Chodzi tu o skrzyżowanie Kanału Bydgoskiego z Kanałem Górnonoteckim zbudowanym jako kanał zasilający Kanał Bydgoski w wodę i historię dwóch mostów w tym miejscu.
Wątek mostu w Fotozagadkach:
viewtopic.php?f=71&t=1101&start=0Z tego co napisał w nim Mac, we wrześniu 1939 roku były jeszcze dwa mosty – jeden na kanale Bydgoskim, drugi na Górnonoteckim.
Most na Kanale Górnonoteckim był drewniany i wysadzili go na początku wojny polscy saperzy. Został on pewnie szybko odbudowany, bo widać go na zdjęciu lotniczym z 1941 roku, podobnie jak i ten stalowy. Drewniany most stał jeszcze w latach 80-tych, ale był zamknięty, gdyż groził zawaleniem.
Potem opis Maca jest dla mnie niezbyt zrozumiały, gdyż pisze on o ustawieniu stalowego mostu na Górnonoteckim (skąd się wziął?) w latach 90-tych i przestawieniu go na Bydgoski na przełomie wieków XX i XXI.
To więc mógł być wciąż ten sam XIX wieczny most, który był przed wojną na Kanale Bydgoskim, gdyż widać go na zdjęciu lotniczym jako zachowany.
Na ostatnim zdjęciu są nasypy prowadzące na nieistniejący most na Kanale Górnonoteckim, który był przed ostatnim demontażem tym samym mostem, który dziś stoi na Kanale Bydgoskim.
Czyli z tymi mostami na obu kanałach była niezła przekładanka.
Pewnie to się dokładnie z czasem wyjaśni, jak ktoś ze starych kruszyńskich lub łochowskich górali się wypowie. Albo barkarz z czasów gdy się tędy pływało.
Na starych mapach, które czasem tu wstawię, też raz był jeden most, raz dwa …