąś ciekawą historię na temat pobytu w tym "sanatorium"?

Autor:  kurgan [ wtorek, 21 lip 2020, 21:49 ]
Tytuł:  Re: Brama do piekła:-)

Z pobytu to nie, ale opowiem historię mojego teścia, który służył w wojsku na przełomie lat 80/90. Został powołany do służby w jednostce w Czarnem. Na dzień dobry jego oddział został oddelegowany do zabezpieczania otoczenia zakładu karnego (bunt w Czarnem 1989), z opowiadań wiem, że głównym orężem więźniów w walce z tymi, którzy ich otoczyli, były kule betonu z zalanymi prętami zbrojeniowymi. Po buncie nastały czasy, kiedy mój teść stał się głównym mieszkańcem karceru, za wiele różnej maści występków, z ucieczkami włącznie, ostatecznie skierowanym do Orzysza. Na jego szczęście bajzel biurokratyczny tak długo mielił jego przeniesienie, że zdążyli rozformować jednostkę karną i wojsko postanowiło się mojego teścia pozbyć ze swoich szeregów.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/